Naleśniki z miodem Chaga.
Lubię przywozić z podróży jadalne osobliwości. Takie, jak na przykład estoński miód z dodatkiem sproszkowanych grzybów Chaga (zawiera ich 3%).
Chaga to znakomity superfood, skarbnica substancji fitoodżywczych. Grzyby chaga oczyszczają organizm, wspierają układ immunologiczny, wykazują działanie antyseptyczne i antyoksydacyjne. Obniżają również poziom cholesterolu we krwi.
Chaga rośnie przede wszystkim w zimnych lasach Europy północnej, a także w Kanadzie i północnych stanach USA, na pniach starych brzóz. Dawno temu grzyby Chaga były popularne i stosowane także m.in. na polskich ziemiach, ale dziś pamięć o nich jakoś w naszym kraju zanikła. W Polsce pamiętają o nich (i używają ich) nieliczni, w Tallinie natomiast produkty w rodzaju miodu z Chaga, czystego grzybowego proszku czy herbaty z Chaga rzucają się w oczy w wielu delikatesach, a także w sklepach z pamiątkami dla turystów.
Czytaj też: Co kupić w Tallinie?
Miód z grzybami Chaga raczej nie zaskakuje smakiem. Jest słodki jak klasyczny miód kwiatowy, gęsty i klejący, ale kolor i widoczne drobinki proszku z grzybów nadają mu – mimo wszystko – szczególnego charakteru. I wprowadzają element niepewności: przeżyję? ;-) Albo chociaż: jak to będzie smakować?
Naleśniki z miodem, owczym twarogiem i bakaliami to prosty śniadaniowy przepis idealny na zimę, który łączy w sobie moje ulubione naleśnikowe składniki. Często korzystam z tego zestawienia, modyfikując to i owo. Przy okazji, polecam również np. przepis na naleśniki zapiekane ze śliwkami, czekoladą i serem pleśniowym. Fikuśny miód nie jest oczywiście niezbędny – możesz dodać inny dobry miód lub ewentualnie wymieszać go np. z łyżką kakao lub cynamonu. W ten sposób w sekundę przygotujesz sobie ciekawski, smakowy miód samodzielnie, w domu.
Do naleśników najczęściej używam jednego z dwóch typów mąki – kasztanowej lub owsianej bezglutenowej (z certyfikatem glutenfree). Obydwie świetnie sprawdzają się jako baza ciasta na wszelkiego rodzaju placki i naleśniki.
W tym przepisie smażę dość grube i mięsiste naleśniki – takie, w które można się wgryźć. Zima rządzi się swoimi prawami :-). Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by usmażyć cieńsze – przygotuj takie, jakie lubisz.
Z podanych proporcji uzyskasz ok. 4-5 naleśników, w zależności od średnicy używanej patelni.
Sprawdź też inne przepisy na naleśniki:
Naleśniki z miodem i owczym twarogiem – SKŁADNIKI na 2 porcje:
Naleśniki:
- 2 jajka (zerówki, wolny wybieg)
- szklanka mąki owsianej bezglutenowej
- woda gazowana
- trochę soli
- nierafinowany olej kokosowy do smażenia
Nadzienie:
- kilka łyżeczek miodu (tu: z grzybami chaga)
- ok. 150-200 g owczego twarogu (lub innego miękkiego sera)
- dwie garście rodzynek organicznych i niesiarkowanych
- trochę whisky lub np. likieru Cointreau
- garść orzechów laskowych (prażonych, bez skórki)
- 1-2 łyżeczki płynnego miodu kwiatowego do polania porcji naleśników
Naleśniki z miodem i owczym twarogiem – PRZEPIS:
- Rodzynki przełóż do miseczki i zalej alkoholem (albo np. sokiem wyciśniętym z pomarańczy lub wodą, jeśli nie chcesz alkoholu w nadzieniu do naleśników).
- W misce wymieszaj składniki na ciasto naleśnikowe. Ja dodaję mąkę w dwóch ratach, rozrabiając ciasto wodą przy pomocy rózgi. Użyj tyle wody, by uzyskać gładkie ciasto o dość rzadkiej i lejącej się konsystencji.
- Usmaż naleśniki na patelni natłuszczonej olejem kokosowym.
- Gotowe naleśniki odkładaj kolejno na duży talerz i przykrywaj drugim talerzem. Ciepło i para wodna sprawią, że naleśniki zachowają elastyczność i będą łatwo się zwijać.
- Każdy naleśnik posmaruj miodem, dodaj trochę twarogu i odsączonych z płynu rodzynek.
- Zwiń naleśniki w rulony i ułóż na talerzu.
- Gotowe naleśniki skrop płynnym miodem i posyp grubo rozgniecionymi w moździerzu orzechami.
Intrygujący ten miód! :)
A jaki smaczny!?
Jakie smakowite! i absolutnie w moim guście:)