Kokostoppar – szwedzkie kokosanki.

Kokostoppar to bardzo fajne, a przede wszystkim przepyszne skandynawskie kokosanki. Fajne tym bardziej, że szczególnie w Szwecji są w kawiarniach bezglutenową alternatywą dla innych słodkich wypieków, z cynamonowymi drożdżówkami (kanelbullar) na czele. Kokostoppar (pod nazwą kokostoppe) można spotkać też w Danii.

Cechą charakterystyczną skandynawskich kokosanek jest ich kształt. Formowane są nie w kulki lub placki (jak większość ciastek), ale w stożki przypominające górskie wierzchołki. Ośnieżone rzecz jasna ;-)

Kokostoppar są błyskawiczne w przygotowaniu. Wystarczy ubić białka (dobry robot kuchenny* zrobi to za Was w mig), wymieszać składniki (lista jest krótka!), uformować kokosanki i wstawić je do piekarnika.

Moja wersja Kokostoppar to kokosanki uzdrowione – z nierafinowanym olejem kokosowym zamiast masła. Jak zwykle, dodaję też mało cukru – tylko 50 g na całą porcję masy kokosowej. Dzięki temu kokosanki są słodkie, ale nie przesłodzone – dominuje w nich aromat i smak kokosa. Jeżeli wolisz słodsze smaki, możesz zwiększyć ilość cukru na przykład do 100 g.

Jeśli chodzi o wanilię, możesz dodać ziarenka z jednej laski wanilii lub np. domowy cukier waniliowy, czyli cukier puder aromatyzowany laską wanilii. Pasta lub esencja waniliowa też sprawdzi się dobrze. To dodatek opcjonalny, dlatego jeśli chcesz, możesz wanilię pominąć.

Kokosanki można przygotować na samych białkach lub na całych jajkach. Dziś przedstawiam wersję bardziej dietetyczną – z samych białek, a drugi przepis znajdziesz tu: Kokostoppar klasyczne. Kokosanki klasyczne to ciastka na maśle, jajkach i trochę bardziej słodkie. Idzie zima, można poszaleć ;-)

Z podanych proporcji wychodzi ok. 20 sztuk, w zależności od wielkości formowanych stożków.

Kokostoppar

Kokostoppar

Kokostoppar

Kokostoppar

Kokostoppar – szwedzkie kokosanki – SKŁADNIKI:

  • 200 g wiórków kokosowych (polecam kupować na wagę na targu – takie są białe i świeże)
  • 70 g nierafinowanego oleju kokosowego
  • 2 białka z dużych jaj (zerówki, wolny wybieg)
  • 50 g nierafinowanego cukru pudru (lub więcej – jeśli lubisz słodsze smaki)
  • wanilia (1 laska)

Zanim przystąpisz do pieczenia, zerknij na szwedzki kokosowy oryginał – wersja jajeczna – podawany w Solde Kaffebar w Malmö (więcej o samym Malmö już niebawem):

Kokostoppar

Kokostoppar – szwedzkie kokosanki – PRZEPIS:

  1. Rozgrzej piekarnik do temperatury 180 stopni.
  2. W małym rondlu roztop olej kokosowy i przelej do miski z wiórkami kokosowymi. Dokładnie wymieszaj i odstaw do ostygnięcia. Jeżeli chcesz przyspieszyć proces, możesz też dodać do miski wiórki kokosowe i zimny olej kokosowy w postaci masła (nierozpuszczony). W takim przypadku dokładnie zagnieć wiórki z olejem, tak by składniki idealnie się połączyły.
  3. Białka ze szczyptą soli ubij w robocie kuchennym Magimix na sztywną masę, po czym nadal ubijając stopniowo dodaj cukier. Ubijaj do pełnego połączenia składników (ubite białka z cukrem powinny być idealnie gładkie, lśniące i sztywne – powinny trzymać się miski po odwróceniu jej do góry dnem).
  4. Ubite białka wmieszaj do wystudzonych wiórków kokosowych.
  5. Jeżeli masa wyjdzie zbyt sucha, dodaj więcej białka (nawet nieubitego). Jeśli wyjdzie zbyt mokra – dodaj więcej wiórków kokosowych.
  6. Kokosową masę formuj w stożki i układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Formowanie stożków mniej wprawionym ludzikom może z początku sprawiać trudności, ale praktyka czyni mistrza. A cierpliwość i spokój gwarantują sukces :-) Kokosanki możesz układać blisko siebie – nie zwiększą objętości.
  7. Piecz 10 minut – 5 minut z grzaniem góra-dół, po czym 5 minut tylko od góry. Z uwagi na kształt kokosanek, wierzchołki spiekają się szybciej i mocniej. Tak ma być (spójrz powyżej na zdjęcie kokosanek z kawiarni). By zabezpieczyć kokosanki przed nadmiernym przypieczeniem, po pierwszych 5 minutach pieczenia najlepiej obniżyć poziom blachy w piekarniku. Upieczone kokosanki odstaw do ostygnięcia (na blasze).
  8. Podawaj z czarną kawą lub herbatą.

*W Magimixie można ubić jednocześnie maksymalnie do 8 białek. Od razu pomyślałem o omlecie z samych białek z malinami… Robot radzi sobie z ubijaniem błyskawicznie. Magimix wyposażony jest w ubijak do białek, który nie wygląda jak klasyczna trzepaczka – ma postać obracającej się łopatki. Maksymalny czas ubijania to 5 minut, ale przy mniejszej ilości białek (np. 3, tak jak w tym przepisie) idealnie ubita masa jest gotowa znacznie szybciej. Dodatkowy plus jest taki, że robot jest wyposażony w mechanizm kontrolny, który automatycznie wyłącza silnik i w ten sposób chroni go przed przegrzaniem.

Sprawdź też: 

Kokostoppar

Kokostoppar

Kokostoppar

Kokostoppar