Pieczywo chrupkie z czarnuszką.
Pieczywa chrupkiego wcale nie trzeba kupować – bardzo łatwo zrobisz je samodzielnie w domu. Ciasto robi się błyskawicznie. Wystarczy wymieszać składniki, a później tylko chwila w piekarniku i gotowe.
Kromki są przepyszne – chrupiące, aromatyczne, delikatnie oleiste i lekko słone. Mogą być doskonałą zdrową przekąską, znakomicie sprawdzają się też jako zamiennik chleba i dodatek do sałatek (połamane na kawałki).
Ziarno konopi to superfoods, które jest bogatym źródłem wartościowego roślinnego łatwo przyswajalnego białka, kwasów tłuszczowych nienasyconych, błonnika, witaminy E, a także składników mineralnych (fosfor, magnez, mangan), dlatego nie warto rezygnować z tego składnika ani zastępować go innym. W 100 g ziarno konopi zawiera ok. 55 g tłuszczu, 30 g białka i tylko 2 g węglowodanów.
Z podanych proporcji otrzymasz 30 kromek chrupkiego pieczywa (pieczonych na 2 blachy). Jedna kromka zawiera ok. 80 kcal.
Pieczywo chrupkie z czarnuszką – SKŁADNIKI:
- 40 g bezglutenowych płatków owsianych w całości (używam jak zwykle płatków Provena, Bauckhof też będzie OK)
- 75 g czarnuszki
- 120 g łuskanych nasion konopi
- 50 g mielonego lnu (siemienia lnianego)
- 100 g płatków owsianych bezglutenowych zmielonych na mąkę (lub dowolnej innej mąki bezglutenowej albo pszennej – jeżeli nie wykluczasz z diety glutenu)
- 400 – 450 ml wody (lub nieco więcej, jeżeli masa będzie zbyt gęsta)
- 80 ml oliwy extra vergine
- 1 łyżeczka soli lub więcej (tu: różowa himalajska)
Pieczywo chrupkie z czarnuszką – PRZEPIS:
- Rozgrzej piekarnik do 150 stopni.
- Wszystkie składniki wsyp / wlej do miski i wymieszaj. Najlepiej użyć do tego celu drewnianej mątewki (kwirlejka – ZOBACZ, drugi od lewej) albo – jeśli nie dysponujesz takim osprzętem – drewnianą łyżką. Powinno powstać luźne ciasto – ZOBACZ.
- Wylej połowę ciasta na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozprowadź łopatką tak, by powstała jak najcieńsza warstwa (ZOBACZ). Pozostałą część upiecz w drugiej turze (ZOBACZ).
- Wstaw do piekarnika i piecz 25 minut na środkowym poziomie, po czym wyjmij blachę z piekarnika i przy pomocy drewnianej łopatki pokrój ciasto na kromki – ZOBACZ.
- Ponownie wstaw blachy do piekarnika i piecz jeszcze 30 minut, aż pieczywo będzie chrupiące. Przełóż do ostygnięcia na metalową kratkę.
Sprawdź też inne przepisy na pieczywo chrupkie.
czym mogę zastąpić konopie?????
Możesz zwiększyć ilość płatków owsianych lub dodać np. posiekany słonecznik.
Orientuje się pan chociaż w przybliżeniu jakie wymiary ma ten prostokąt z ciasta na blasze? Pytam, ponieważ niestety chrupki nie wyrosły kompletnie (wyszły cieniutkie jak papier), a na domiar złego po 25min w piekarniku były już na tyle upieczone i chrupkie, że nie dało się ich podzielić na kromki w żaden sposób. Wszelka logika każe sądzić, że zostało to spowodowane zbyt cienkim rozprowadzeniem ciasta na zbyt dużej powierzchni i dlatego wolę dopytać, próbowanie znowu na oko mając w kuchni 2 lewe ręce to chyba nie najlepszy pomysł :D dzięki i pozdrawiam!
Ps. Jakkolwiek nie wyszły, smakowały cudownie! Piękny przepisl
:-) Ok. 27 x 32 cm. Czas pieczenia trzeba dopasować do grubości ciasta. Proporcje podane w tym przepisie wystarczają na 2 pełne blachy ciasta, a chlebki wychodzą całkiem grube; ostatnio piekłem je ponownie, do tego przepisu: https://www.facetikuchnia.com.pl/matiasy-z-pomaranczami/
Pieczywo chrupkie nie wyrasta:-) spieka się na chrupko, na tym polega ten przepis. Nawet jeśli chlebki wyjdą zbyt cienkie, co nie pozwoli ich pokroić, spokojnie można je połamać. W Skandynawii takie pieczywo pieczone jest jak najcieńsze i łamane na nieregularne kawałki, w takiej formie smakuje równie dobrze: https://www.instagram.com/p/BZ1MQbQAc3y/?taken-by=facetikuchnia.
U mnie zapewne wyszły tak cienkie, bo rozprowadziłem ciasto na nieco większej powierzchni. Właśnie taka cienka wersja z nieregularnymi kromkami mi wyszła, a jak wspomniałem smakowała tak, że nie śmiałbym na nią narzekać :D pewnie nie raz jeszcze niejeden ich wariant upiekę i wówczas postaram się wyczarować grubszą wersję :D dzięki! ;)
Ja lubię każde, te najcieńsze też. Im cieńsze, tym mniej kalorii;-)
Fakt, kalorii im nie brakuje, ale tak zdrowych kalorii nie ma co żałować! Tak czy owak trudno się nie zgodzić,: cieńsze, grubsze – najważniejsze, by smakowały. A smakują po prostu cudownie ;) każdy gotowiec się chowa :D
:-) zgadzam się w 100%
Świetny przepis🙂. W jaki sposób je przechowywać, aby nie straciły swojej chrupkości?
Czy można pominąć lub czymś zastąpić siemię lniane?
Czy można mrozić chlebki?
Niestety nie wiem, nigdy ich nie mroziłem. Moim zdaniem nie ma takiej potrzeby, ponieważ bardzo długo zachowują świeżość.