- 100 g ryżu arborio
- ok. 1/2 litra świeżego mleka 2%
- laska wanilii
- 4 łyżeczki miodu gryczanego
- 10 śliwek węgierek
- 2 duże czerwone śliwki
- listki świeżej mięty
Ten pudding to właściwie risotto na słodko, przygotowane (niemal) w ten sam sposób, choć tu rzecz jasna bulion zastąpiłem świeżym mlekiem.
Pudding można przyrządzić z wieloma rodzajami świeżych owoców (a zimą – także z owocami z puszki, jeśli ktoś nie może doczekać się sezonu), ale w moim prywatnym rankingu pierwsze miejsce na podium należy się śliwkom – słodkim węgierkom.
Przynajmniej na razie :-)
1. Usuńcie pestki ze śliwek i pokrójcie je na ćwiartki.
2 Na głębokiej patelni rozpuśćcie trochę masła i oliwy, i duście ryż kilka minut, aż ziarna staną się częściowo przezroczyste.
3. W tym czasie przekrójcie wzdłuż laskę wanilii i nożem wyskrobcie z niej ziarenka.
4. Wlejcie na patelnię trochę mleka, dodajcie ziarenka wanilii i mieszajcie do chwili, aż mleko zostanie wchłonięte. Dolejcie mleka i duście ryż przez około 20 minut, nieustannie mieszając i dodając kolejne porcje mleka, gdy wcześniejsza zostanie wchłonięta przez ryż.
5. Na ok. 8 minut przed końcem gotowania (czyli po ok. 12 minutach od rozpoczęcia duszenia ryżu) dodajcie na patelnię śliwki, a po ok. 5 kolejnych minutach wlejcie dwie łyżeczki miodu.
6. Wyłóżcie danie na talerze, a każdą porcję polejcie (częściowo dla dekoracji, a częściowo dla smaku) dodatkową łyżeczką miodu i posypcie listkami świeżej mięty.
Smacznego!
Uwielbiam puddingi ryżowe. Ze śliwkami jeszcze nie jadłam. ;)
Cynamonu bym dodała.
Nic nie stoi na przeszkodzie:-)
Tu zamysł był inny. Polecam też przepis na korzenne risotto: https://www.facetikuchnia.com.pl/index.php/korzenne-risotto-z-bakaliami-na-czerwonym-winie/