Batoniki musli bezglutenowe i wegańskie.
Batoniki musli z kaszy jaglanej, płatków owsianych, nasion, orzechów i suszonych owoców. Bez dodatku cukru.
Musli batony to świetna, poręczna alternatywa dla domowej granoli* (SPRAWDŹ PRZEPIS). Doskonale nadają się zwłaszcza jako przekąska na wynos, którą można zabrać ze sobą do pracy, szkoły, w podróż albo na spacer.
Batony przygotowane wg tego przepisu są przepyszne i mają fantastyczny aromat suszonych śliwek.
Daktyle i śliwki, z których powstaje puree, możesz zastąpić dowolną inną mieszanką suszonych owoców w zmiennych proporcjach. Jeśli wolisz, użyj rodzynek, suszonych moreli albo wiśni – co akurat masz pod ręką.
Jednym ze składników jest tu surowa kasza jaglana. Nie ma potrzeby wcześniej jej gotować, ponieważ kasza świetnie praży się w piekarniku, a gotowa – uprażona – przypomina ekspandowany amarantus. Jest chrupka i bardzo smaczna. Polecam!
Z podanych proporcji otrzymasz 12 batonów. Jeden baton ma ok. 290 kcal.
*Sprawdź też przepis na bezglutenową granolę jaglaną.
Sprawdź też inne przepisy na pyszne MUSLI BATONY
Batoniki musli bezglutenowe i wegańskie – SKŁADNIKI na 12 sztuk:
- 2 szklanki płatków owsianych bezglutenowych
- 0,5 szklanki kaszy jaglanej
- ¼ szklanki nasion słonecznika
- ¼ szklanki pestek dyni
- 2 łyżki czarnego sezamu
- 1 łyżka cynamonu
- 100 g zmielonych orzechów włoskich (lub laskowych)
- 12 miękkich daktyli bez pestek (tu: izraelskie)
- 12 suszonych śliwek (tu: wędzone)
- 0,5 szklanki wody
- szczypta soli
Batoniki musli bezglutenowe i wegańskie – PRZEPIS:
- Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 stopni.
- Wypestkowane daktyle, śliwki i pół szklanki wody zmiksuj w ręcznym robocie kuchennym na krem (ZOBACZ –> w przepisie na krem używam 1/4 szklanki wody, ponieważ krem z przeznaczeniem na smarowidło do naleśników czy placków powinien być nieco gęstszy).
- Przełóż krem do miski, dodaj wszystkie pozostałe składniki i dokładnie wymieszaj – najlepiej dłońmi.
- Przełóż masę bakaliową do płaskiego naczynia do zapiekania wyłożonego papierem do pieczenia, wyrównaj i starannie ugnieć (ZOBACZ).
- Wstaw do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni na ok. 25-30 minut i piecz, aż masa lekko się zrumieni (ZOBACZ).
- Upieczoną masę odstaw do ostygnięcia (w naczyniu) na ok. 20-30 minut.
- Jeszcze ciepłą masę podziel na kwadratowe batony (tu: 12 sztuk – ZOBACZ) i odstaw do całkowitego wystygnięcia.
Smacznego!
uwielbiam takie domowe batony, pełne zdrowia! :)
Uwielbiam takie przepisy, gdzie czytam składniki i okazuje się, że wszystko mam. Ide robić!
Smacznego!:-)
Już nie mogę się doczekać aż je zrobię!!! Jutro uzupełniam zapasy daktyli i do dzieła, wyglądają cudnie:D
Rewelacja, już sobie wyobrażam ten smak. Uwielbiam wędzone śliwki, więc zrobię tak jak u Ciebie, pozdrawiam:)
Bardzo fajne
widziałam już gdzieś surową kaszę jaglaną w domowej granoli i bardzo jestem ciekawa. dzisiaj robię batony! :)
To ta kasza ma byc nieugotowana? O.o
Dokładnie tak. Tak jak napisałem w przepisie – kasza upraży się w piekarniku i będzie wyglądać jak nieco większy i żółty ekspandowany amarantus (popping). Smakuje super.
Liczył ktoś może ile całość/jeden kwadracik ma kcal?
