Życie blogera usłane jest… paczkami.

***

WYNIKI KONKURSU:

Najwyższy czas ogłosić wyniki i rozdać konkursowe paczki. Dziękujemy wszystkim za udział i interesujące wskazania ;-)

Sądząc po niektórych wpisach, szyba, w której odbijamy się na zdjęciu, mocno nas pogrubia; albo, ewentualnie, mamy na sobie za dużo ciuchów, a tego dnia było zimno jak diabli. Rekordy to 65 kg dla FiKowej i przeszło 100 kg dla FiK… Póki co, daleko nam na szczęście do takich poziomów i oby tak zostało :-)

Prawidłowa odpowiedź brzmi: 44 i 72

Nagrody rozdaliśmy wg następującego klucza:

Główna nagroda – dla Kasi (komentarz z 7.10) za pierwszą trafioną wagę FiKowej (44), z FiKiem poszło nieco gorzej

I nagroda dodatkowa – dla Radka (komentarz z 20.10) za pierwszą trafioną wagę FiK’a (72)

II nagroda dodatkowa  – dla Justyny (komentarz z 7.10)

Nagrody zostaną wysłane przez sponsora (GuiltFree).

Gratulujemy!

***

;-)

Jakiś czas temu TEN OTO SKLEP przesłał mi sporą paczkę żywnościowych dóbr wszelakich, zachęcając do ich użycia i podzielenia się wrażeniami. Wrażeniami każdego rodzaju, tymi negatywnymi też.

konkurs_01

W skład przesyłki weszły produkty zaliczane do tzw. żywności dietetycznej. Określenie to zawsze powoduje u mnie wzmożoną czujność, często jest bowiem tak, że owszem, tego rodzaju jedzenie zawiera mniej tłuszczu czy cukru, a tym samym mniej kalorii, ale zamiast tego napompowane jest dodatkami, które nawet przy maksimum dobrej woli trudno uznać za zdrowe. Tak czy owak, „dietetyczność” otrzymanych przeze mnie produktów przejawiać się miała przede wszystkim w ich składzie, tj. w obniżonej zawartości cukru lub tłuszczu właśnie, w braku glutenu oraz w niższej wartości kalorycznej i niższym indeksie glikemicznym.

Opis wrażeń poniżej.

1. Dżem pomarańczowy (marmolada) Weight Watchers

Dietetyczne_11

Nie przekonuje mnie ani idea popularnego w Stanach programu dietetycznego Weight Watchers, czyli Strażników Wagi, ani tym bardziej ten dżem. WW działa trochę jak kluby anonimowych uzależnionych (w tym przypadku – od jedzenia), w której ramach spotykają się osoby walczące z nadwagą. Wsparcie grupy ma im zrekompensować niedobory silnej woli. Weight Watchers to także seria produktów żywnościowych, których celem jest pomoc w osiągnięciu celu, czyli zrzuceniu zbędnych kilogramów.

Jak ma w tym pomóc dżem WW z syropem glukozowo-fruktozowym w składzie, trudno orzec. Wspomniany syrop sprzyja otyłości bardziej niż cukier, więc nadwagi raczej nie zredukuje, może natomiast skutecznie pomóc w drenażu portfela. Dżem kosztuje ok. 10 zł, zawiera 40% owoców na 100 g produktu, zgodnie z deklaracją producenta ma o 35% mniej cukru w składzie w porównaniu do standardowej marmolady dostępnej na rynku, a smakuje przeciętnie – zjadłem dokładnie 1 łyżeczkę. Jest nieco goryczkowy, jak typowy dżem z pomarańczy, ale jednocześnie bardzo słodki. Dla mnie zdecydowanie za słodki (żona nawet nie chciała spróbować), a dyskwalifikuje go przede wszystkim dodatek syropu. Dietetyczna schizofrenia.

Skład: pomarańcze 40%, cukier, woda, syrop glukozowo-fruktozowy, pektyna, kwasek cytrynowy, olejek pomarańczowy.

