Młynek do kawy – jaki wybrać?
Jak powiedział Peter Bodum: Good design doesn’t have to be expensive (dobry design nie musi być drogi). Miał rację! Wystarczy, by był po prostu dobry – czyli funkcjonalny i cieszący oko :-)
Kilka miesięcy temu FiKowy młynek do kawy dokonał żywota. Przez cały ten czas podstawę weekendowych kawowych rytuałów (tylko wtedy bowiem – niestety – mamy czas na poranną kawę w domu) stanowiła kawa mielona. Dobrej jakości (Malongo, Granell, Illy, Corsini, etc.), ale… to jednak nie to samo co dobra kawa ziarnista.
Nie od dziś wiadomo, że każdy amator mocnej aromatycznej kawy potrzebuje dobrego młynka jak kania dżdżu;-) Aromatu świeżo zmielonych ziaren nie da się zastąpić niczym innym. Tak samo, jak niepowtarzalnego smaku kawy parzonej z ziaren, które trafiły do młynka chwilę wcześniej.
Jak wybrać młynek do kawy?
Przede wszystkim istotne jest, jak często młynek ma być używany oraz jakie ilości kawy będą w nim mielone za jednym podejściem. Od tego powinna zależeć docelowa wielkość pojemnika na ziarna i oczekiwana moc silnika, w jaki powinien być wyposażony młynek.
W przypadku, w którym jednorazowo mielone porcje kawy nie są duże, można rozważyć zakup młynka ręcznego – podstawowa zaleta takiego sprzętu to cena, wyraźnie niższa w zestawieniu z cenami dobrej jakości młynków elektrycznych. Poza tym, dzięki mieleniu ziaren przy użyciu młynka ręcznego mamy pewność, że ziarna nie podgrzeją się, nie „zmulą” młynka, a zarazem nie stracą smaku i aromatu. Z drugiej strony, wady ręcznych młynków to stosunkowo mała pojemność, mniejsza wydajność i dłuższy czas mielenia, wprost uzależniony od kondycji kawosza, względnie innego mielącego.
Kryteria
Szukając młynka przyjęliśmy kilka podstawowych założeń – miał być elektryczny, żarnowy, ładny i kosztować nie więcej niż 1500 PLN. W praktyce szybko okazało się, że albo szukamy młynka w przedziale do 1000 PLN albo trzeba podwyższyć ten próg co najmniej dwukrotnie, ponieważ większość młynków elektrycznych wysokiej jakości (o wysokiej mocy silnika) po prostu kosztuje więcej. Pierwszy etap poszukiwań ograniczony został zatem do tańszych produktów i szczęśliwie zakończył się zakupem odpowiedniego urządzenia.
Bodum Bistro
Po kilku tygodniach rozważań, który produkt najlepiej spełni nasze oczekiwania, wybór padł ostatecznie na żarnowy młynek do kawy dobrze znanej duńskiej marki Bodum (model Bistro).
Bodum ma stalowe żarna, jest ładny i – biorąc pod uwagę relację jakości do ceny – można go kupić po konkurencyjnej stawce (ok. 650 zł).
Użytkowanie
Młynek jest łatwy w obsłudze, co nie stanowi zaskoczenia, jeśli wziąć pod uwagę filozofię, która legła u podstaw ogółu projektów firmowanych logo Bodum. Duńska marka od początku swego istnienia hołduje zasadzie dobrego designu – funkcjonalnego, intuicyjnego i przyjaznego w codziennym użytkowaniu.
I. ZALETY:
1. Stalowe żarna i regulacja grubości mielenia
Zasadniczo, producent zdefiniował trzy podstawowe progi na skali grubości mielenia (w kolejności od lewej do prawej): espresso z ekspresu ciśnieniowego (fine grinding -1), kawa z ekspresu przelewowego lub chemexa (medium grinding – 2) oraz kawa z French press’a (coarse grinding).
Do tego dochodzi 9 wariantów pośrednich (4 pomiędzy espresso i przelewowym oraz 5 pomiędzy przelewowym a French pressem). Zaznaczenie progów na młynku jest czytelne i wygodne, a dopasowywanie poziomu zmielenia kawy do własnych potrzeb – całkowicie bezproblemowe.
2. Stożkowy młynek żarnowy
Taki mechanizm mielący sprawia, że sprzęt pracuje ciszej i obraca się wolniej niż model kołowy. Pozwala to na bezawaryjne mielenie także bardziej oleistych gatunków kaw, które nie blokują i nie przytykają żaren, dzięki czemu młynek nie musi być często oczyszczany z resztek kawy.
