• 5 jajek
  • 250 g cukru pudru
  • szczypta soli
  • opakowanie jogurtu greckiego 10% (350 g)
  • owoce (mogą być mrożone)

Eton Mess to klasyczny brytyjski deser, którego początki sięgają XIX wieku. Jego nazwa pochodzi, rzecz jasna, od Eton College.

Jak na szkołę z takimi tradycjami (założona została w roku 1440), mającą wychowanków w postaci premierów, pisarzy czy uczonych, może trochę dziwić wyrażony w nazwie deseru jego bałaganiarski charakter. Najwyraźniej, w tym przypadku, ważniejsze było (i jest) to, jak ów deser smakuje.

Opisany niżej przepis to moja wersja Eton Mess, w którym bitą śmietanę zastąpiłem lekko napowietrzonym jogurtem. Jest środek zimy, w związku z czym świeże owoce zastąpiłem mrożonymi (mieszanka: truskawki, wiśnie, czarna porzeczka). Nie jestem zwolennikiem mrożonek, używam ich tylko wtedy, kiedy nie mam innego wyjścia, ale mrożone owoce dobrze sprawdzają się na przykład w koktajlach.

Podstawowym składnikiem Eton Mess jest beza. Każdy ma na bezę inny sposób; mnie nie przeszkadza, kiedy beza lekko zbrązowieje podczas pieczenia. Tu nie ma też problemu, gdy beza popęka, w końcu przeznaczona jest do deseru, do którego ma trafić w kawałkach. Bezę upiekłem w naczyniu do zapiekania, ale można ją także po prostu upiec na blasze. Piekłem ją na dolnym poziomie elektrycznego piekarnika (górna grzałka), rozgrzanego do 150 stopni, przez dwie godziny, po czym pozostawiłem ją w piekarniku do całkowitego ostygnięcia. Bezę można przygotować wcześniej i podać w postaci deseru dzień czy dwa później.

PRZEPIS:

1. Rozgrzej piekarnik do 150 stopni.

2. Oddziel żółtka od białek i zmiksuj białka na sztywną pianę.

3. Cały czas miksując, dodaj stopniowo cukier puder i sól, po czym zwiększ obroty i miksuj jeszcze kilka minut. Po 7-8 minutach sprawdź, czy masa jest wystarczająco gładka i czy pod palcami nie wyczuwasz żadnych grudek.

4. W tym czasie wyłóż papierem do pieczenia naczynie do zapiekania (albo blachę). Przełóż gotową masę bezową do naczynia i wstaw do piekarnika na dwie godziny.

5. Gdy beza będzie całkowicie zimna, a owoce rozmrożone można przygotować Eton Mess.

6. Przełóż do miski jogurt i przez chwilę ubijaj go rózgą (chodzi o nadanie mu nieco lżejszej konsystencji). Dodaj do jogurtu trochę owoców, rozgnieć je i jeszcze przez chwilę ubijaj. Nie dodaję cukru, nawet gdy owoce są kwaskowate, beza jest bowiem wystarczająco słodka.

7. W szklankach lub pucharkach ułóż naprzemian warstwy jogurtu i pokruszonej na kawałki bezy. Wierzch deseru udekoruj całymi owocami i bardzo drobno pokruszoną bezą.

Pretekstem do zrobienia bezy stał się przepis na BONET, po którym zostało mi sporo niewykorzystanych białek.