• 100 g ryżu basmati
  • 200 g zielonego groszku (mrożonego)
  • 20 krewetek Black Tiger
  • słoik zielonego curry Blue Dragon
  • garść świeżej kolendry
  • 1 czerwona papryczka chilli
  • trochę czarnego sezamu

To danie jest moją wariacją na temat tajskiego zielonego curry. Chodziło mi o użycie łatwo dostępnych składników oraz maksymalne uproszczenie przygotowania tej potrawy.

Pomógł w tym gotowy sos Blue Dragon. Najlepiej rzecz jasna przygotować podobny sos samemu, bowiem dzięki temu macie pełną kontrolę nad doborem składników oraz ich ilością, ale niestety nie zawsze można sobie na to pozwolić. Sos sprawdził się nieźle, choć przeszkadzał mi w nim nadmiernie wyczuwalny smak czosnku. Generalnie jednak okazał się przydatnym rozwiązaniem w przypadku szybkiego obiadu po pracy.

1. Ugotujcie ryż.

2. W międzyczasie wlejcie do rondla lub głębokiej patelni sos i podgrzejcie go na dużym ogniu, aż zacznie wrzeć. Zmniejszcie ogień i gotujcie sos przez 5 minut. Następnie, wrzućcie groszek (jeśli używacie świeżego groszku, skróćcie czas gotowania do ok. 5 minut, tj. dodajcie go do sosu razem z krewetkami).

3. Na suchej teflonowej patelni uprażcie ziarna sezamu.

4. Przekrójcie papryczkę chilli wzdłuż, usuńcie pestki wraz z wewnętrzną błoną i pokrójcie papryczkę na cienkie, długie paseczki  (pamiętajcie, żeby potem dokładnie umyć ręce!).

5. Po ok. 5 minutach gotowania groszku, dodajcie krewetki i gotujcie całość kolejne 4 minuty.

6. Po tym czasie ryż powinien być gotowy. Możecie wyłożyć go na talerze i polać sosem, ale ja dodałem go do sosu i chwilę mieszałem, aż ryż dokładnie pokrył się sosem. Uzyskałem w ten sposób coś na kształt risotto.

7. Nałóżcie na talerze porcje i posypcie uprażonym sezamem. Udekorujcie potrawę świeżą kolendrą i kilkoma paseczkami chilli.