- 500 g twardej sezonowanej ricotty
- 50 g pecorino romano (może być też parmezan) + trochę do przybrania
- spora szczypta pieprzu
- 1/2 gałki muszkatołowej
- 400 g polenty bezglutenowej (do obtaczania)
- 1 łyżka masła
- 20 listków szałwii (lub więcej)
- 1/2 cytryny
Gnudi z szałwią i masłem. Bezglutenowe.
Gnudi z szałwią i masłem to kolejny przykład na to, jak znakomite mogą być włoskie przepisy, oparte na ledwie kilku składnikach. Te pyszne kulki składają się prawie wyłącznie z sera i przypraw, a do tego naprawdę łatwo przygotować je w domu. Należy jednak trzymać się kilku zasad.
Gnudi – ser ma znaczenie
Przede wszystkim, do gnudi użyj twardej (a więc nie tej twarożkowej z kubka) sezonowanej ricotty możliwie najlepszej jakości.
W tym przepisie użyłem owczej ricotty oraz klasycznego owczego Pecorino Romano (ZOBACZ), ale możesz wykorzystać też Parmezan oraz ricottę z mleka krowiego. Sera nie trzeba doprawiać solą, ponieważ sezonowana ricotta jest serem solankowym (słonym). Nie żałuj pieprzu ani gałki muszkatołowej, ich mieszanka doskonale wzbogaca smak gnudi.
W klasycznej wersji przepisu gnudi obtacza się w semolinie durum (to nie to samo, co kasza manna, pisałem o tym w przepisie na GNOCCHI). Ma ona za zadanie osuszyć kluski z nadmiaru wilgoci. Dzięki temu gnudi twardnieją i zachowują kształt podczas gotowania.
Jeśli nie zależy Ci na bezglutenowym charakterze dania, użyj do tego celu właśnie semoliny. Ja zastąpiłem semolinę naturalnie bezglutenową polentą, która bardzo dobrze wywiązała się ze swego zadania. Pamiętaj, by nie pomijać etapu chłodzenia gnudi. To bardzo ważne – po wyjęciu ich z lodówki zauważysz, że wyraźnie zmieniły strukturę i stężały.
Gnudi – jak podawać?
Gnudi podałem z klasycznymi dodatkami – z masłem i szałwią, która doskonale do masła pasuje.
Jeśli wolisz, możesz użyć także na przykład domowego pesto albo świeżej salsy z pomidorów i bazylii, takiej jak w przepisie na Bruschettę z pomidorami.
Z podanych proporcji otrzymasz ok. 25 gnudi.
Gnudi z szałwią i masłem – SKŁADNIKI na 2-4 porcje:
- 500 g twardej sezonowanej ricotty
- 50 g Pecorino Romano (może być też Parmigiano Reggiano) + trochę do przybrania
- spora szczypta pieprzu
- 1/2 świeżo startej gałki muszkatołowej
- 400 g polenty (do obtaczania – to więcej niż faktycznie potrzeba, ale tak jest po prostu wygodniej turlać gnudi w polencie)
- 1 łyżka masła
- 20 listków szałwii (lub więcej)
- 1/2 cytryny
Gnudi z szałwią i masłem – PRZEPIS:
- Do dużej miski wkrusz ricottę, dodaj świeżo starty Pecorino, sporą szczyptę pieprzu oraz świeżo startą gałkę muszkatołową. Sól nie będzie potrzebna, ponieważ sery są wystarczająco słone. Dokładnie wymieszaj, łącząc wszystkie składniki. Spróbuj, czy masa jest wystarczająco doprawiona.
- W dużym płaskim naczyniu albo na blaszce rozsyp warstwę polenty.
- Uformuj w dłoniach kulki z masy serowej. Powinny być mniej więcej wielkości średnich rzodkiewek. Przekładaj kulki do naczynia z polentą, dokładnie obtaczaj je w polencie z każdej strony i zostawiaj w naczyniu. Gdy wszystkie kulki będą gotowe, posyp je dodatkową polentą (ZOBACZ).
- Wstaw naczynie z polentą i ułożonymi na niej gnudi do lodówki na minimum całą noc, a najlepiej na 18 godzin lub nawet dłużej. W tym czasie obróć gnudi w naczyniu przynajmniej raz i ponownie obsyp polentą.
- Przełóż gnudi z naczynia z polentą na czysty talerz, strzepując nadmiar proszku (ZOBACZ).
- W dużym garnku doprowadź wodę do wrzenia, a następnie gotuj gnudi przez około 2 minuty.
- W tym czasie na patelni rozgrzej masło i wrzuć listki szałwii. Podsmaż szałwię z dwóch stron, a następnie zdejmij listki z patelni i wlej na patelnię łyżkę lub dwie wrzątku z garnka z gnudi. Wymieszaj i zaczekaj chwilę, aż na patelni utworzy się maślany sos.
- Ostrożnie przełóż gnudi z garnka prosto na patelnię i dodaj szałwię. Podsmaż gnudi, delikatnie je obracając, a następnie wlej sok z cytryny i przełóż porcje na talerze.
- Posyp gnudi odrobiną świeżo startego Pecorino.
Uwaga: polentę wykorzystaną w tym przepisie możesz zachować i użyć do innego dania – ZOBACZ.
Przepięknie to wygląda na tych kremowych talerzach podkreślonych dodatkowo ciemnym tłem. Uwielbiam Twoje zdjęcia :D
Dziękujemy:-)
Piękne, na pewno zrobię. Twoje gnocchi alla romana z jaglanki uwielbiam, są przepyszne
Cieszę się bardzo, że Ci smakują!
Gdzie można kupić taką twardą ricottę?
Kupuję w piccola italia, ale można ją kupić też np. w delikatesach typu alma czy piotr i paweł.
Wyglądają pysznie, robię jak tylko kupię twardą ricottę
Super sfotografowane i na pewno smakowite :)
Takie cudeńka muszą smakować jak niebo ?
:-)
Super przepis, dzięki!
Brzmi smakowicie, ser i oliwa to kulinarne niebo :)
Bardzo fajne kluseczki, nie znałam tego przepisu. Sycące!
Są absolutnie wspaniałe! Dobrze, że przypomniałeś mi ten przepis, jutro ukulam i na wtorek lub środę będą jak znalazł :) Uwielbiam takie włoskie smakołyki, szczególnie zimą, kiedy bardziej potrzebujemy takiego konkretnego jedzenia :)
Szałwiowo-szałowe:) Dobre!:)