• 1 kawałek (ok 350-400 g) wędzonego trewala
  • ok. 150 g kuskusu
  • 2 garście pomidorków koktajlowych
  • 2-3 garście zielonych oliwek
  • kilka (ok. 8-10) korniszonków
  • 100 g liści młodej botwinki lub inna dowolna zielenina
  • cytryna
  • oliwa extra vergine
  • trochę kurkumy
  • kilka listków mięty

Kuskus świetnie pasuje do ryby, a wędzony trewal idealnie nadaje się do sałatek. Trewal jest niemal całkowicie pozbawiony ości, dzięki czemu łatwo podzielić go na zgrabne kawałki. Do tego, nie jest ani za suchy, ani za tłusty.

Wsypcie kuskus do miski, zalejcie go wrzątkiem i przykryjcie talerzem. By nadać kuskusowi  intensywniejszą, żółtą barwę, przed zalaniem kaszki wodą, wsypcie do niej trochę kurkumy i wymieszajcie. Posiekajcie grubo listki botwinki i wrzućcie do salaterki. Dodajcie przekrojone na pół pomidorki, oliwki w całości i pokrojone korniszonki. Podzielcie trewala na kawałki, usuwając skórę, kręgosłup i wszystkie ości, jakie tylko uda Wam się znaleźć, i dodajcie mięso ryby do pozostałych składników. Doprawcie pieprzem i, w razie potrzeby, solą.

W tym czasie kuskus dawno już wchłonął wodę. Rozmieszajcie go w misce. Jeśli okaże się za bardzo sklejony, wystarczy dolać nieco oliwy i zamieszać, to pomoże od razu. Dodajcie kuskus do warzyw i ryby, a całość polejcie dressingiem na bazie cytryny i oliwy extra vergine. Podawajcie w salaterce lub na talerzach. W tym drugim przypadku, warto udekorować porcję sałatki kilkoma listkami mięty i skropić octem balsamicznym.