2. Batony – owocowy BeFruity i owsiankowy Fruitus

Dietetyczne_08

Dietetyczne_07

Dwa rodzaje batonów o dobrym składzie, bez dodatku cukru. Podstawą owocowego jest masa daktylowa (1 baton zawiera ok. 80 kcal), drugiego natomiast – płatki owsiane (1 baton to ok. 150 kcal). Obydwa są smaczne, miękkie i słodkie.

Skład batona owsiankowego z czerwonych owoców (35 g): owoce 51% (rodzynki, sułtanki, koncentraty soku z jabłek, malin, truskawek i jagód), płatki owsiane, olej słonecznikowy

Skład batona owsiankowego z moreli (35 g): owoce 57% (morele 27%, sułtanki, koncentrat soku z jabłek), płatki owsiane, olej słonecznikowy

Skład batona daktylowego (25 g): daktyle 75%, rodzynki 20%, suszone truskawki 1%, olej roślinny, woda, ekstrakt z suszonych truskawek 0,1%.

Dietetyczne_09

Dietetyczne_10

3. Yoyo Bear

W sklepie nawet bym na to nie spojrzał, nie mówiąc o zakupie. Jeśli mam ochotę na coś słodkiego, najczęściej sięgam po owoce, miód albo gorzką czekoladę. To przekąska z owoców i ekstraktu z marchewki. Bardzo słodka (jak dla nas), ale o przyjemnym, naturalnym owocowym smaku. Etykieta podaje, że w składzie, poza owocami (tu: jabłka, gruszki, jagody) i wspomnianym marchewkowym ekstraktem, nie ma niczego więcej. Opakowanie (2 małe owocowe zwoje) to niespełna 60 kcal. Dlaczego Yoyo firmuje miś? Nie mam pojęcia. Grunt, że miś serwuje zagadki, na przykład: Ile trwa zima na Uranie? Ktoś wie? ;-)

Dietetyczne_17

4. Mąki bezglutenowe – kokosowa, słonecznikowa, dyniowa i migdałowa

Dietetyczne_06

Świetna rzecz. Mąki z orzechów i nasion to produkty idealne dla osób na diecie bezglutenowej, jak również dla wszystkich tych, którzy lubią eksperymentować w kuchni albo szukają dla mąki pszennej zdrowych zamienników o niższej niż ta ostatnia wartości kalorycznej. Ci ostatni powinni sięgnąć w szczególności po mąkę kokosową albo dyniową – każda ma mniej niż 150 kcal w 100 g produktu.

Póki co, wykorzystałem w kuchni mąkę kokosową do przygotowania pysznego śniadania na słodko, ale bez grama cukru. Przepis na kokosowy omlet ze śliwkami znajdziecie TUTAJ:

Omlet z mąki kokosowej L_03

oraz mąkę migdałową, z której powstał placek z renklodami (PRZEPIS):

Placek z renklodami L_01

i migdałowe słodkie bułki z nadzieniem owocowym (PRZEPIS):

Słodkie bułki L_03

Makarony

Dietetyczne_05

Jak przekonuje producent, dzięki specjalnej formule, w trakcie procesu produkcji makaronu Dreamfields, wewnątrz makaronu powstaje struktura, która zapobiega trawieniu 75% węglowodanów. W rezultacie indeks glikemiczny makaronów Dreamfields wynosi 13. Kto się odchudza, ten zapewne doceni walory tego produktu. Smakuje w miarę OK, ale przy oryginalnych włoskich pastach wypada raczej blado. No, ale nie ma się czemu dziwić – włoskim makaronom nie dorównują przecież żadne inne. Skład – bez szału, przeszkadza mi w szczególności guma ksantanowa.

Skład: semolina durum wzbogacona o żelazo i witaminy z grupy B (niacyna, tiamina, ryboflawina, kwas foliowy), inulina (błonnik roślinny), gluten pszenny (białko roślinne), guma ksantanowa, pektyna, chlorek potasu.

