Cacio e Pepe – makaron z pieprzem i pecorino.
Cacio e Pepe to cudowna klasyka włoskiej, a konkretnie rzymskiej kuchni – podobnie jak uwielbiane przez Was i absolutnie przebojowe GNOCCHI ALLA ROMANA. I to zarówno w wersji klasycznej wg przepisu od Urlo – basisty Ufomammut, jak i bezglutenowej (GNOCCHI ALLA ROMANA Z KASZY JAGLANEJ).
Koniecznie użyj świeżo zmielonego pieprzu. Zainwestuj też w makaron, przywieź go z Włoch albo chociaż kup we włoskich delikatesach. Jakość składników zawsze ma znaczenie i przekłada się bezpośrednio na smak gotowej potrawy.
W wydaniu bezglutenowym użyj np. 100% gryczanego makaronu soba (jest dostępny w sklepach z żywnością organiczną) albo makaronu ryżowego z dodatkiem dyni lub batatów (są świetne!), których używałem w kilku wcześniejszych przepisach, np. tu: Makaron z chorizo i figami.
Przepis jest urzekająco prosty i błyskawiczny, a efekt… przechodzi najśmielsze oczekiwania. Nie ma nic lepszego niż takie właśnie najprostsze, klasyczne włoskie dania.
Pecorino Romano DOP
Pecorino Romano to słonawy twardy ser z mleka owczego. Doskonały do ścierania do makaronów (podobnie jak Parmigiano Reggiano). Lubię go tak bardzo, że często jem go po prostu jako składnik deski serów (to nasz ulubiony deser). Pecorino Romano ma charakterystyczny, bardzo aromatyczny, przyjemnie ostry smak.
Wystarczą dokładnie cztery składniki plus maksymalnie 10-15 minut i rewelacyjny posiłek jest gotowy. Do dzieła!
CACIO E PEPE – SKŁADNIKI na 2 porcje:
- 150 g długiego makaronu (np. spaghetti, vermicelli, bucatini, tagliolini, etc.)
- 3 łyżeczki pieprzu w ziarenkach
- ok. 3/4 szklanki świeżo startego Pecorino Romano
- oliwa extra vergine jak najlepszej jakości
CACIO E PEPE – PRZEPIS:
- Ugotuj makaron al dente w osolonej wodzie.
- Rozgnieć pieprz w moździerzu.
- Zetrzyj ser na tarce o drobnych oczkach.
- Chwilę przed końcem gotowania zaczerpnij z garnka szklankę wody, a ugotowany makaron odcedź.
- Rozgrzej w głębokiej patelni tyle oliwy, by przykryła dno, dodaj pieprz i przez chwilę podsmaż.
- Wlej na patelnię pozostawioną wodę z gotowania makaronu i dodaj odcedzony makaron.
- Chwilę podduś makaron, mieszając, a następnie dodaj ser. Mieszaj przez chwilę, tak by ser i reszta wody utworzyły sos, który dokładnie pokryje makaron. Uważaj, by makaron nie zbrylił się.
- Podawaj od razu.
Smacznego!
Do zobaczenia na facebooku lub instagramie.
Właśnie zrobiłem. Szybkie, niezłe, ale chyba dałem za mało sera i efekt nie był aż taki dobry ;)
Albo to kwestia użycia sera carskiego zamiast pecorino…
Jakość sera ma znaczenie ;-) Ilość też, pozdrawiam
Cudowność! Mniam
Superb Blog!
Mój ulubiony :)
Ulubiony mój!!!
Zrobione. Poczułam się jak w Italii, znowu :) Dziękuję :)
Bardzo proszę i zapraszam po więcej:-)
najprostsze przepisy są zawsze najlepsze
Mój ulubiony włoski klasyk
„Wlej na patelnię pozostawioną wodę z gotowania makaronu”… wlewanie wody do rozgrzanego oleju nie jest najlepszym rozwiązaniem, a na pewno mało bezpiecznym
Nie ma tu nic niebezpiecznego. Rozgrzej = podgrzej, a nie doprowadź do wrzenia. Jak widać na zdjęciach, makaron nie smażył się w tłuszczu, a zakładam, że o takim podgrzaniu oleju myślisz. Tak czy owak, jeżeli mimo wszystko Ci to przeszkadza, możesz najpierw przełożyć na patelnię makaron, a następnie dodać szklankę wody po jego gotowaniu.