- 120 g ciemnej czekolady do wypieków (tu: 50% kakao) w postaci tabliczki albo pastylek
- 80 g mlecznej czekolady w proszku (tu: czekolada bio - 32% kakao)
- 3/4 szklanki mleka 3,2%
- 4 łyżki oleju (masła) kokosowego (bio)
- 100 g orzechów włoskich
Absolutnie obłędny krem czekoladowy domowej roboty. Do kanapek, do naleśników, do czego tylko chcesz.
Potrzebujesz tylko 5 składników i chwili zaangażowania, a o wypakowanej tłuszczem i cukrem nutelli ze sklepu będziesz mógł / mogła zapomnieć.
Gotowa sklepowa nutella to, wbrew nazwie, bardziej krem cukrowo-olejowy niż orzechowo-czekoladowy. Orzechy i czekolada stanowią w niej tylko 20% produktu.
Moja wersja kremu czekoladowego składa się przede wszystkim z czekolady, którą uzupełnia mleko, orzechy włoskie i olej kokosowy, o którego zaletach możesz przeczytać TUTAJ.
Domową nutellę możesz przechowywać w lodówce przez min. 3 tygodnie. Tak przechowywany krem nie twardnieje, zachowując idealnie kremową konsystencję. Wszystkie zdjęcia przedstawiają czekoladę tuż po wyjęciu z lodówki. Użyta jako dodatek np. do naleśników albo tostów, lekko się „upłynnia”, tak jak typowy krem czekoladowy.
1. Orzechy włoskie dokładnie rozgnieć w moździerzu na możliwie gładką pastę.
2. Czekoladę w formie tabliczki lub pastylek rozpuść w kąpieli wodnej*. Nie zdejmując garnka z ognia, dodaj mleko i dokładnie wymieszaj.
3. Dodaj czekoladę w proszku (użyłem TAKIEJ) i mieszaj do uzyskania gładkiej konsystencji.
4. Zestaw czekoladę z ognia. Dodaj olej kokosowy (użyłem TAKIEGO) i mieszaj do momentu, aż uzyskasz gładką masę.
5. Dodaj rozdrobnione w moździerzu orzechy. Dokładnie wymieszaj. Czekolada powinna być dość gęsta, ale jednocześnie na tyle płynna, by można było przelać ją do naczynia.
6. Przelej masę do słoika, odstaw do ostygnięcia i wstaw do lodówki.
7. Nutellę przechowuj w lodówce.
*na gazie postaw garnek z wodą, wodę doprowadź do wrzenia, zmniejsz ogień do minimum, postaw na garnku miskę na tyle dużą, by na nim ‚zawisła’ i nie dotykała wody, wrzuć czekoladę do miski, a ona pod wpływem gorącej pary, podgrzewającej miskę, rozpuści się.
Trzy dodatkowe uwagi:
*Krem nie wymaga dodawania cukru, ponieważ zarówno czekolada do wypieków, jak i czekolada w proszku zawierają w składzie cukier, dzięki czemu gotowy krem będzie wystarczająco słodki.
**Jeśli podczas przygotowywania kremu próbujesz go, żeby sprawdzić jak smakuje, za każdym razem używaj nowej, czystej łyżki. Dlaczego? Enzymy zawarte w ślinie zmieniają konsystencję czekolady (rozrzedzają ją).
***Bardzo ważna jest jakość użytej czekolady. Z tanimi popularnymi czekoladami nie warto nawet próbować. Do przygotowania kremu nadaje się tylko dobrej jakości kuwertura / czekolada do wypieków.
Smacznego!
Własnoręcznie zrobione kremy i pasty są najlepsze, żadne nutelle i inne gotowce się nie umywają. Ja lubię też pastę z migdałów i melasy z karobu. Połączenie miodu, kakao i oleju kokosowego też jest świetne – polecam do smarowania naleśników albo jako przekąska na waflach ryżowych czy innych podobnych. Można też kupić gotowe niesłodzone masło migdałowe albo orzechowe (najlepiej bio) i połączyć z miodem – taka szybka wersja dla zabieganych.
Polaczenie miodu, kakao i oleju kokosowego musze w koncu sprawdzic, pamietam, ze juz kiedys o nim wspominales. Mam kilka pomyslow na wersje nutelli homemade do sprawdzenia. Chcialbym osiagnac taki efekt z gorzkiej 80%, ale taki ‚krem’ szybko przestaje byc kremem i robi sie zbyt twardy.
Nie ma to jak domowe przetwory!
Nie dość że smakuje to jeszcze ta satysfakcja hehe :D
:-)
Wygląda pysznie, ma świetną gęstą konsystencję. Nie pogardziłabym takim słoiczkiem :).
No to do roboty! ;-) pozdrawiam
Mega, mega, mega
Absolutnie zwariowałem! Muszę zrobić taki krem! Miażdży znakomitą Nutellę :)
;-) Bardzo ważna jest jakość czekolady. Z Wedlem, Milką czy Wawelem nie warto nawet próbować. Sprawdzi się tylko dobrej jakości kuwertura / czekolada do wypieków. Pozdrawiam!
Nie mogłam wytrzymać do weekendu i zrobiłam przedwczoraj. Przepyszny! Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się takiego rewelacyjnego efektu. A ten aromat kokosa jest taką wisienką na torcie. Mega przepis, pozdrawiam!
wygląda pysznie:d
Świetna rzecz!
Opis brzmi niezwykle kusząco, trzeba będzie zrobić.
Od samego czytania można oszaleć :D Robię w ten weekend, trzeba tylko kupić olej kokosowy
„Domową nutellę możesz przechowywać w lodówce przez min. 3 tygodnie.”
Min czy max 3 tygodnie? ;-)
Pychota!
Pozdrawiam!
Zdecydowanie minimum :-) Tyle nutella przechowywana byla przez nas i za tyle FiK moze wziac odpowiedzialnosc. Niewykluczone, ze mozna przechowywac krem dłużej. Pozdrawiam
Zrobiłam ściśle według przepisu i wyszło idealnie. Dziękuję za ten przepis w imieniu własnym i mojego zachwyconego dziecka :))
Pal tam licho tłuszcz w nutelli – musi być, aby było to smarowne. Najgorsze, że jest to palmowy i takie to cholernie słodkie.
Dobry przepis. Spróbuję bez czekolady mlecznej, ale za to z kremówką – po francusku ;o)
pycha
Ja robię super krem do kanapek, naleśników i ciast blendując jednego dużego banana, 1-2 łyżki oleju kokosowego, 2 łyżki kakao i 6 miękkich suszonych daktyli. Czasem konsystencja nie wychodzi super gładka ale jest pyyyycha :D a tylko 4 składniki i to zdrowe ;)
Wyszla naprawde pyszna. Syn juz nie chce innej