Granola w kilku smakach

Dietetyczne_03

Tytułem krótkiego wstępu – płatki śniadaniowe to żywnościowy śmieć, który z prawdziwym, dobrej jakości muesli albo granolą nie ma nic wspólnego. Jeśli kupujecie coś w rodzaju Nestle fitness albo dowolne inne płatki tej czy innej marki, radzę czym prędzej zamienić je na płatki owsiane albo muesli. Być może za jakiś czas uznacie nawet, że najlepsze muesli przygotujecie sobie samodzielnie w domu.

Wśród gotowych, oferowanych na rynku granoli można znaleźć lepsze i gorsze. Te o lepszym składzie wyróżnia nieco wyższa cena, co nie znaczy, że te gorsze również nie mogą kosztować sporo. Mogą i często kosztują, dlatego zawsze warto przede wszystkim czytać etykiety.

Dietetyczne_20

Dietetyczne_21

Granole Lizi’s zaliczamy do tych lepszych. Występują w kilku smakach, my spróbowaliśmy jak dotąd czterech wersji – naturalnej, pistacjowej z marakują, jabłkowo-cynamonowej oraz z orzechami pecan. Granole są w większości umiarkowanie słodkie, smaczne, zawierają sporo bakalii. Naszym zdaniem, najbardziej godna polecenia jest granola naturalna oraz z pistacjami, najmniej – z jabłkiem i cynamonem. Ta ostatnia niespecjalnie nam smakowała – jest za słodka, a jabłkowo-cynamonowy posmak wydaje się sztuczny.

Skład wszystkich granoli Lizi’s jest bardzo zbliżony, poniżej 2 przykładowe:

Skład granoli pistacjowej z marakują – płatki owsiane jumbo, olej rzepakowy, wiórki kokosowe, koncentrat soku jabłkowego, pistacje, nerkowce, płatki migdałowe, orzechy laskowe, puree z marakui, czarna melasa, fruktoza, pestki dyni, złote siemię lniane, pestki słonecznika, oligofruktoza (prebiotyk pozyskiwany z cykorii), naturalny aromat

Skład granoli jabłkowo-cynamonowej – płatki owsiane jumbo, koncentrat soku jabłkowego, olej rzepakowy, wiórki kokosowe, posiekane mieszane orzechy (nerkowce, laskowe, włoskie), suszone płatki jabłkowe, płatki migdałowe, pestki dyni, pestki słonecznika, złote siemię lniane, ekstrakt z rozmarynu i zielonej herbaty, naturalny aromat, cynamon, oligofruktoza (prebiotyk pozyskiwany z cykorii)

Czekolady

Dietetyczne_04

Trafiło do nas kilka czekolad, widocznych na obrazku, jednak jak dotąd spróbowaliśmy dwóch – kawowej czekolady z tagatozą (50% kakao) i gorzkiej 70% Green & Black’s.

Dietetyczne_15

Dietetyczne_16

Jak podaje wszechwiedząca sieć, tagatoza to naturalnie występujący sześciowęglowy jednocukier, budową zbliżony do fruktozy. W niewielkich ilościach jest obecna w mleku i jego przetworach. Jest w 92% tak słodka jak sacharoza, ale z racji tego, że człowiek jej w pełni nie metabolizuje, wartość kaloryczną tagatozy określa się na 38% kaloryczności sacharozy (ok. 1,5 kcal/g vs 4 kcal/g). Poza tym, tagatoza nieznacznie podnosi stężenie glukozy i insuliny we krwi.

