- 2 jajka
- 7 łyżek mąki z ciecierzycy
- gazowana woda mineralna
- 1 czerwona cebula
- 3 ząbki czosnku
- ok. 150 g dobrego sera (tu: łotewski Talsu Ritulis)
- 3 łyżeczki dobrej musztardy
- kilka gałązek świeżego majeranku
- trochę świeżej pietruszki
- pieprz, sól
Zawijane naleśniki z serem – w łotewskim stylu. Pycha!
To jeden z przepisów, do których zainspirował mnie niedawny WYPAD DO RYGI. Łotysze przygotowują naleśniki, nadziewając je farszem różnego rodzaju (mięsnym , grzybowym lub np. z sera) i smażąc w postaci zgrabnych pakunków. Jako że nie jadłem ich na miejscu (robi się je z mąki pszennej), po powrocie postanowiłem przyrządzić ich bezglutenową wersję z nadzieniem wg mojego pomysłu.
Do przygotowania nadzienia użyłem przywiezionego z Rygi sera, bardzo charakterystycznego dla tego miasta, który można kupić w Rydze dosłownie wszędzie. Łotewski ser (Talsu Ritulis z kminkiem – ZOBACZ) możesz oczywiście zastąpić innym serem, np. w miarę miękkim żółtym albo mozzarellą. Ważne, by ser był miękki i łatwo się roztapiał. Do farszu dodałem także cebulę i czosnek. Czosnek na ryskich targach sprzedawany jest na kilogramy, a cebula również kojarzy się z tutejszą kuchnią. Do tego musztarda, której zadaniem jest dodatkowo związać farsz.
Możesz użyć dowolnych ziół. Świeży majeranek jest doskonały, ale jeśli go nie masz, możesz zastąpić go np. tymiankiem.
Naleśniki z mąki bezglutenowej (w tym przypadku z mąki z ciecierzycy) nie są tak elastyczne i łatwe w formowaniu, jak te z mąki pszennej. Jeśli trochę popękają Ci przy składaniu pakunków, to żaden powód do zmartwienia. Jeśli nie unikasz glutenu, możesz przygotować naleśniki z mąki pszennej, z nimi można zrobić dosłownie wszystko, a i tak nie popękają;-)
Naleśniki w przekroju możesz obejrzeć TUTAJ.
PRZEPIS:
1. Posiekaj cebulę i czosnek. Podsmaż na patelni, aż cebula nieco zbrązowieje i nabierze słodyczy. Odstaw do ostygnięcia.
2. Przygotuj ciasto na naleśniki. Roztrzep jajka, dodaj połowę mąki i wodę, wymieszaj. Dodaj resztę mąki i więcej wody, aż uzyskasz dość rzadkie naleśnikowe ciasto. Dopraw solą i pieprzem.
3. Na lekko natłuszczonej patelni usmaż naleśniki, ale tylko z jednej strony. Zsuwaj naleśniki na dużą deskę lub osobne talerze. Z takiej ilości ciasta uzyskasz ok. 4-5 naleśników.
4. Dokończ przygotowywanie farszu: zetrzyj na tarce ser, dodaj musztardę, usmażoną cebulę z czosnkiem, majeranek i posiekaną pietruszkę. Dopraw pieprzem. Wymieszaj.
5. Na środku każdego naleśnika (na stronie usmażonej) układaj porcję farszu i zawijaj naleśniki z czterech stron, tworząc „pakunki”. Farszu nie powinno być zbyt dużo, by pakunki przy smażeniu nie rozklejały się. Surowa strona naleśników pomoże w sklejeniu pakunków.
6. Usmaż naleśnikowe pakunki z obydwu stron na patelni, aż zaczną się rumienić. Podawaj od razu.
Smacznego!
Oj, i po co ja tu weszłam. Zgłodniałam od samego patrzenia…
Radzę w takim razie zrobić je na śniadanie;-)
Dzięki Ci FiKu za kolejny super przepis na bezglutowe naleśniki!!!
z ciecierzycy jeszcze nie próbowałam – a wyglądają na bezpieczne w mojej cukrzycowej diecie!
Jest bardzo smaczna. W intensywnie żółtym kolorze przypomina kukurydzianą, ale jest od niej zdecydowanie zdrowsza.
