Suska sechlońska zapiekana w winie.
Suska sechlońska to małopolski produkt regionalny, o oryginalnej recepturze i chronionym oznaczeniu geograficznym. Najkrócej rzecz ujmując: to polska śliwka AOP lub DOCG ?
Suska pochodzi z czterech małopolskich gmin: Laskowej, Iwkowej, Łososiny Dolnej i Żegociny. Nazwa śliwki wywodzi się z miejscowej gwary. Suska oznacza suszkę, czyli podsuszoną i podwędzoną śliwkę, a przymiotnik sechlońska pochodzi od nazwy miejscowości Sechna. W smaku suska sechlońska jest lekko słodka, z wyczuwalnym posmakiem i aromatem wędzenia. Do wyrobu suski sechlońskiej wykorzystuje się wyłącznie owoce odmian śliwy domowej z pestkami, najczęściej – śliwki węgierki. W Warszawie suska jest dostępna na przykład pod Halą Mirowską.
Tak zapiekane śliwki możesz jeść zarówno od razu po upieczeniu – na ciepło, jak i na zimno – także na drugi dzień. Jako śniadanie, deser, przekąskę, lunch, kolację – jak chcesz. W każdym wariancie są przepyszne, a podane na zimno świetnie smakują z gęstym naturalnym jogurtem (moim zdaniem najlepiej, jeśli jogurt będzie z owczego mleka).
Cynamon w laskach – w razie potrzeby – możesz zastąpić mielonym, a orzechów możesz użyć dowolnych. Jeśli nie chcesz dodawać wina, wlej po prostu więcej soku z pomarańczy.
Suska sechlońska zapiekana w winie – SKŁADNIKI na 2-4 porcje:
- 250 g suszonych śliwek (tu: sechlońska)
- 3 łyżki posiekanej skórki z pomarańczy (w syropie lub kandyzowanej)
- 1 czerwona pomarańcza (lub zwykła)
- kieliszek białego wytrawnego wina
- garść orzechów włoskich (lub pecan)
- 2 gwiazdki anyżu
- 1 duża laska cynamonu
- kilka goździków
- 1 łyżeczka ziela angielskiego
- 1/3 gałki muszkatołowej
- 1/2 tonki (opcjonalnie), zamiast tonki może być wanilia
- kawałek dobrego sera (opcjonalnie)
Suska sechlońska zapiekana w winie – PRZEPIS:
- Do miski przełóż śliwki i drobno pokrojoną skórkę z pomarańczy (w syropie lub kandyzowaną).
- Wlej do miski wino i sok świeżo wyciśnięty z pomarańczy.
- Dodaj przyprawy: anyż (w całości), goździki (w całości), cynamon (w laskach), roztarte w moździerzu ziele angielskie oraz świeżo startą gałkę muszkatołową i tonkę (zamiast tonki może być wanilia). Wymieszaj i odstaw na 30 minut.
- Rozgrzej piekarnik do temperatury 200 stopni.
- Przełóż zawartość miski do naczynia do zapiekania.
- Wstaw do piekarnika na około 18-20 minut. Większość płynu powinna odparować, więc w razie potrzeby piecz nieco dłużej (lub krócej).
- Gotową zapiekankę posyp grubo rozgniecionymi w moździerzu lub grubo posiekanymi orzechami włoskimi (lub pecan).
- Śliwki możesz podać saute albo z kawałkiem dobrego twardego sera, np. dojrzałego pecorino (lub innego owczego) albo parmezanu.
Przepis SUPER, chociaż o śliwce z małopolski słyszę pierwszy raz. Jeśli gdzieś znajdę, chętnie spróbuję, ale zwykłe dobre suszone śliwki zapieczone w ten sposób też smakują wybornie. Dzięki za kolejny fajny pomysł :)
Bardzo proszę, wpadaj po więcej:-)