• 4 jajka
  • 3 łyżki mąki
  • mleko
  • ok. 80 g prażonych ziaren kawy w gorzkiej czekoladzie (Bakal)
  • sól
  • łyżeczka brązowego cukru Dark Muscovado
  • ekstrakt waniliowy
  • cukier puder

Kaiserschmarrn wyrósł na jedno z moich ulubionych słodkich śniadań.

Wcześniejsze wersje znajdziecie pod tymi linkami – przepis 1 (cynamon i żurawina), przepis 2 (czekolada i goji). Niebawem dołączą tu zapewne kolejne wariacje ;-)

Za każdym razem staram się urozmaicić omlet innym dodatkiem, na przykład – tak jak tym razem – prażonymi ziarnami kawy w gorzkiej czekoladzie. Taki zestaw na pierwszy rzut oka może zastanawiać, ale zaręczam, że świetnie zdaje egzamin.

1. Oddzielcie żółtka od białek.

2. Żółtka wymieszajcie z mąką i niewielką ilością mleka, tak by powstało dość płynne, gładkie ciasto. Dodajcie do niego trochę ekstraktu waniliowego (ilość wg Waszego uznania), a całość wymieszajcie.

3. Białka wraz ze szczyptą soli ubijcie na sztywną pianę, a następnie dodajcie ją do ciasta. Całość delikatnie wymieszajcie silikonową łopatką.

4. Tuż przed smażeniem dodajcie do masy ziarna kawy w czekoladzie i jeszcze raz delikatnie wszystko wymieszajcie.

5. Smażcie omlet na rozgrzanej patelni, aż spód się zrumieni, co nie powinno zająć zbyt wiele czasu.

6. Podzielcie omlet łopatką na mniejsze kawałki, przewróćcie je na drugą stronę i posypcie brązowym cukrem, który skarmelizuje się podczas smażenia.

7. Gotowy omlet posypcie cukrem pudrem.

Smacznego!