- 8 żeńskich kwiatów cukinii
- 4 plastry koziej rolady pleśniowej
- pół szklanki orzechów nerkowca
- parmezan
- oliwa extra vergine
- sól, pieprz
Kwiaty cukinii nie są niestety dobrem powszechnie dostępnym, jednak trud ich pozyskania w pełni wynagradza smak potraw, przygotowanych z ich udziałem.
Nadają się zarówno na przystawkę, jak i lekkie danie główne. Zdecydowanie lepiej jest wybierać smaczniejsze kwiaty żeńskie, „wyposażone” dodatkowo w małą cukinkę. Choć sprawiają one delikatne wrażenie, dobrze znoszą obróbkę cieplną, w związku z czym można przyrządzać je na rozmaite sposoby. Warto np. nadziać je ricottą i chilli i usmażyć w lekkiej tempurze na głębokim tłuszczu (przepis TUTAJ), albo po prostu upiec w piekarniku. Ten drugi sposób wiąże się z mniejszym wysiłkiem i skromniejszymi kuchennymi przygotowaniami, a przy okazji wymaga użycia mniejszej ilości tłuszczu.
1. Rozgrzejcie piekarnik do temperatury ok. 190-200 stopni.
2. Posiekajcie orzechy dość drobno.
3. Delikatnie opłuczcie kwiaty cukinii i usuńcie słupki z ich wnętrza, ostrożnie je wykręcając, tak by nie uszkodzić płatków.
4. Do środka każdego kwiatu wsypcie szczyptę pieprzu, włóżcie pół plasterka koziego sera i wsypcie porcję orzechów. Pójdzie łatwiej, jeśli poprosicie o pomoc kogoś, kto przytrzyma płatki kwiatów, w celu napełnienia ich kielichów farszem. Nadziane kwiaty lekko „skręćcie” na czubku.
5. Naczynie do zapiekania skropcie oliwą i ułóżcie cukinie naprzemiennie (tak, jak na zdjęciu). Skropcie je oliwą i posypcie solą oraz pieprzem.
6. Na wierzchu zetrzyjcie parmezan w ilości wg uznania. Sam nie używam go w tym przypadku zbyt wiele, bowiem kwiaty cukinii same w sobie są wystarczająco smaczne.
7. Wstawcie kwiaty do piekarnika i pieczcie 15-20 minut.
Smacznego!
Jestem pod wielkim wrażeniem, cudne:-)
Pięknie to wygląda i zapewne smakuje też wyśmienicie! Gdzie można kupić takie kwiaty cukinii?
W rzeczy samej :-)
Kwiaty cukinii kupuję tu http://www.majlert.pl/, pozdrawiam
Dzięki za informację. Niestety do Warszawy mam dosyć daleko, bo ok. 300 km ;) Spróbuję poszukać u siebie na miejscu. Ale będąc w Warszawie na pewno odwiedzę ten sklepik. Pozdrawiam.
Płaczę do nich………………..