- ok. 1 i 1/3 szklanki bezglutenowej mąki owsianej (Provena)
- 2 łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia
- 2 jajka (eko, zerówki)
- 1 szklanka wytrawnego cydru
- szczypta soli
- 2-3 małe jabłka (tu: antonówka)
- olej do smażenia
Racuchy z jabłkami (antonówkami) – najlepsze bezglutenowe placki z jabłkami.
Antonówki
W tym roku nasza ogrodowa antonówka obrodziła wyjątkowo dorodnymi i smacznymi owocami. Bardzo lubię antonówkę, szczególnie za jej naturalny lekko kwaśny smak (dziś większość przemysłowych jabłek jest przesadnie słodka), dlatego najczęściej po prostu je jem, bez jakiejkolwiek obróbki termicznej. Z szarlotką jest mi jakoś nie po drodze, ale domowe racuchy z jabłkami, szczególnie tymi chwilę wcześniej zerwanymi z przydomowej jabłoni to rzecz obowiązkowa. Nawet jeśli w ten sposób zużywam tylko niewielką część antonówkowych zbiorów.
Ciasto na placki zrobiłem na cydrze. W razie potrzeby możesz zastąpić cydr sokiem jabłkowym albo użyć innego płynnego składnika, np. mleka lub maślanki. Zwykły polski cydr (i nie, zdecydowanie nie mam na myśli paskudnego pod każdym względem Lubelskiego, który z cydrem nie ma nic wspólnego) wchodzi w ciekawą reakcję z mąką owsianą – ciasto od pierwszej chwili ma mocno drożdżowy* aromat i bardzo drożdżowo smakuje.
Jabłka do racuchów przeważnie ścierane są na tarce, ja jednak najbardziej lubię, gdy jabłko występuje w plackach w postaci cienkich plasterków. Jest wtedy zdecydowanie lepiej wyczuwalne. Ponadto tak krojony owoc wydziela mniej soku, dzięki czemu jabłko nie traci na soczystości zanim trafi do placka.
Do racuchów – standardowo – nie dodaję cukru, a także bez cukru je jem. Jeśli jednak lubisz słodkie smaki, zawsze możesz dosłodzić je po usmażeniu, zgodnie z upodobaniami – np. cukrem (najlepiej kokosowym), syropem daktylowym lub miodem.
Racuchy z jabłkami – PRZEPIS:
- Do miski wsyp przesianą przez sito mąkę, dodaj proszek do pieczenia, sól i jajka. Wlej cydr i wymieszaj rózgą. Ciasto powinno być dość gęste, więc w razie potrzeby dodaj więcej mąki albo cydru.
- Obierz jabłka ze skóry i płaskim nożem do sera pokrój je w cienkie plasterki (ZOBACZ). Wymieszaj ciasto z jabłkami.
- Na rozgrzaną i lekko natłuszczoną patelnię nakładaj łyżką porcje ciasta (ZOBACZ) i smaż placki z dwóch stron, aż ładnie się zrumienią (ZOBACZ).
- Gotowe placki możesz podać bez dodatków albo np. z miodem. Ja najbardziej lubię je w wersji saute – plasterki jabłek dodane do ciasta dodają racuchom chrupkości i lekko kwaskowatej soczystości. Brak cukru dodatkowo podkreśla naturalny smak antonówek.
*Może to oznaczać, że użyty przeze mnie polski cydr fermentuje z udziałem dodatkowych drożdży.
Mmm – racuszki :)
Jaki zjawiskowy widelec! Czy to Bolesławiec?
Tak:-)
O a ja bardzo lubię cydr lubelski -)
A jaki polecasz?
Lubelski to niestety sam cukier. Prawdziwy cydr tak nie smakuje. Polecam cydry francuskie, szczególnie wytrawne (brut). Najlepiej przywozić je z kraju pochodzenia, ale w braku takiej opcji można kupić na szczęście jeden francuski cydr w carrefourze – jest naprawdę dobry (pisałem o nim tu: https://www.facetikuchnia.com.pl/index.php/facet-i-wino-vi/). Z polskich cydrów z czystym sumieniem mogę polecić miłosławski półwytrawny (i wytrawny, jeśli jest, ja póki co takiej wersji nie spotkałem).
