- kilka kromek dobrego chleba (tu: chleb z orzechami i czarnuszką własnego wypieku)
- ok. 150 g sezonowanej ricotty
- 1 spora gruszka
- tymianek
- oliwa extra vergine
Pięć minut i pyszna kanapka gotowa.
W prostocie siła, czyli o tym, jak przygotować błyskawiczną i wytrawną kanapkę, za którą – dosłownie – można dać się pokroić ;-)
1. Na rozgrzanej patelni grillowej usmażcie gruszkę, pokrojoną w cienkie plastry.
2. Ser pokrójcie w plastry.
3. Na kromce chleba (przepis na chleb TUTAJ) ułóżcie ser, a na nim gruszkę. Całość skropcie oliwą i posypcie listkami tymianku.
Smacznego!
FiK --> JEDZENIE. PICIE. PODRÓŻE. Życie nie jest głupią dekoracją na stoliczku nicości. Z życia trzeba korzystać! ZaFiKsuj się! 
Cześć, zaintrygowałeś mnie chlebem „własnego wypieku”. Chcesz coś więcej opowiedzieć na ten temat? (Znam się odrobinę na tym, piekę na zakwasach)
Opowiedzieć? Raczej nie ;-) Wystarczy podany link do przepisu na chleb.
Zawsze mówimy kromka chleba , nawet wystarczy powiedzieć samo słowo kromka i już wiadomo, że chodzi o chleb. Na śniadanie zjadłem aż dwie kromki z miodem. Kiedyś mówiło się również pajda, ale teraz to już prawie wyszło z użycia chociaż ludzie na wsi jeszcze tak mówią. Odcięty pierwszy kawałek chleba to piętka. Uwielbiam zjeść piętkę świeżego chleba:)