Luty za nami, pora zatem na zestawienie 3 przepisów, które cieszyły się Waszym największym zainteresowaniem w minionym miesiącu.
Zestaw lutowych przebojów bloga jest o tyle nietypowy, że składa się z samych słodkości (choć cukru nie ma w nich wcale albo prawie wcale), a – jak wiadomo – słodkie przepisy stanowią na tej stronie zdecydowaną mniejszość. Może to zasługa/wina (niepotrzebne skreślić) zimy, braku słońca i zwiększonego zapotrzebowania na endorfiny bez względu na ich źródło? ;-)
Jakby nie było, najlepsza trójka lutego 2014 wygląda tak:
Waszym zdecydowanym faworytem został przepis na domową nutellę z orzechami. To absolutnie obłędny krem czekoladowy domowej roboty, z dodatkiem oleju kokosowego, którego w żadnym razie nie należy zastępować innym tłuszczem. Do kanapek, do naleśników, do wszystkiego. Zresztą, co Wam będę mówił/pisał – zaopatrzcie się w składniki (jest ich tylko 5), poświęćcie chwilę i zróbcie ją samodzielnie w domu, a podjęty przez Was wysiłek zostanie należycie wynagrodzony. Nutellę z tego przepisu można przechowywać w lodówce przez co najmniej 3 tygodnie; krem nie traci w chłodziarce kremowej konsystencji.
Ferrero może się schować ;-)
Drugie miejsce w zestawieniu to naleśniki bardzo czekoladowe z porzeczkami, czy – jak kto woli – naleśnikowe sushi.
To bardzo fajny, prosty przepis na naleśniki, które dzięki nietypowemu sposobowi podania nabierają zupełnie nowego wyrazu. Polecam!
Na trzecim miejscu uplasował się przepis na limonkową ricottę z pieca. Kto nie miał okazji próbować włoskiego oryginału, może upiec taką ricottę samodzielnie w domu. Zdecydowanie warto. Ten przepyszny pieczony ser sprawdzi się zarówno jako dodatek do potraw (PRZEPIS NA CYTRUSOWY MAKARON), jak i deser – jako lekki sernik bez cukru i mąki, dosładzany niewielką ilością miodu.
Sprawdźcie też zestawienie najpopularniejszych przepisów stycznia:
Tyle na dziś, zestaw najczęściej odwiedzanych przepisów marca – za miesiąc!
Pysznie, nie wiem od czego zacząć…