Mąka kokosowa – do czego używać? Wszystko o super mące z kokosa.
Mąka kokosowa – co warto wiedzieć
Kokosowi eksperci twierdzą, że najlepsze kokosy na świecie rosną na Filipinach. To daleko, ale głowy do góry! ;-)
Cieszmy się, że w Polsce możemy kupić mąki kokosowe z tych kokosów właśnie. Wystarczy wybierać te naprawdę dobrej jakości, z certyfikatem potwierdzającym pochodzenie z ekologicznych upraw organicznych (bio) – podobnie jak w przypadku olejów kokosowych (czytaj też: Olej kokosowy – cud natury). Taka mąka wytwarzana jest z surowego miąższu kokosa, tłoczonego i mielonego na zimno.
Technicznie rzecz biorąc, mąka kokosowa nie jest mąką w klasycznym rozumieniu, nie zawiera bowiem żadnych zbóż i powstaje z czystego miąższu kokosowego.
Mąka kokosowa jest bogata w błonnik – zawiera go 6 razy więcej niż zwykła mąka pszenna. Większość tego błonnika to błonnik nierozpuszczalny, który wzmacnia uczucie sytości i przyczynia się do zdrowego funkcjonowania układu pokarmowego. Mąka ma również niski indeks glikemiczny z uwagi na niską zawartość węglowodanów. Jest bogata w białko roślinne. Zawarte w mące kokosowej tłuszcze MCT (medium-chain triglycerides) są lekkostrawne, dostarczają wolno uwalnianej energii, mają działanie przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze, a dodatkowo podkręcają metabolizm, czyli przyspieszają tempo przemiany materii.
Jaką mąkę wybrać
Odpowiadając na Wasze pytania: ja najczęściej używam takiej, ale to tylko przykład – na rynku jest dostępnych sporo innych mąk kokosowych wartych zakupu, o różnym stopniu zmielenia (grubo mielone i drobno mielone).
Mąka kokosowa to zmielony, odwodniony i odtłuszczony miąższ kokosa. W przepisach – co do zasady – nie można zastępować mąki kokosowej wiórkami czy płatkami kokosowymi (np. zmielonymi w domu) m.in. właśnie z uwagi na różny poziom zawartych w nich wody i tłuszczu. Mąka kokosowa zawiera średnio dwa razy mniej tłuszczu i – konsekwentnie – dwa razy mniej kalorii niż wiórki kokosowe.
Bezglutenowa i surowa
Mąka kokosowa jest bezglutenowa, a dodatkowo można ją jeść na surowo – podobnie jak inne mąki z orzechów i nasion (słonecznikowa, dyniowa, z orzechów włoskich, laskowych, etc.). Ta ostatnia właściwość sprawia, że mąka kokosowa stanowi świetną bazę do wegańskich i bezglutenowych deserów RAW, które wystarczy zrobić i odstawić na trochę albo wstawić do lodówki, i gotowe. Nie trzeba poddawać ich obróbce cieplnej.
Z drugiej strony trzeba pamiętać, że gdy w przepisie surowym (bez pieczenia) pojawia się mąka kokosowa, oznacza to, że nie można zastąpić jej dowolną inną mąką, a tylko i wyłącznie taką, która nadaje się do spożycia na surowo. Zanim pomyślicie o zastąpieniu mąki kokosowej jaglaną czy gryczaną (o pszennej nie wspomnę), zastanówcie się, czy na pewno będziecie mieć ochotę to jeść? ;-)
Mąka kokosowa jest nieocenionym składnikiem w diecie paleo, żywieniu osób z nadwrażliwością na gluten i chorych na celiakię, osób z alergią na orzechy (kokos nie jest orzechem), diabetyków i wegan.
Mąka kokosowa – do czego nie używać
Wiele osób po pierwszych próbach z mąką kokosową skarży się, że nie potrafi z nią współpracować, a tymczasem to bardzo przydatny w kuchni produkt. Trzeba tylko wiedzieć, jak do niego podejść.
Mąka kokosowa nie jest dobrą mąką np. do naleśników i wszystkich innych potraw, które bazują na mące (czyt. zawierają jej dość sporo). Szczególnie w przypadkach tych dań, które tradycyjnie najczęściej przyrządza się z mąki pszennej. Z samej mąki kokosowej (100% w przepisie, bez domieszek innych mąk) nie upiecze się dobry chleb ani klasyczna bułka, nie usmaży się naleśnik ani nie zrobi się ciasto. Jeśli będziesz o tym pamiętać, zaoszczędzisz sobie niepotrzebnych frustracji. Mąka kokosowa jest świetna i bardzo zdrowa, wystarczy tylko odpowiednio jej użyć.