Maciej, 1 kwadrat ma ok. 290 kcal, pozdrawiam
Kolejny złoty przepis, kapelusz z piórkiem w fabryce codzienności. 12 batonów na 12 spacerów z kijkami po plaży, z przystankiem gdzieś między Brzeźnem a Sopotem:)
Zrobiłam wczoraj – smakują doskonale, wręcz uzależniająco, wielkie dzięki za przepis, pozdrawiam, aga
Bardzo ciekawe, nie miałam pojęcia, że kaszę jaglaną można tak po prostu uprażyć. Wyglądają doskonale :)
Dzień dobry, a czy można zastąpić kasze jaglaną ekspandowaną kaszą jaglaną?:)
Można. Możesz też użyć np. ekspandowanego amarantusa.
Przepis rewelacyjny ! Pół godziny temu wyjęłam batoniki z piekarnia. Pachną cudnie i jeszcze lepiej smakują :)
pozdrawiam !
Życzę smacznego:-)
Zachwycona przepisem zamieniłam śliwki i daktyle na rodzynki. Dynię, sezam i orzechy pominęłam, bo akurat nie miałam – za to dałam podwójną porcję słonecznika i 2 łyżki siemienia lnianego. Płatki owsiane niestety zwykłe glutenowe. Do tego jeszcze trochę kakao i łyżka miodu.
Dużo zmian, ale wyszło pysznie :)
To bardzo elastyczna receptura, można ją zmieniać na różne sposoby. Kakao pojawia się u mnie w tak wielu przepisach, że tu celowo je pominąłem, ale to generalnie bardzo pożądany składnik we wszelkich bakaliowych mieszankach. Cieszę się, że batony Ci smakują:-) pozdrawiam
gdzie kupic miekkie daktyle? wszedzie sa tylko suszone kandyzowane bodajze
Najlepiej na targu (stoiska z samymi bakaliami – zwykle są bardzo dobrze zaopatrzone). Dobrze sprawdzą się też niemieckie paczkowane daktyle dostępne w sieci rossmann (bez dodatku cukru i innych „polepszaczy”, nie są kandyzowane), pozdrawiam
Ostatnio się u mnie Real zmienił na Auchan. I w tym Oszołomie można kupić świeże daktyle irańskie.
W najbliższych dniach się wybiorę, kupię i chyba skuszę na te batony :-)
Polecam:-)
Zrobiłem i wyszły mi świetne. Genialna przekąska dla biegacza, wielkie dzięki za przepis i czekam na więcej równie znakomitych pomysłów :-)
Rewelacyjne! Dałam 80 g zwykłych niesiarkowanych daktyli, 150 g rodzynek zamiast śliwek, 3 łyżki kremowanego miody lipowego i nerkowce zamiast orzechów włoskich. Dałam też o 1/4 więcej wody do kremu i moczyłam daktyle i rodzynki przez 15 minut w ciepłej wodzie – na wszelki wypadek bo na ostatnim kremie z daktyli spaliłam blender. Miały być na deser po obiedzie, ale pachniały tak obłędnie, że nie zdążyły nawet dobrze wystygnąć :) Już widzę jak zabieram je na wycieczkę do lasu :) Dziękuję za przepis!
Pyszne wyszły, aczkolwiek chciałabym, żeby mniej się kruszyły. Pokroiłam na malutkie kwadraciki, żeby było dla dzieci i część się rozleciała. Zastanawiam się czy białko by uratowało sytuację albo jakiś glut ze zmielonego siemienia?
Pyszne wyszły, aczkolwiek chciałabym, żeby mniej się kruszyły. Pokroiłam na malutkie kwadraciki, żeby było dla dzieci i część się rozleciała. Zastanawiam się czy białko by uratowało sytuację albo jakiś glut ze zmielonego siemienia?
Dziękuję za przepis i pozdrawiam! Ania.
Pokrojone jeszcze ciepłe i odstawione do pełnego ostygnięcia nie powinny się kruszyć, ale siemię lniane /mielony len na pewno dobrze spełni funkcję dodatkowego „lepiszcza”
Pyszne wyszły, aczkolwiek chciałabym, żeby mniej się kruszyły. Pokroiłam na malutkie kwadraciki, żeby było dla dzieci i część się rozleciała. Zastanawiam się czy białko by uratowało sytuację albo jakiś glut ze zmielonego siemienia? A może zamiast 12 sztuk można by dodać po 15 śliwek i daktyli, żeby zwiększyć ilość pektyn?
Dziękuję za przepis i pozdrawiam! Ania.
