Kolejna porcja przepisów Faceta i Kuchni, cieszących się wśród czytelników największą popularnością w sierpniu.
Sierpniowe statystyki Google Analytics nie pozostawiają cienia wątpliwości. Liderem zestawienia za miniony miesiąc jest przepis na bezglutenowy sernik waniliowy na zimno z sezonowymi owocami.
Sernik wykonany według tego przepisu jest nie tylko pyszny, ale też zdrowy i dietetyczny (nie zawiera cukru, masła ani mąki pszennej). Nic dziwnego, że spotkał się z tak wielkim zainteresowaniem z Waszej strony:-)
Sprawdź też przepis na SERNIK STRACIATELLA Z WIŚNIAMI:
Drugie miejsce to przepyszna, bardzo esencjonalna zupa krem z pieczonych pomidorów malinowych (wegańska), podana z domowym bazyliowym pesto.
Istna feeria smaków, tego trzeba spróbować w pełni letniego sezonu!
Krótką sierpniową listę blogowych hitów zamyka lekki omlet z białek (bez mąki) z malinami i czekoladą. Omlet puchaty jak poducha, a jednocześnie lekki jak chmurka;-)
Sezon na maliny powinien potrwać do października, więc dobrze wykorzystajcie tez czas i koniecznie wpiszcie sobie w kulinarny grafik przepis na ten omlet!
Sprawdźcie też zestawienie najpopularniejszych przepisów lipca:
Tyle na dziś, przegląd najczęściej odwiedzanych przepisów września już za miesiąc!
FiK --> JEDZENIE. PICIE. PODRÓŻE. Życie nie jest głupią dekoracją na stoliczku nicości. Z życia trzeba korzystać! ZaFiKsuj się! 
Menu idealne ;)
Same fajne rzeczy
Sernik i omlet – REWELACJA! Okrutny ze mnie łasuch na słodkie, więc każdy uzdrowiony przepis na słodkości jest dla mnie na wagę złota :D
Mój osobisty faworyt to omlet z białek bez mąki.
AM ;)
Same pyszności
Omlet z malinami wygląda przepięknie
Zupa z pieczonych pomidorów brzmi świetnie!
Super sernik z tym odznaczającym się czarnym spodem. Wygląda zjwiskowo :D
W weekend zrobię ten omlet, wygląda cudnie
Omlet wygląda świetnie, zamierzam zaskoczyć nim dziś moją piękną, bo wracam wcześniej z pracy :D
Mam pytanie; czy pasta waniliowa czymś się różni od ekstraktu?
Tak – właściwie wszystkim: konsystencją (jest znacznie gęstsza), % zawartością wanilii (znacząco), intensywnością aromatu. Ekstrakt kupiłem tylko raz, przez pomyłkę – nie ma porównania, warto używać wyłącznie pasty. Pozdrawiam
super zestaw, wszystko fajne
Szkoda, że mój luby tak nie gotuje ;) Właściwie to w ogóle nie gotuje, heh…