Śledzie matias z jabłkiem.
Śledzie matias z jabłkiem i kawiorem z balsamico to kolejna prosta przystawka z matiasami w roli głównej.
Smaku holenderskich matiasów nie da się porównać z niczym innym. Takie śledzie są niesamowicie delikatne i dosłownie rozpływają się w ustach; żadne inne nie są w stanie im dorównać.
Z uwagi na Wasze liczne pytania przypominam to, o czym już kiedyś pisałem: prawdziwe śledzie matiasy nie są jasne (prawie białe) jak standardowe filety śledziowe, ale naturalnie różowawe, co wynika z metody i momentu ich oprawiania. Czasem są sprzedawane nawet z ogonkami i fragmentem kręgosłupa. Kupuję matiasy pod Halą Mirowską (ok. 70 zł/kg – to standardowa cena), a wszystkim, którzy szukają namiarów na miejsca, gdzie można je dostać (nie tylko w Warszawie), polecam lekturę komentarzy pod tym zdjęciem. Wasza reakcja na widok matiasów mówi sama za siebie – śledzie wciąż niepodzielnie rządzą na polskich stołach.
Kawior z balsamico nie jest może składnikiem dostępnym w każdym sklepie spożywczym, ale z pewnością warto rozejrzeć się za nim w dobrych delikatesach lub przy okazji podróży. Tego rodzaju dodatki nie tylko są idealne do dekorowania małych danek, ale też świetnie smakują. W braku kawioru spokojnie możesz zastąpić go klasycznym gęstym octem balsamicznym albo rybnym kawiorem, np. z jesiotra.
Śledzie matias z jabłkiem i kawiorem z balsamico – SKŁADNIKI na 2 porcje:
- matiasy (2-3 filety)
- 1 jabłko ze skórką (tu: odmiana empire)
- kilka łyżeczek kawioru z octu balsamicznego
- trochę świeżego koperku
- 1 łyżeczka czerwonego pieprzu
- czarny pieprz grubo mielony lub młotkowany
- 1/2 cytryny
Śledzie matias z jabłkiem i kawiorem z balsamico – PRZEPIS:
- Matiasy pokrój w regularne trójkątne kawałki.
- Jabłko pokrój w cienkie plasterki, najlepiej przy pomocy mandoliny.
- Plasterki jabłka skrop sokiem z cytryny, by nie ściemniały.
- Na talerzach ułóż plasterki jabłka w okrąg. Na nich ułóż kawałki matiasów.
- Na kawałkach śledzi ułóż niewielką porcję kawioru z balsamico, dodaj trochę koperku i roztarty w dłoniach czerwony pieprz.
Smacznego!
Śledź i jabłko to zgrany duet :)
Zawsze!:-)