Fideuà z pomidorami.

Gorące, zimne, chrupiące, miękkie. Magia kontrastów. Jednym słowem: fideuà! Najkrócej rzecz ujmując, fideuà to paella z makaronem zamiast ryżu.

Dwie skromnie wydane książeczki Nigela Slatera „Zielona uczta. Wiosna, lato” oraz „Zielona uczta. Jesień, zima” bardzo lubię między innymi za to, że przeglądając je mam ochotę przyrządzić praktycznie każde danie. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że to autentyczna, niekończąca się roślinna uczta, która stawia warzywa na pierwszym miejscu. Na co dzień, nie od święta. Taka filozofia jest mi bardzo bliska. Kiedy więc wpadł mi w oko przepis Slatera na fideuà z pomidorami wiedziałem, że nie ma co zwlekać. Za każdym razem, gdy jesteśmy w Hiszpanii w takich miejscach jak choćby Casa Carmela (świątynia paelli), tę część karty, która nosi tytuł fideuà tylko omiatamy spojrzeniem, wiedząc, że wersji bg i tak tam nie znajdziemy. Zrobić ją w domu to co innego, nic nie stoi temu na przeszkodzie. Jest paellera, jest właściwy makaron, nie ma na co czekać.  

Używam drobnego bezglutenowego makaronu z ciecierzycy (tubetti), który bardzo szybko się gotuje – w tym daniu sprawdzi się każdy drobny makaron o dowolnym kształcie (z naciskiem na drobny). Nie przesadź z ilością bulionu, lepiej by było go mniej aniżeli za dużo. Zbyt duża ilość płynu przełoży się na dłuższe odparowywanie, a tym samym na ryzyko, że makaron przeobrazi się w rozmiękłą breję, a zdecydowanie nie o taki rezultat tu chodzi. W razie potrzeby, żółte pomidory zastąp innymi, na przykład czerwono-czarnymi lub zielonymi. Gdy bulion jest dobrze doprawiony i słony, moim zdaniem fideuà nie wymaga już dodatkowych przypraw. 

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami – SKŁADNIKI na 4 porcje:

  • 250 g drobnego makaronu (u mnie: bezglutenowy tubetti)
  • spora biała cebula
  • około 1 litra bulionu warzywnego (u mnie: bulion szparagowy)
  • 3 żółte pomidory
  • 300 g pomidorków daktylowych
  • dymka
  • garść posiekanych listków kolendry z drobnymi łodyżkami
  • oliwa extra vergine

Fideuà z pomidorami – SKŁADNIKI na 4 porcje:

  1. W patelni do paelli (paellera) lub zwykłej patelni o grubym dnie zeszklij na oliwie dość drobno posiekaną cebulę.
  2. Dodaj makaron i podsmaż, mieszając, przez minutę. Wlej tyle gorącego bulionu, by jego poziom zrównał się z makaronem. 
  3. Przykryj patelnię i gotuj przez 5-10 minut, w zależności od czasu podanego na opakowaniu makaronu (u mnie: 5 minut).
  4. Zdejmij pokrywę i smaż jeszcze przez jakiś czas, aż cały bulion odparuje, a makaron zacznie lekko przysmażać się od spodu. 
  5. Na wierzch wyłóż pokrojone pomidory i pomidorki daktylowe w połówkach oraz posiekane dymkę i kolendrę. Skrop całość oliwą i przemieszaj z makaronem, oddzielając go drewnianą łopatką od dna paellery. W razie potrzeby dopraw. Podaj od razu, opcjonalnie z sałatką ze świeżych ziół, rzodkiewek, surowych zielonych szparagów, surowej cukinii i kwiatów cukinii.

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami

Fideuà z pomidorami