- ok. 700 g bobu (waga ze skórką)
- 100 g czarnej soczewicy
- 2-3 ząbki czosnku
- garść listków mięty
- garść listków bazylii
- mała garść posiekanego koperku
- 1 łyżeczka ziaren gorczycy
- 1/2 łyżeczki ziaren kolendry
- 1/2 łyżeczki owoców fenkułu
- sól, pieprz
- olej do smażenia
Bób z czarną soczewicą i ziołami.
To bardzo proste, sezonowe danie odzwierciedla mój ulubiony styl gotowania. Bez przeładowania składnikami, bez zbędnych czarów i niepotrzebnego komplikowania. Z wykorzystaniem tego, co w danym momencie najświeższe i najlepsze.
Dla mnie takie przepisy to również esencja wegańskiego gotowania (choć sam weganinem nie jestem); z dala od przerabiania wszelkich możliwych warzyw na pasty i pasztety, nadużywania mąki i tworzenia wegańskich wersji klasycznie niewegańskich potraw.
Podsmażenie czarnej soczewicy nadaje jej chrupkości i wzbogaca smak – warto korzystać z tej metody przy każdej nadarzającej się okazji, nie tylko w tym przepisie.
Dodatek sporej ilości ziół i aromatycznych przypraw (jak zwykle) wytrąca też argumenty wszystkim tym, dla których roślinna kuchnia jest mdła i nijaka, ale to już zupełnie inna historia. Bób z soczewicą smakuje świetnie, polecam!
Czytaj też: JAK GOTOWAĆ BÓB
PRZEPIS:
- Ugotuj bób (jeśli jest świeży i w miarę młody wystarczą mu 3-4 minuty) i obierz ze skórki.
- Ugotuj soczewicę, aż zacznie mięknąć (ok. 10 minut).
- W głębokiej i suchej patelni upraż gorczycę, kolendrę i fenkuł – praż do momentu, aż zapach przypraw stanie się intensywny, a ziarna gorczycy zaczną podskakiwać. Przełóż przyprawy do moździerza.
- Rozgrzej olej w tej samej patelni, w której prażyły się przyprawy, po czym przełóż na patelnię odcedzoną soczewicę.
- Dodaj zmiażdżone płaską stroną noża ząbki czosnku, dopraw pieprzem i solą (możesz również posolić wodę do gotowania, ale ja wolę doprawić danie później).
- Smaż soczewicę, mieszając, ok. 4-5 minut, aż stanie się chrupka.
- Dodaj bób oraz zmiażdżone w moździerzu przyprawy. Smaż wszystko jeszcze przez ok. 2 minuty – tak, by bób się podgrzał
- Zdejmij patelnię z ognia i dodaj posiekany koperek oraz porwane listki mięty i bazylii. Wymieszaj i podawaj.
Mmm ja tak lubię bób sam w sobie, że przez cały sezon nie mogę się zebrać żeby użyć go do jakiegoś dania :) Ale to jest tak proste (mało składników <3) i szybkie, że z pewnością je wypróbuję! Dobrze, że soczewicy nie trzeba namaczać a czarna gotuje się tak szybko :D
Wszystkie moje przepisy sa proste;-) a z tych z bobem szczególnie polecam ten: https://www.facetikuchnia.com.pl/index.php/bob-z-pesto-i-jajkiem-w-koszulce/
Perfekcyjny wegański lunchbox, zrobię do pracy w poniedziałek, bo bób już finiszuje.
Absolutnie cudowne fotki <3
Dzięki!!:-)
A inna soczewica też się nada? Chciałabym wypróbować przepis,ale zanim dojdzie do mnie czarna soczewica, minie zbyt dużo czasu :)
Czarna soczewica jest tu najlepsza, ale możesz użyć innej (za wyjątkiem czerwonej, która zbyt szybko mięknie i całkiem się rozpada). Soczewicę możesz też zastąpić czarnym ryżem lub komosą ryżową:-) pozdrawiam
Wygląda FANTASTYCZNIE i składa się z 2 rzeczy, które uwielbiam nad życie