Vittorio Graziano Sassoscuro 2012.

Vittorio Graziano od lat raczy świat różnymi świetnymi winami w krótkich seriach, a dziś kilka słów o jednym z nich.

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso

Winnica wyjątkowego pod każdym względem Vittorio Graziano znajduje się w regionie Emilia-Romagna, na rubieżach Castelvetro di Modena, urokliwego małego miasteczka rozciągniętego na wzgórzach okalających Modenę. Parcele leżą na wysokości ok. 200 m npm, a gleba to mieszanka piasku, gliny i żwiru.

W skrócie o samym winiarzu, którego mieliśmy przyjemność odwiedzić kilka lat temu: Vittorio przez 9 lat legitymował się certyfikatem winnicy organicznej, ale z uwagi na związane z certyfikacją koszty, odpuścił ją sobie kilkanaście lat temu. Nie zmienił jednak podejścia. Choć dziś nie jest atestowany jako bio producent, powtarza, że nigdy nie używał jakichkolwiek chemicznych środków ochrony roślin (herbicydów, etc.) czy nawozów w winnicach (miedzi używa maksymalnie 3x w roku), a podlewanie winorośli wodą pitną uważa za zbrodnię. W jego ocenie nasadzenia w regionie powinny być prowadzone tak, by winorośl była w stanie przetrwać w oparciu o naturalne zasoby wody. Żywe, naturalne, biodynamiczne, nisko interwencyjne wina stanowią oś, bazę i nadbudowę jego winiarskiej filozofii.

Graziano praktykuje tylko metody naturalne, dywersyfikując roślinność porastającą parcele. Dzikie zioła, rośliny strączkowe i różniste chwasty mają napowietrzać i urozmaicać glebę. W duchu maksymalnej możliwej do osiągnięcia bioróżnorodności (terroir znajduje odbicie w złożoności wina) uprawia kilkanaście lokalnych, endemicznych odmian winorośli, z których zidentyfikowane są tylko Trebbiano, Lambrusco Grasparossa (ex-Grasparossa di Castelvetro) i Malbo Gentile. Co do reszty, na którą składają się winogrona zarówno białe, jak i czerwone – nie ma pojęcia, jak się nazywają, więc w opowieściach i na etykietach określa je jako „tajemnicze winogrona”. Niektóre dają bardzo mało owoców, inne owocują po bardzo długim wzroście. Czy to dzikie krzyżówki, czy na wpół wymarłe klasyki regionu? Tego nie wie nikt. Podejście Graziano do różnorodności jest ciekawe tym bardziej, że tendencje w regionie są całkiem przeciwne. Emilia-Romagna koncentruje się na winach jednoszczepowych. U Vittorio dzieją się czary. Więcej przeczytasz o nim w tym wpisie.

Sassoscuro 2012 od Vittorio Graziano to świeże, nietuzinkowe, z lekka szalone wino, które doskonale odzwierciedla lokalne terroir jego niewielkiej winnicy w Castelvetro. Powstaje z mieszanki czerwonych szczepów, z których większość nie jest znana nawet samemu Vittorio, a zidentyfikowane są – jak podaje sam twórca w swoim ujmująco nonszalanckim stylu – “mniej więcej dwa” (tj. Lambrusco Grasparossa, Malbo Gentile). Kiedy kilka lat temu odwiedziliśmy Vittorio w jego winnicy, przytoczył taką oto anegdotę: chcąc poznać zapomniane, porastające jego parcele endemiczne odmiany krzewów winorośli, zwrócił się o wycenę identyfikacji do piemonckiej instytucji La Banca del Vino w Pollenzo, która – w teorii – powinna być ze swej istoty zainteresowana tego rodzaju projektem badawczym. Gdy wycenę otrzymał (5000 EUR za ustalenie botanicznego paszportu dla jednego szczepu) uznał, że takie kwoty lepiej już byłoby wydać na kilkudniowe bachanalia dla całego miasteczka. I trudno odmówić mu tutaj racji. Skoro nawet bez pełnej wiedzy botanicznej na temat uprawianych winorośli i ich możliwych krzyżówek wytwarza znakomite, rozpoznawalne na całym świecie (od Azji po Kanadę i Stany) wina, po co zawracać sobie głowę szczegółami? Kluczowy jest rezultat. 

Sassoscuro powstaje w procesie spontanicznej fermentacji na dzikich drożdżach i dojrzewa – wedle słów Vittorio – “jakiś miesiąc w drewnie”. Podobnie, jak wszystkie inne wina tego producenta, butelkowane jest w zimnych miesiącach, gdy fermentacja ulega naturalnemu wstrzymaniu, po czym wznawia się wraz z nadejściem wiosny. Gdyby chcieć opisać je jednym zdaniem, brzmiałoby ono tak: subtelna moc owocu z nutami rodzynek i suszonych śliwek. Sassoscuro nie boi się być inne, jest całkiem odważne. Wytrawne, a jakby igrało ze słodyczą. Bardzo dobre wino codzienne z potencjałem leżakowania. Klasyczny Vittorio.

Nazwa: Vittorio Graziano Sassoscuro 2012
Kraj: Włochy
Region: Emilia Romagna
Rodzaj: czerwone, wytrawne
Szczepy: mieszanka co najmniej trzech lokalnych czerwonych szczepów, w tym Lambrusco Grasparossa, Malbo Gentile
Wino kupione w winnicy

Vittorio Graziano
Via Lunga 7b, 41014 Castelvetro di Modena, MO, Emilia-Romagna, Italia
Winnica ok. 5 hektarów
Rolnictwo ekologiczne bez certyfikatu
Winorośle: od 20 do 55 lat, nasadzone po ok. 6000 roślin na hektar, co daje ok. 30 000 butelek rocznie
Główne kierunki eksportowe: Japonia i Kanada
Pierwszy vintage Vittorio to 1982

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso

Vittorio Graziano Sassoscuro Emilia Rosso