Tyrolskie ciasto bakaliowe pieczone w słoiku.
Ciasto bakaliowe pieczone w słoiku to bardzo uniwersalny wypiek, który możesz przygotować także z użyciem dowolnej innej formy (tortownica, keksówka, kokilki na muffiny, etc).
Przepis jest bardzo łatwy i sprowadza się do wymieszania w odpowiedniej kolejności poszczególnych składników, przełożenia masy do słoików lub innego naczynia i wstawienia do piekarnika.
To pomysł inspirowany tyrolskim ciastem w słoikach z książki The Great Outdoors (Gestalten), o której pisałem tutaj. Publikuję tu jednak recepturę z moimi istotnymi zmianami. Ilość cukru zmniejszyłem do 50 g (z 200 g) oraz użyłem cukru kokosowego (w oryginale jest trzcinowy), pominąłem proszek do pieczenia i mąkę pszenną, nie ubijałem białek oddzielnie, rodzynki zastąpiłem berberysem i ograniczyłem ilość o połowę, a ilość czekolady zmniejszyłem do 50 g (z 200 g).
Ciasto w słoikach można spotkać w niemieckich sklepach spożywczych jako jeden z typowych produktów prezentowych. Ich skład zapewne nie jest tak dobry jak ciasta domowej roboty, ale idea polega na tym, że gorące upieczone ciasto zamyka się w słoiku, dzięki czemu – podobnie jak konfitury – można je przechowywać znacznie dłużej niż standardowe wypieki. Niewykluczone, że właśnie dlatego oryginalna wersja przepisu zawiera tak dużo cukru. Cukier działa jak konserwant.
Ciasto nie zawiera mąki i jest bezglutenowe.
Ciasto bakaliowe pieczone w słoiku – SKŁADNIKI na 3 duże słoiki:
- 6 jajek (zerówki, wolny wybieg)
- 50 g cukru kokosowego*
- szczypta soli
- 200 g masła klarowanego lub ghee
- 325 g orzechów laskowych (mogą być wcześniej uprażone i pozbawione skórek) zmielonych na mąkę
- 1 kopiasta łyżeczka cynamonu
- 60 g suszonego berberysu
- 20 g nibsów kakaowych
- skórka z połowy organicznej niewoskowanej cytryny
- 50 g posiekanej czekolady (tu: Raw Cocoa kawowa z morwą)
- ziarenka z 2 lasek wanilii albo ziarenko tonki (link) świeżo starte
- organiczny i nierafinowany olej kokosowy (lub masło) do natłuszczenia słoików
Cukier
- Cukier to drażliwy temat ;-) Jeżeli nasz blog znasz od dawna, a Twoje podejście do cukru i generalnie do deserów jest zbieżne z naszym, dodaj 50 g cukru i kwaśny berberys. Jest naprawdę kwaśny – bardziej niż wiśnie czy miechunka. Pyszny. Cukier kokosowy, który w smaku najbardziej przypomina solony karmel, pasuje do tego ciasta idealnie i doskonale komponuje się z pozostałymi składnikami.
- Jeżeli mieścisz się w grupie tak zwanych normalnych, użyj 100 g cukru i zanim dodasz do ciasta berberys, sprawdź czy Ci smakuje :-) W razie potrzeby berberys możesz zastąpić rodzynkami, miechunką, goji, suszonymi wiśniami, posiekanymi suszonymi śliwkami lub morelami. Możesz dodać także grubo posiekane orzechy lub więcej czekolady.
- Jeżeli jesteś cukromaniakiem możesz dodać 200 g – na własną odpowiedzialność. Moim zdaniem 50 g cukru w zupełności tu wystarcza. Wyczuwalne są poszczególne smaki, a nie tylko cukier.
Ciasto outdoorowe
Nawet po zmienionych przeze mnie proporcjach ciasto jest kaloryczne – tak samo, jak prawie każde inne ciasto. Wg moich standardów 1 słoik = 2 duże albo 4 małe porcje. Deser nada się idealnie na majówkowe wypady, np. na długą trasę rowerową zakończoną piknikiem w plenerze. Albo na wypad w góry. Taki prawdziwy, kiedy przechodzisz 20-30 km w jeden dzień. Słoik to zawsze dodatkowe obciążenie, które wygeneruje jakiś tam wydatek energetyczny :-) No i będzie bardziej eko, a po zeszłorocznej aferze wywołanej tym zdjęciem zakładam, że i tak na wycieczki każdy nosi mineralną nie w plastiku, a w szkle ;-)
Ciasto bakaliowe pieczone w słoiku – PRZEPIS:
- Rozgrzej piekarnik do temperatury 170 stopni.
- Jajka z cukrem i szczyptą soli dodaj do misy miksera i ubijaj do momentu, aż uzyskasz błyszczącą i puszystą masę. Jeżeli użyjesz cukru kokosowego (zgodnie z moją propozycją), gotowa masa cukrowo-jajeczna będzie wyglądać nieco inaczej niż jajka ubite z tradycyjnym, białym rafinowanym cukrem. Jej kolor będzie karmelowy. Jajka z cukrem możesz również ubić w mikserze ręcznym.
- Nie wyłączając miksera powoli wlej do misy rozpuszczone masło i miksuj do pełnego połączenia składników.
- Stopniowo dodaj zmielone orzechy laskowe, miksując do pełnego połączenia składników.
- Wyłącz mikser. Dodaj do misy berberys i nibsy. Wmieszaj je w masę przy pomocy szpatułki.
- Natłuść słoiki tłuszczem (u mnie: olej kokosowy).
- Przelej ciasto do czystych i suchych słoików, wypełniając je mniej więcej do 2/3 wysokości.
- Wstaw ciasto do piekarnika i piecz ok. 40 minut (do suchego patyczka).
- Po wyjęciu gotowego ciasta z piekarnika możesz postąpić dwojako. (1) Bardzo ostrożnie (w rękawicach ochronnych) od razu zamknij gorące słoiki. Markus zapewnia, że tak potraktowane ciasto możesz przechowywać przez kilka tygodni. (2) Odstaw otwarte słoiki do ostygnięcia. Ciasto w słoiku nie wysycha, można przechowywać je w ten sposób (w kuchni, pod ochronną parasolką do owoców) spokojnie do 6 dni – sprawdzone.
Przy odrobinie staranności, po zjedzeniu łyżką połowy porcji, drugą można wydobyć ze słoika w jednym kawałku:
Czekolada kawowa to wspaniały dodatek! My dodalibyśmy jej więcej!
Wspaniały pomysł:) Do wypróbowania na milion % % %
Super! Gdzie kupił Pan takie słoiki?
U Szwedów;-)
Skład doskonały, ale berberys zamieniam jednak na rodzynki :D
:-)
Upiekłam w klasycznej formie keksowej, ciasto – mistrzostwo świata. Pyszne, nie za słodkie, a rodzynki i kawałki czekolady są tu przysłowiową wisienką na torcie <3
Proszę o informację na temat pojemności sloikow. Teraz jest wybór ogromny, a duży to może być i 500 ml i 900 a nawet większy 😉a najchetniej proszę link do sklepu😊
Ok. 450 ml. Słoiki podobne do tych ze zdjęć kilka lat temu były dostępne w Ikea.