Pokrojone jeszcze ciepłe i odstawione do pełnego ostygnięcia nie powinny się kruszyć, ale siemię lniane /mielony len na pewno dobrze spełni funkcję dodatkowego „lepiszcza”. Możesz spróbować też zwiększyć ilość bakalii, więcej wilgotnego owocowego kremu powinna wpłynąć na kleistość masy.
Znakomite, trzeba walczyć ze sobą, żeby nie zjeść wszystkich od razu (!)
Witaj, Czym mogłabym zastąpić płatki owsiane? Czy są w tym przepisie konieczne?
Płatki możesz zastąpić dowolną mąką (zarówno bezglutenową, jak i glutenową – jeśli nie unikasz glutenu) albo np. mielonymi orzechami, płatkami ryżowymi, etc.
Kalorii prawie tyle co w 2 paczkach?
W dwóch paczkach czego? Tak jak napisałem w przepisie, jeden baton to 290 kcal. Warto mieć na uwadze, że nie kalorie są najważniejsze, ale jakość składników, z których przyrządza się jedzenie + umiar w spożyciu. Nadmierne przywiązanie do kalorii i żywności light przynosi odwrotny skutek od zamierzonego – niby jesz mniej (niskokalorycznie), a w praktyce zwiększasz porcje (bo to przecież mało kalorii).
pyszna zdrowa przekąska:)
W piekarniku :) Już sama surowa masa byla pyszna :D
:-) smacznego!
Są niesamowicie dobre
Proste i wyglądają na przepyszne, czyli nie pozostaje nic innego, jak zrobić te batoniki! :)
Koniecznie, są przepyszne!:-)
Czy należy wypłukać kaszę uprzednio i przelać wrzątkiem by pozbyć się goryczki?
Nie. Kasza jaglana nie jest goryczkowa po odpowiedniej obróbce termicznej, a w piekarniku po prostu się upiecze. Gotowana kasza może mieć posmak goryczki tylko, jeśli jest niedogotowana. W wielu przepisach z kaszą wspominam, że jej nie przepłukuję ani nie odprawiam innych czarów;-), ponieważ moim zdaniem nie ma takiej potrzeby, pozdrawiam
Orzechy zmielone na make,czy moga byc pokrojone na male kawalki?
Zmielone najlepsze, ale mogą być też bardzo drobno posiekane – wtedy jednak batony mogą się trochę kruszyć. Możesz użyć rownież dowolnej mąki z orzechów.
Robiłam już kilka razy, mój mąż zabiera je na treningi biegowe zamiast kupnych batonów o wątpliwych walorach zdrowotnych, syn do szkoły jako słodką przekąskę bez cukru. Jak tylko się skończą muszę piec następne :-) Wielkie dzięki za świetny przepis!
Bardzo się cieszę, że batony mają takie powodzenie:-)
Pyszne! Piekę co weekend, dzieci zabierają do szkoły, a mąż na treningi:)
Super batoniki. Trochę pozmieniałam składniki zeby moj syn mógł zjeść ale sa obłędne. Dzięki za przepis, pozdrawiam.
Człowieku, jak ja żyłam bez Twojego bloga???
:-)
Człowieku, jak ja żyłam bez Twojego bloga?
Można, ale co to za życie ;-)
Wyciskalam sok z malin i został mi po nich fajny miaz z pestkami i tak się zostanawialam czy nie zuzyc go do tych batonikow np zamiast daktyli/śliwek tylko nie mam pojęcia czy tak można i w jakich proporcjach bo też nie wiem jakiej konsystencji ma być ta masa… jestem otwarta na wszelkie sugestie ;)
Super blog!
Jejciu! Wyszły przepyszne!! <3
Bardzo się cieszę :-) pozdrawiam
płatki owsiane zawierają gluten, więc nie są bezglutenowe
Płatki owsiane certyfikowane jako bezglutenowe (a tylko takich używam, marka – Provena) nie zawierają glutenu. Co więcej, owies z natury jest zbożem bezglutenowym, a gluten w owsie bierze się z procesu uprawy i przetwarzania – zwykle jest tak, że owies „miesza się” z pszenicą i innymi glutenowymi zbożami. To dlatego owies bezglutenowy, w tym bezglutenowe płatki owsiane, kosztuje średnio 8x więcej niż płatki zwykle (niecertyfikowane, a tym samym zanieczyszczone glutenem).
Wzorowe składniki
Pyszne, idealne dla biegaczy :)
Kocham!