Czekolada z tagatozą (zawartość tagatozy to 32,8 %) jest bardzo słodka, ale dość smaczna. Dla nas – za słodka, ale i tak smaczniejsza niż wyroby czekoladopodobne w rodzaju produktów za 3 zł za tabliczkę od Wedla, Alpen Gold, etc. Skład czekolady jest niespecjalny: tagatoza 32%, orzechy laskowe 22%, masa kakaowa, masło kakaowe, pełnotłuste mleko w proszku, inulina, oligosacharydy, kawa 3%, tłuszcz roślinny, naturalne aromaty – kawowy i waniliowy, emulgatory – lecytyna sojowa i słonecznikowa. To produkt dobry w szczególności dla tych, którzy nie potrafią powiedzieć sobie „nie”, jeśli chodzi o jedzenie słodyczy. Tabliczka waży 50 g i zawiera nieco mniej kalorii niż standardowa czekolada (w 100 g – 460 kcal). Nie zmienia to faktu, że lepiej ćwiczyć silną wolę i sięgać z umiarem po pełnowartościowe czekolady o wysokiej zawartości kakao i liście składników obejmującej nie więcej niż 4-5 elementów.

Dietetyczne_18

Dietetyczne_19

Gorzka Green & Black’s to klasyczna, wytrawna czekolada ze składników organicznego pochodzenia. Smaczna, gorzka, ale nie goryczkowa, mało słodka. Skład: masa kakaowa, cukier trzcinowy, masło kakaowe, emulgator: lecytyna sojowa, ekstrakt waniliowy, pełne mleko w proszku.

Dla tych którzy dotarli do końca tekstu – nagroda, czyli KONKURS! Prosty, łatwy i przyjemny.
Zasady poniżej
:

Konkurs jest bardzo prosty. Jako że sponsor nagród to sklep przeznaczony przede wszystkim dla osób zwracających uwagę na wartość kaloryczną spożywanych posiłków i dążących do utrzymania wagi w ryzach albo utraty zbędnych kilogramów, pytanie konkursowe także dotyczy wagi.

Zadanie konkursowe jest następujące: spójrzcie na poniższe zdjęcie i zgadnijcie, ile waży Facet i Kuchnia, czyli ten, który gotuje oraz ta, która fotografuje:

Canon

Zdjęcie jest z kwietnia tego roku. Przez typową dla letnich miesięcy dietę, opartą w większości na warzywach i owocach, jak zwykle trochę schudliśmy, ale wyglądamy mniej więcej tak samo ;-)

Uprzedzając ewentualne pytania o wzrost, dla ułatwienia podajemy info od razu: odpowiednio, 176 i 170 cm.

NAGRODY

IMG_3559

Nagroda główna w konkursie (o wartości 100 zł) obejmuje:

– 2 duże opakowania granoli Lizi’s po 500 g i 400 g
– 4 opakowania mąki (kokosowa, migdałowa, słonecznikowa, dyniowa)
– czekoladę Torras
– 2 batony Fruitus
– 2 batony BeFruity

Dwie nagrody dodatkowe to:

– 1 opakowanie granoli 500g
– 1 opakowanie granoli 40g
– 4 opakowania mąki (kokosowa, migdałowa, słonecznikowa, dyniowa)
– czekolada Torras
– 2 batony Fruitus
– 2 batony BeFruity

Zabawa trwa od dziś, tj. od 6 do 20 października br. Odpowiedzi, czyli 2 liczby (on i ona) wpisujcie w komentarzach pod tym postem. Jedna osoba może dodać jeden komentarz. UWAGA: Dodając komentarz pod wpisem na blogu, nie przejmujcie się komunikatem o spamie. Żaden komentarz nie zginie i po zaaprobowaniu przeze mnie zostanie opublikowany na stronie.

Prawidłową odpowiedź na pytanie konkursowe zna nasza stała czytelniczka Agata Waksmundzka, która siłą rzeczy nie bierze udziału w konkursie.

Nagrodę główną otrzyma ten, kto pierwszy udzieli prawidłowej odpowiedzi, a w razie jej braku – ten, kto wskaże liczby najbliższe prawdy. Nagrody dodatkowe rozlosowane zostaną wśród wszystkich pozostałych uczestników konkursu.

Nazwiska laureatów zostaną opublikowane na blogu do 26 października do końca dnia. Nagrody wysyła sponsor.

Enjoy!!!