- ok. 400-500 g śliwek (węgierek)
- 4 białe brzoskwinie (ufo)
- 200 g fety
- 1/3 pęczka bazylii
- sok z 1/2 cytryny
- oliwa extra
- 2 kopiaste łyżeczki musztardy z chilli i imbirem (Towary Niezwykłe)
Dojrzałe i słodkie węgierki oraz brzoskwinie, zestawione z dressingiem z oliwy i pikantnej musztardy – to działa!
Nie ma co przedłużać. Wystarczy trochę owoców, oliwa i dobra musztarda. Użyłem świetnej musztardy z chilli i imbirem (Towary Niezwykłe), która pasuje do tej sałatki doskonale. Można użyć również ostrej musztardy dijon.
1. Śliwki wydrylujcie, podzielcie na połówki (lub mniejsze kawałki) i wrzućcie do miski.
2. Dodajcie pokrojone na kawałki brzoskwinie, pokruszoną fetę i listki bazylii.
3. Przygotujcie dressing: połączcie musztardę, sok z cytryny oraz oliwę, wlejcie do sałatki i wymieszajcie wszystkie składniki.
Smacznego!
Chyba zrobię sobie dziś jakąś owocową sałatkę z wytrawnym akcentem, choć nie wiem czy do tego czasu przekonam się do dodatku musztardy ;p
Do odwaznych świat należy :-)
Dla mnie super, zrobię na pewno
Nietuzinkowo i oryginalnie, sprawdzę to!
Masz świetne przepisy na sałatki, co jedna to lepsza, bez ściemy, pozdrawiam