N-A-R-E-S-Z-C-I-E :D
:-)
Czym moge zastapic cydr? Chcialabym zrobic dla dziecka i cydru raczej nie podam ;))))
Tak jak napisałem w opisie – sokiem jabłkowym, mlekiem, maślanką…:-)
Jak myślisz, czy z inną mąką też wyjdą? Jestem na początku diety i owies też odstawiłam, a strasznie smacznie wyglądają :)
Tak. Używam tu bezglutenowej mąki owsianej (Provena), ale jeśli wolisz dodać inną, możesz spróbować np. z ryżową, teff lub jaglaną (z prosa).
a propo cydru – zwróciłam uwagę, że coraz więcej osób czyta kontretykiety produtków sprawdzając skład, natomiast jak kupują alkohol to robią to rzadko. Wiem, że cydr jest niskoprocentowym alkoholem, ale i tu jak w każdym innym produkcie możemy znaleźć prawie pełną tablicę Mendelejewa. Na niektórych alkoholach nie ma np składu czy choćby surowca z jakiego został on wyprodukowany. Zwłaszcza te alkohole smakowe, jak własnie np cydr, cytrynówki, wiśniówki, mogą być ze sztucznymi barwnikami, aromatami i całą listą innych, chemicznych, polepszaczy, a w niektórych, ilość cukru jest zbliżona do tej w napojach gazowanych.
A przepis na placki wypróbuję, ale chyba z mąką kokosową lub kasztanową – Szy – wyjdą?
Prawdziwy francuski cydr, normandzki i bretoński, nie ma w składzie nic prócz jabłek. I dlatego jest najlepszy na świecie. Większość tego, co w różnych krajach sprzedaje się jako cydr, nawet obok cydru nie leżało;-)
Placki lepiej zrobić z kasztanową, ryżową, jaglaną, etc. Kokosowa może się tu nie sprawdzić.
Witam!
Sprawdziłem przepis i jest bardzo dobry. :) Macie jeszcze jakieś pomysły na dodatki do gotowych już racuchów, poza miodem?
Witam!
Sprawdziłem przepis i jest bardzo dobry. :) Macie jeszcze jakieś pomysły na dodatki do gotowych już racuchów, poza miodem? Bo ja jestem łakomczuchem jeśli chodzi o cukier, więc wszystkie propozycje ze słodyczą mile widziane!
Pozdrawiam i dziękuję za każdą podpowiedź. :)
PS. Porządnie wykonany i prowadzony blog.
Cześć!
Dzięki:-) Dodatki: wszelkie domowe konfitury i powidła (z braku czasu nie robię, ale rodzina co roku hojnie mnie zaopatruje;-), domowe nutelle, kremy z daktyli i innych suszonych owoców (przepisy są na blogu), sosy z duszonych owoców (też są), organiczny syrop daktylowy, rozpuszczona czekolada, jogurty naturalne z dodatkiem owoców. Wszystko, byle zdrowo:-)
Wow, przepyszne. Dawno nie jadłam bezglutenowego ale dobrego placka :) pozdrawiam
Bardzo mi miło, że Ci smakowały:-) pozdrawiam
Przepyszne! Po przetestowaniu wielu przepisow, dosc sceptycznie wzielam sie za smazenie, no i efekt przeszedł moje (i meza) oczekiwania. Dodaje do ulubionych. Pozdrawiam ?
:-) miło :-)
Czy do krojenia jabłek można użyć innego noża? Nie posiadam noża do sera.
Oczywiście.
Przepis mam zapisany w „ulubionych”. Nie wierzyłam, że po zmianie diety będę wcinać tak pyszne placki z jabłkami. Tak różne w składzie, a tak podobne do moich ukochanych z dzieciństwa! U mnie zawsze na domowym tłoczonym soku z jabłek (robiłam już na tłoczonej wiśni, kolor inny, ale kwaskowatość pierwsza klasa :-)). Ogromne dzięki za przepis.
To naprawdę świetny sposób na zaskoczenie gości prostym, ale efektownym daniem. Uwielbiam, gdy przepisy są łatwe do wykonania, a przy tym wyglądają profesjonalnie. Na pewno wypróbuję!