Mąka kokosowa – do czego używać
Sprawdza się bardzo dobrze w plackach (małych) i tych omletach, które przewidują użycie znikomej ilości mąki względem pozostałych składników. Albo takich, które na patelni wręcz muszą rozlecieć się na kawałki. Przepisy znajdziesz poniżej :-)
Bez problemu można upiec z niej małe chlebki-muffinki (wytrawne lub słodkie – jak wolisz) lub ciastka, szczególnie gdy mąkę kokosową wymieszasz z inną, np. kasztanową, jaglaną, teff czy nawet pszenną, jeśli takiej używasz. Zrobisz z niej też pyszną bezglutenową kruszonkę do wszelkiej maści deserów albo panierkę, np. do smażonej ryby lub super spód do ciasta, np. z nerkowców lub kaszy jaglanej.
To mąka, której trochę trzeba się… nauczyć. Wyczuć konsystencję, wiedzieć, kiedy i jak zrównoważyć ją innymi składnikami (jajka, tłuszcz). Kokosowa jak żadna inna mąka bardzo chłonie wilgoć i przez to wysusza wypieki.
Można dodawać ją też do koktajli, muesli, jogurtów, owsianek, smoothies, sosów, sałatek, batonów musli domowej roboty, etc.
Mąka kokosowa – do czego używać – PRZEPISY:
Pieczywo chrupkie kokosowe
Kokosanki
Wytrawne mini chlebki kokosowe
Jagodzianki
Pascha wielkanocna
Słodkie trufle i pierożki daktylowe bez pieczenia + inne zdrowe desery z daktyli
Placki z jeżynami i ricottą
Sernik jaglany z suszonymi owocami
Puchaty omlet z owocami leśnymi
Omlet cesarski ze śliwkami
Spody do ciast, np.
Ciasto orzechowe bez pieczenia
Sernik twarogowy na zimno
Sernik z wegańskiej ricotty
Udanych eksperymentów z kokosem! :-)
Do zobaczenia na facebooku lub instagramie.
Bardzo dobry wpis ! Kocham mąkę kokosową :) robię placki na niej i nie dosypuję żadnej innej :D ale tak jak w artykule, trzeba wiedzieć jak się z nią obchodzić :) ??
Co myślisz o domowej „produkcji” mąki kokosowej? Mam na myśli mielenie wiórków na mąkę i suszenie tego później w piekarniku?
Nic dobrego. Moim zdaniem to zupełnie mija się z celem. Nie rozumiem sensu publikacji tego rodzaju pomysłów w sieci i to w dodatku na stronach, które mają ambicje być uznawane za źródło wiedzy nt. racjonalnego odżywiania. Mielona na zimno mąka kokosowa z certyfikatem potwierdzającym jej organiczne pochodzenie jest wartościowym produktem odżywczym. A wiórki? Są dużo tańsze właśnie ze względu na niższą jakość. Prażenie (suszenie) ich w piekarniku i mielenie na mąkę to wyłącznie zawracanie głowy i strata czasu – taki „wyrób” nie zastąpi mąki kokosowej ani pod względem właściwości, ani tym bardziej wartości odżywczych. Poszukiwanie tanich rozwiązań w kuchni za wszelką cenę to moim zdaniem droga donikąd.
Dobrze, przekonał mnie Pan, robię trzecie?podejście
Fajny praktyczny wpis, więcej takich. Następny odcinek – mąka kasztanowa?
Może;-)
Dlaczego nie znalazłam tego artykułu wcześniej? Oszczędziłabym sobie męki w robieniu placuszków z tą mąką hahaha :) bardzo przydatny artykuł! :)
:-) dzięki!
Ja właśnie kiedyś robiłam zakupy w sklepie Krukam i z czystej ciekawości dodałam do koszyka właśnie mąkę kokosową. Początkowo nie wiedziałam co z tego zrobić, ale po przeczytaniu tego wpisu trochę mi się rozjaśniło. Dzięki :)
bardzo przydatny wpis, dzięki i pozdrawiam
Bardzo ciekawy wpis :) Ten omlet ze śliwkami wygląda zjawiskowo…jest to chyba jeden z bardziej apetycznych omletów jakie widziałam :D
Witam serdecznie. Świetne przepisy, pomysłowe i wyglądają na mega apetyczne. Czy uważa Pan, że wszystkie nadają się dla diabetyków?
Nie analizuję wymyślanych receptur pod tym kątem, ponieważ nie przygotowuję przepisów dla cukrzyków. Gotuję dla nas, czyli dla osób, które nie są diabetykami, a po prostu nie używają cukru, nie odwiedzają cukierni i generalnie są na diecie ubogiej w węglowodany. Z wyboru i przez zdrowy rozsądek:-) Głównym surowcem, z którego korzystam, są warzywa, z pomidorami, cukinią i ziołami na czele.