Czy dodanie daktyli o moreli jednocześnie pasuje w smaku czy się ze sobą gryzie? Pozdrawiam!
Moim zdaniem daktyle i morele bardzo do siebie pasują, nic się tu nie gryzie, ale – co kto lubi:-)
Pieką się i pachną :) a jak z przechowywaniem, ile czasu i w jakich warunkach?
Pięką się i pachną ;) a jak z przechowywaniem, ile czasu i w jakich warunkach?
Bez problemu możesz je przechowywać przez kilka tygodni, niezbyt szczelnie owinięte pergaminem / papierem do pieczenia. Ja nie trzymam ich w lodówce, a w kuchni, w ceramicznym otwartym pojemniku.
Mistrzowski smak, mój mąż-biegacz przepada za nimi. I super się przechowują.
Właśnie je upieklam, byłam bardzo ciekawa czy są tak dobre, jak wszyscy piszą i………. nie zawiodlam się!!!!:D:D
P-Y-C- H-O- T- A!!!!
Kasza zrobiła się tak fajnie chrupka a przy tym nie jest gorzka, jak czasami po niedogotowaniu. Ja dodalam jeszcze wiorki kokosowe i siemię lniane bo nie miałam orzechów i posypalam delikatnie brązowym cukrem na wierzchu, który fajnie się skarmelizowal! Dziękuję za przepis!
Bardzo proszę:-) Smacznego!
Chciałam zapytać o prażenie kaszy jaglanej… Jak to zrobić? Patelnia czy piekarnik, ile minut … Z góry dziękuję.
Jeśli kasza jaglana, tak jak w tym przepisie, jest składnikiem batonów albo innego wypieku, praży się w piekarniku podczas pieczenia. Po prostu;-) Nie trzeba robić nic więcej:-)
Jeśli natomiast chcesz ją uprażyć samą (do innych celów) rozsyp jaglankę na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika rozgrzanego do 170-180 stopni na ok. 15 minut. Po tym czasie sprawdź kaszę i w razie potrzeby praż nieco dłużej.
This is awesome
Interesting recipes here.
Na jakiej wielkości formę to składniki?
O ile pamiętam, ok. 20 x 30 cm
Te batony są rewelacyjne!!!
Te batony zasługują na złoty medal!!! Są tak pyszne, że brak słów:)
Dzięki!! Jestem tego samego zdania;-)
Najlepsze batony, smak (i skład) jest uzależniający
Jak długo można je przechowywać?
Kilka tygodni
TE BATONY TO PETARDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zachwycające, będę wierna temu przepisowi do końca świata, dziękuję!!!
Ja zawsze robię porcję na tydzień i dzięki temu codziennie mam do pracy coś słodkiego :)
I zdrowego:-) Smacznego!
Świetne, dzięki za przepis… Dodałem troszkę mąki kokosowej i zamiast wody napoju kokosowego. Wyśmienite, 80% zjedzone w godzinę po upieczeniu.
Cieszę się, że smakowały!:-)
Czy batony po 4 dniach poza lodówką dalej będą nadawały się do jedzenia?
Tak, powinny przetrwać bez problemu.
Za ile gram tak mniej więcej przyjmować pojedynczą śliwkę lub daktyla? Daktyle tak 20-25, a śliwki ok. 10?
Mniej więcej tak:
Śliwka ok. 8-10 g, daktyl Medjool ok. 20-25 g (z pestką), mniejsze daktyle – ok. 15 g.
Dzięki! ;) W niektórych przepisach podaje pan ilościowo, więc taka ściągawka bardzo się przyda! Miłego dnia ;)
Wzajemnie!
A właśnie, po wypestkowaniu też pewnie tak 20-25, bo pestka raczej dosyć lekka? A batoniki są po prostu fantastyczne, wszystkie :D (tylko tych suszonych nie próbowałem, z braku sprzętu)
Może tak, kluczowa jest wielkość owocu. Suszone batony też fajne, smakują całkiem inaczej niż surowe i pieczone.
Zapamiętam! Generalnie zapytałem z powodu, że często mieszam i zastępuję (zwłaszcza daktyle) innymi suszonymi owocami, bo świeże daktyle są u mnie eufemistycznie rzecz ujmując trudno dostępne, a „na oko” wychodzi różnie. Jakby kiedyś, cudem, dehydrator wpadł mi w ręce to z pewnością wypróbuję opcję z suszonymi :D