Naleśniki z serem na słono – super sprawa, lubię takie zestawy :)
Świetnie wyglądają, bardzo apetyczne :)
Fajne te łotewskie sery, szkoda, że do Polski nikt nie sprowadza jedzenia od naszych wschodnich sąsiadów.
Omnomnom… wyglądają smakowicie
Muszę w końcu spróbować mąki z ciecierzycy. Ten przepis to znakomity pretekst :)
Można się zapisać? :D
A ja na diecie przed operacją i prawie nic nie wolno mi jeść, chlip. Dobrze, że za parę tygodni wsztsrko wróci do normy. Wtedy zjem :)
wyglądają super! muszę zakupić tą mąkę!
Mniam! wyglądają świetnie! muszę się zaopatrzyć w tą mąkę!
Fajne
Świetne. Nadzienie brzmi smakowicie :D
Jadłbym, aż bym się nie najadł ;)
Ciekawy sposób smażenia, wypróbuję
Wyglądają doskonale
Jeśli smakują tak jak wyglądają to biorę wszystkie :)
Publikuje Pan świetne przepisy:) pozdrawiam, ewelina
Zapowiadają się naprawdę nieźle, wezmę to na warsztat. Mięsne nadzienie też byłoby OK.
Mam przeczucie, że ten przepis uplasuje się wysoko na mojej prywatnej liście najciekawszych pomysłów na naleśniki. Jest na niej zresztą sporo Twoich pomysłów :)
To MUSI być pyszne
Wyglądają zajebiście :P
Pyszne są. Na pewno jeszcze nieraz powtórzę ten przepis!
właśnie siedzę i mielę ciecierzycę, żeby jutro były pyszne naleśniki :D
Znakomity przepis, nie sądziłam, że mąka bezglutenowa jest tak smaczna :) pozdrawiam. W następnej kolejności będę testować kasztanową.
Czyli te naleśniki to jednak zbyt kruche, żeby posmarowawszy je farszem zwinąć w ruloniki a następnie te ruloniki w ślimaki?
To zależy. Tu były odrobinę łamliwe (ale nie bardzo – jak widać na zdjęciach), a w tym przepisie https://www.facetikuchnia.com.pl/index.php/zapiekane-nalesniki-nadziewane-pasta-z-bobu-i-suszonych-pomidorow-bezglutenowe/ nie – ale może jakieś znaczenie miała inna metoda smażenia. Spróbowałbym tak czy owak, nawet jeśli trochę popękają nic złego się nie stanie;-)
Dzięki. O tym, jak zapakuję farsz to zdecyduję jak już usmażę naleśniki ;-)
I tylko taką mam zagwozdkę: ja z domu wychodzę po 14.00, Małżonek z Dziećmi wracają koło 16.30 i nie wiem czy zapiec przed wyjściem a potem zostawić w piekarniku nastawionym na 50 st. niech będzie ciepłe czy zawinąć i nie zapiekać… Gorzej, że farsz ma być mokry – szpinakowo-tuńczykowy, więc się boję, żeby mi się naleśniki nie rozlazły :///
Trudno orzec, niezależnie od wyboru jest 50% szans na sukces;-)
Pyszota i też mi ładne wyszły
Za jedzenie takiej ilości sera na kolację będę smażyć się piekle ;) Pyszne te naleśniki! taka byłam głodna, że chętnie zjadłabym wszystkie 4 ;) Mąka bardzo fajna, faktycznie naleśniki trochę pękały ale nie na tyle aby sobie nie poradzić. Użyłam mozzarelli wymieszanej z cheddarem i musztardy dijon. Polecam przepis :)
http://mientablog.com/wp-content/uploads/2014/12/DSC_0731.jpg
Cieszę się, że przepis przypadł Ci do gustu:-) pozdrawiam
Życzę sobie abym robiła takie jak najszybciej:) ;)
Doskonały przepis i pyszne naleśniki. Dawno nie jadłam tak dobrych :)
Jaka inna maka mozna zastąpić te z ciecierzycy?
Możesz użyć dowolnej, a z bezglutenowych np. owsianej, gryczanej z niepalonej gryki, teff, etc.
Jadłbym :D
Mniam mega
Fajne, robiłem, można dużo zjeść ;)
Smacznego! :-)
Smakowało mojej wybrednej rodzinie, to już coś! xD
:-)