- ok. 600 g młodych ziemniaków
- 500 g kurek
- 1/2 cebuli
- 2-3 ząbki czosnku
- 4 kopiaste łyżeczki dobrej musztardy (lub więcej)
- 150 ml naturalnego jogurtu
- świeży tymianek
- trochę natki fenkułu lub koperku
- sól, pieprz
- olej do smażenia (tu: rzepakowy)
Kurki w sosie podane z ziemniakami czyli moja reinterpretacja tradycyjnego obiadu.
Tradycyjny śmietanowy sos zastępuję tu sosem jogurtowo-musztardowym, a kurki i ziemniaki lądują w jednej patelni. Polecam!
PRZEPIS:
- Ugotuj ziemniaki w osolonej wodzie do miękkości (nie powinny się rozpadać). Ziemniaki powinny być mniej więcej równej wielkości. Bardzo małe pozostaw w całości, a te nieco większe przed gotowaniem przekrój na pół.
- Oczyść kurki (bardzo zabrudzone możesz nawet opłukać, choć w ten sposób złamiesz wszelkie możliwe reguły;-)). Ewentualny nadmiar wody w razie czego i tak odparujesz z patelni.
- W głębokiej patelni podsmaż posiekaną cebulę i czosnek (na maśle i oleju albo tylko na oleju), dodaj kurki i smaż na średnim ogniu, doprawiając solą i pieprzem. Gdy grzyby puszczą wodę, smaż/duś całość, aż ją odparujesz.
- Przygotuj sos – wymieszaj jogurt, musztardę, posiekaną natkę i tymianek.
- Gdy kurki będą gotowe, dodaj na patelnię ziemniaki i pozwól im się ogrzać (chyba, że będą jeszcze ciepłe po gotowaniu).
- Wlej sos i dokładnie wymieszaj wszystko, aż sos się ogrzeje (ale nie zagotuje). Podawaj od razu.
Ależ to pysznie wygląda!
O rany, super obiad :D
Jak to bosko wygląda!
FiK – da się Ciebie sklonować i wynająć na wesele? :)
Ty tak na poważnie?;-)
Jak najbardziej ;);)
I widzę, że nie tylko mi taki pomysł po głowie chodzi :)
A co Ty myślisz, ja też chętnie bym wynajęła FiKa do nakarmienia większej grupy gości. Tyle rzeczy można by wreszcie spróbować made by Facet :D
Fantastyczne!
Robiłam, pyszności!
Rewelacyjne zestawienie. Gdyby tylko obieranie kurek nie było tak upierdliwie….
Ziemniaki z koperkiem a do tego kurki… NIEBO!!!
Dziś zjemy to po raz szósty! I zapewne nie ostatni, znakomite danie obiadowe. Upał? A komu to przeszkadza :D Dobrze, że dużo kurek zamroziłam ;)
Zrobiłam, było przepyszne! Fotek nie pstrykałam bo moja wersja wyglądała okropnie niefotogenicznie ;p A dziś w końcu biorę się za limonkową ricottę :)
p.s. w lidlu, z okazji tygodnia hiszpańskiego kupiłam chorizo bezglutenowe (i bez chemi)
Smacznego ciacha:-)
Cieszę się, ze przepis na kurki ma takie wzięcie:-)
Moja rodzina kocha ten przepis. To najlepsze danie z kurkami, jakie kiedykolwiek jedliśmy. Dzięki Ci FiKu, że jesteś i że gotujesz takie cuda :D
Nigdy nie jadłam kurek . Dziś spróbowałam ten przepis… było przepyszne. Pierwszy ale nie ostatni raz zrobione ;) Polecam.
Bardzo się cieszę, ze Ci smakowało:-)
Pyszności!
Uwielbiam!!!!!!!!
Z maślakami również zajebiste :)
Super!
Obłędne danie, dziś wypróbowałem. Pycha!!!
Super:-)
Czy Ty wiesz, że odkąd pojawiły się pierwsze kurki na ‚moim’ bazarze prawie 3 tygodnie temu, robiłam to danie już cztery razy?! Hit poprzednich sezonów wciąż nam się nie znudził, to połączenie jest idealne i uzależniające :D
Bardzo się cieszę:-) smacznego!
Wspaniałe danie, uwielbiane w mojej rodzinie przez 3 pokolenia, od dzieci po dziadków:) Robię je od dnia, kiedy kupiłam Twoją książkę. Jesienna premiera zgrała się akurat z sezonem na kurki. Pozdrawiam (i czekam na kolejną książkę!)
:-) dzięki!