Panforte z orzechami pekan.

Po panforte* z pekanami dawno nie ma już śladu, ale z grudnia został mi nieopublikowany przepis, podrzucam go więc na okoliczność kolejnych świąt, które zbliżają się wielkimi krokami. Przez lockdown i ogólny obłęd, którego końca nie widać, będzie pewnie równie smętnie, co zimową porą, ale cóż… Może to tylko dodatkowy pretekst, by na osłodę upiec ten cudny włoski placek? Oszałamia bogactwem aromatów, uszczęśliwia bogactwem składników i smaków, przynosi samo najlepsze: uzależniająco chrupkie pekany, organiczną gorzką czekoladę i niezwykłą kompozycję przypraw, która nie pozwala przejść obok niego obojętnie. To jeden z tych deserów, któremu naprawdę trudno się oprzeć.

Uwagi:

  • Panforte świetnie nadaje się do długiego, wielomiesięcznego przechowywania. Wystarczy niezbyt szczelnie zawinąć go w papier do pieczenia i odłożyć w suchym miejscu w temperaturze pokojowej (nie w lodówce!)
  • Najlepiej upiec panforte co najmniej 2-3 tygodnie przed dniem, w którym planujemy go napocząć. Placek upieczony, a następnie odłożony na kilka tygodni smakuje najlepiej
  • Jeżeli nie masz którejś z przypraw, po prostu ją pomiń
  • Placek jest bezglutenowy i wegański, nie zawiera rafinowanego cukru

*Panforte to tradycyjny toskański placek, który wywodzi się ze Sieny i jest jednym z typowych wypieków bożonarodzeniowych. W zależności od rodzaju, może być słodszy lub bardziej pikantny, więc wśród licznych receptur każdy znajdzie coś dla siebie.

Panforte z orzechami pekan

Panforte z orzechami pekan

Panforte z orzechami pekan

Panforte z orzechami pekan – SKŁADNIKI:

Na formę o średnicy 17 cm

  • 18 świeżych daktyli Medjool, wypestkowanych
  • 200 g orzechów pekan
  • 100 g mąki owsianej, kasztanowej lub innej bezglutenowej
  • 100 ml likieru z marakui
  • 300 g gorzkiej czekolady, polecam wytrawną czekoladę do wypieków OCTO
  • łyżka mielonego cynamonu
  • pół gałki muszkatołowej, świeżo startej
  • po 1 łyżeczce kardamonu roztartego w moździerzu oraz mielonego imbiru
  • 2 łyżeczki pieprzu voatsiperifery z Madagaskaru (albo 1 łyżeczka zwykłego czarnego pieprzu), roztartego w moździerzu
  • tonka roztarta w moździerzu
  • skórka starta z jednej organicznej pomarańczy
  • ziarenka wyłuskane z 1 gwiazdki anyżu, roztarte w moździerzu
  • szczypta soli (tu: różowa himalajska roztarta w moździerzu)
  • łyżeczka ziela angielskiego, roztartego w moździerzu
  • po 1 łyżeczce goździków i nasion fenkułu, roztartych w moździerzu
  • nierafinowany olej kokosowy do natłuszczenia formy

Panforte z orzechami pekan – PRZEPIS:

  1. Rozgrzej piekarnik do temperatury 160 stopni C.
  2. Mąkę przesiej przez sito. Wymieszaj wszystkie suche składniki, łącznie z przyprawami.
  3. Dodaj wypestkowane i porwane na kawałki daktyle, wymieszaj.
  4. Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej, czyli w misce zawieszonej w garnku z wrzącą wodą w taki sposób, by spód miski nie stykał się z taflą wody.
  5. Do suchych składników dodaj rozpuszczoną czekoladę. Wymieszaj dokładnie.
  6. Formę do pieczenia (np. silikonową) natłuść olejem kokosowym i przełóż do niej masę. Wyrównaj i starannie dociśnij.
  7. Piecz 35 minut. Na ostatnie 5-10 minut możesz wyłączyć górną grzałkę. Uważaj, by wierzch się nie przypalił.
  8. Wystudź w formie przez 2 godziny, po czym przełóż na kratkę lub drewnianą deskę. Panforte lubi odpocząć.
  9. Warto pamiętać, że to solidny, zwarty i twardy placek (panforte oznacza „silny chleb”), który jest naprawdę sycący, dlatego podaje się go w postaci krojonej w cienkie plastry lub cząstki – w zależności od średnicy panforte.

Panforte z orzechami pekan

Panforte z orzechami pekan

Panforte z orzechami pekan

Panforte z orzechami pekan

Panforte z orzechami pekan