Lipsk w obrazkach.
To był kolejny krótki wypad tuż za polską granicę – do Lipska, największego miasta Saksonii i drugiego pod względem wielkości (po Berlinie) miejskiego ośrodka wschodnich Niemiec.
Trzy dni to wystarczający czas na trochę spacerów po mieście (mimo nieprzyjaznej listopadowej pogody), kilka ulicznych grzańców (trzeba się jakoś ratować!) i kawiarnianych posiedzeń oraz główny cel wycieczki, czyli koncert (ZOBACZ) w małym sympatycznym klubie.
W Lipsku najlepiej zatrzymać się na nocleg na starówce albo w jej pobliżu. Polecamy dwa osobiście sprawdzone hotele: Victor’s Residenz i Royal International Leipzig (w miarę OK dla bezglutów –> przykładowe śniadanie), więcej info TUTAJ.
Poniżej garść obrazków. Ponoć jeden wart jest więcej niż 1000 słów ;-)
Czytaj też:
- Drezno w obrazkach
- Lipsk na weekend
- Paryż – 20 pomysłów, o których nie przeczytasz w przewodniku
- Lizbona – 12 rzeczy, które musisz zrobić w stolicy Portugalii
- Porto – 17 miejsc, które warto odwiedzić
Warto wjechać na szczyt MDR Panorama Tower (Augustusplatz 9) i spojrzeć na Lipsk z góry :-) Bilet kosztuje ok. 5 EUR od osoby, a kupuje się je w automacie biletowym ulokowanym przy windzie na piętrze widokowym. Mieści się tam również restauracja oraz „bar” na dachu. W listopadzie pogoda nie sprzyja drinkom na świeżym powietrzu, latem na pewno jest fajniej. Tak czy owak, zdecydowanie warto wjechać – dla samej panoramy. Widoczność – nawet w listopadzie – była naprawdę niezła.
Poniżej kilka fajnych sklepów z wyposażeniem wnętrz, szczegółowe namiary pod zdjęciami.
Wszystkie ulokowane są przy jednej ulicy (sklepów Butlers jest w mieście kilka). Pylones to butik z mniej i bardziej przydatnymi gadżetami w szalonych kolorach, są tam też całkiem konkretne przedmioty, jak np. taki stolik. Butlers to dobre miejsce do zakupów dla blogerów kulinarnych i wszystkich innych fotografujących jedzenie, a Stil dla tych, którzy zawsze są w trakcie urządzania domu lub mieszkania. Dla niektórych ten proces nie kończy się nigdy ;-)