Bób z ziołami i serkiem labneh.
Ziołowy, aromatyczny bób oraz labneh, czyli pyszny serek jogurtowy domowej roboty tworzą razem proste, apetyczne, soczyście zielone danko, które możesz podać zarówno na lunch, jak i na śniadanie lub jako kolację na ciepło.
W razie potrzeby bób możesz zastąpić zielonym groszkiem (w sezonie najlepiej świeżym, poza sezonem może być mrożony).
Jeżeli nie zużyjesz całej przygotowanej do bobu pasty ziołowej, możesz wykorzystać ją jako sos/pesto do innych potraw. Dopraw ją ewentualnie np. parmezanem lub pecorino i dodaj do ryżu, kaszy, makaronu, sałatki, naleśników na ostro, etc.
Bób z ziołami i serkiem labneh – SKŁADNIKI na 2 porcje:
- 1/3 dużego pęczka koperku
- 1/3 dużego pęczka mięty
- 1/3 dużego pęczka natki pietruszki
- 1/2 dużego pęczka kolendry
- 1,5-2 cytryny (organiczne, niewoskowane – kupuję pod Halą Mirowską)
- oliwa extra vergine
- sól
- czarny pieprz świeżo mielony
- 500 g bobu (u mnie: zamrożony latem, bez skórki – Jak mrozić bób?)
- domowy labneh w pikantnej wersji (z papryczkami piri piri, pieprzem i solą)
Bób z ziołami i serkiem labneh – PRZEPIS:
- Przygotuj labneh według tego przepisu. Jogurt przypraw tak jak lubisz (ja użyłem 2 papryczek piri piri, 1 kopiastej łyżeczki różowego pieprzu, 2 szczypt czarnego pieprzu i odrobiny soli z szafranem i pomarańczą), po czym odcedzaj go w lodówce przez ok. 4 dni – ZOBACZ. Następnie uformuj serek w kulki wielkości trufli.
- Zetrzyj skórkę z połowy cytryny (niewoskowanej!).
- W malakserze zmiksuj listki mięty, koperek, pietruszkę i kolendrę wraz z większością łodyg oraz oliwą, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Gotowa pasta pod względem konsystencji powinna przypominać pesto. Nie doprawiam pasty ostrymi przyprawami, ponieważ labneh z pieprzem i piri piri jest wystarczająco ostry.
- Jeśli używasz mrożonego bobu podsmaż go przez chwilę na oliwie i przełóż do miski. Jeśli używasz bobu świeżego (w sezonie), po ugotowaniu (wystarczą ok. 3 minuty) obierz go ze skórki i przełóż do miski.
- Do bobu dodaj ziołową pastę i wymieszaj. Przełóż bób na talerze lub półmisek.
- Labneh uformuj w kulki wielkości trufli i ułóż na zielonych fasolkach bobu.
- Skrop danie oliwą i oprósz świeżo startą skórką z cytryny oraz koperkiem.
Jak to robisz, że zamrożony bób ma taki kolor?
ja lubię tak: gotuję bób ze świeżą miętą i solą, a następnie marynuję w oliwie z piri piri, pieprzem i solą i odrobiną pietruszki. Wersję z labneh też wypróbuję, odkąd znalazłam u ciebie przepis, robię go co tydzień:) pyszny serek do smarowania
Po prostu:-)
https://www.facetikuchnia.com.pl/index.php/jak-gotowac-bob-jak-mrozic/
Nawet nie chcę sobie przypominać jak mój mąż zachowuje się po bobie :P
Zacznij obierać bób ze skórki! :P ;-)
Jaki jogurt grecki do labneh polecasz?
Ze sklepowych jogurtów używam tylko jednej marki – maluta.
Uwielbiam bób. Nie mam niestety zamrożonego, więc muszę czekać na rozpoczęcie sezonu, ale przepis zapisany i na bank będzie wypróbowany.
Niesamowita zieleń :O