Placki z pomarańczami.
Gdy Ci zimno, gdy Ci źle, placki zjedz! ;-)
Jeszcze jedne pyszne placki na zimową chandrę. Z podanych proporcji uzyskasz porcję ciasta na ok. 10 placków. Możesz je jeść zarówno na ciepło, jak i na zimno – w każdym wydaniu smakują tak samo dobrze, a z miodem doprawionym cynamonem to już istna poezja!
Uwagi:
- Mąka z organicznego fińskiego owsa jest tak smaczna sama w sobie, że ciasta nigdy nie dosładzam (z innych mąk też nie dosładzam, ale owsiana ma najbliżej do pszennej, dlatego podkreślam różnicę); placki są wystarczająco słodkie po skropieniu ich miodem,
- Placki smażę pojedynczo na małej patelni, dzięki czemu łatwiej kontrolować ich wielkość i kształt.
Placki z pomarańczami – SKŁADNIKI ok. 9 – 10 placków:
- 3 gorzkie czerwone pomarańcze (w praktyce są słodkie, tylko mniej intensywnie)
- 3 jajka (zerówki, wolny chów, rozmiar L)
- ok. 14 łyżek bezglutenowej mąki owsianej (Elovena)
- gazowana woda mineralna
- 3/4 płaskiej łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- pół ziarenka tonki roztartej w moździerzu lub trochę gałki muszkatołowej
- olej kokosowy lub masło do smażenia
- 2-3 łyżeczki miodu (tu: cynamonowy)
Placki z pomarańczami – PRZEPIS:
- Z wymieszanych jajek, mąki i gazowanej wody mineralnej przygotuj ciasto nieco gęstsze od naleśnikowego. Dodaj proszek do pieczenia i roztartą tonkę. Wymieszaj i odstaw. Jeżeli ciasto za bardzo zgęstnieje, tuż przed smażeniem dodaj do niego trochę wody i wymieszaj.
- Ostrym nożem okrój pomarańcze ze skórki i albedo, czyli białej błony między skórką a miąższem. Pokrój pomarańcze w ok. 1 cm plasterki.
- Placki smażę pojedynczo na małej patelni (średnica ok. 15 cm) o nieprzywierającej powierzchni. Na delikatnie natłuszczonej, rozgrzanej patelni ułóż plasterek pomarańczy i zalej go porcją ciasta, tworząc nieduży placek. Smaż z dwóch stron, przekładając placki na drugą stronę dopiero, kiedy spodnia warstwa dobrze się usmaży (w przeciwnym razie plasterek pomarańczy może oddzielić się od ciasta).
- Placki podawaj skropione płynnym miodem, obowiązkowo ze szklanką świeżo wyciśniętego soku z cytrusów (pomarańcze, grejpfrut, kilka limonek – pycha!), a opcjonalnie z dodatkową porcją soczystej pomarańczy.
Sok z pomarańczy wyciskam rzecz jasna w Magimixie :-) Sprawdź promocje i RABATY JAK NIGDY!