3. Timer i automatyczne wyłączanie po upływie zaprogramowanego czasu mielenia (od 5 do 20 sekund)
Wystarczy ustawić np. 5 sekund, a młynek mieli kawę przez podany czas i wyłącza się.
4. Pojemnik na ziarna
Wykonany z tworzywa sztucznego, o pojemności ok. 200 g. Pokrywa z tworzywa jest szczelna, dzięki czemu pojemnik można wypełnić ziarnami kawy i mielić ją porcjami w zależności od potrzeb. Ustawienie czasu mielenia np. na 10 sekund pozwala napełnić pojemnik na kawę zmieloną mniej więcej do 2/3 (co przekłada się na ok. 6 kopiastych miarek kawy).
5. Pojemnik na kawę zmieloną
Wykonany ze szkła borowo-krzemowego, dzięki czemu naelektryzowane cząsteczki zmielonej kawy nie przywierają do niego i kawę łatwo przesypać do kawiarki, ekspresu, french pressa czy puszki. Dodatkowo – z silikonowym uchwytem. Zdarza nam się pozostawiać tam czasem część zmielonej kawy – elastyczna pokrywka z tworzywa spełnia swoją funkcję i zachowuje aromat.
6. Moc silnika: 160 W
Młynek kawowy powinien wykorzystywać możliwie niskie obroty przy jednoczesnej wysokiej mocy silnika i w miarę szybkim mieleniu ziaren. W takich warunkach ziarna nie przegrzewają się i nie tracą aromatu. Silnik w Bodum Bistro ma dobre parametry, taka moc w zupełności wystarcza do bezawaryjnego użytkowania młynka w domowych warunkach.
Warto dodać, że producent zaleca, by jednorazowo nie mielić w młynku kawy dłużej niż 20 sekund, po tym czasie wskazane jest odczekać 5 minut i następnie kontynuować mielenie.
7. Wymiary
Młynek jest umiarkowanej wielkości, dzięki czemu łatwo wkomponować go w kuchenny krajobraz – wysokość 27,5 cm, szerokość 12 x 15,6 cm.
8. Schowek na kabel w podstawie młynka
9. I dodatkowy plus, dla tych, którzy cenią zawody i wyróżnienia;-) -> młynek został doceniony w konkursach iF Design Award 2011 oraz Good Design 2011.
II. WADY:
Wada jest jedna: długość przewodu elektrycznego – 80 cm.
Kabel jest trochę za krótki, co stanowi bolączkę wielu nowo produkowanych sprzętów elektrycznych i elektronicznych, nie tylko tych przeznaczonych do użytku w kuchni.
Podsumowanie
Bodum Bistro to dobry wybór, warty swojej ceny. Sprawny, funkcjonalny i przyjemny dla oka sprzęt, którego miło się używa. A intensywny, pobudzający do życia aromat świeżo zmielonej kawy, wypełniający dom to najlepszy początek udanego dnia. Małe, a cieszy:-)
Gdzie kupić: SKLEP
Ciekawostka dla kawoszy:
Warto dodać, że jednym z produktów, któremu Bodum zawdzięcza światowy sukces jest słynny zaparzacz do kawy Santos, który jakiś czas temu doczekał się następcy w postaci kawowego syfonu Pebo.
W ekstrakcji kawy przy użyciu syfonu dolna część zaparzacza napełniana jest wodą, a w górnej następuje zaparzanie kawy po przedostaniu się tam gotującej wody pod wpływem ciśnienia. Cała woda z dolnego zbiornika przedostaje się do górnej części urządzenia. Po ostygnięciu zaparzona kawa spływa z powrotem do dolnego pojemnika przez filtr i jest gotowa do spożycia. Taki kawowy syfon może być używany na kuchenkach elektrycznych, ceramicznych i gazowych, nie nadaje się tylko do indukcji.
Panie Szymonie, z nieba mi Pan spadł z tym postem!
Czy kawa widoczna na zdjęciu to pamiątka z wakacji?
Nie, tym razem to czysta arabica z polskiej sieci supermarketów.
Piękny młynek, a ja mam w kuchni czerwone sprzęty więc tym bardziej by pasował
Młynek zdecydowanie nie na moją kieszeń. Po nieudanych eksperymentach z elektrycznymi żarnowymi (dość szybko odmówiły współpracy) i z ręcznym (równie szybko się rozpadł, choć zdawał się być dobrej jakości) poprzestaję na młynku udarowym, czyli normalnym, z ostrzami. Przynajmniej się nie psuje, a kawa świeżo zmielona i tak lepsza niż świeżo otwarta mielona ;-)
Nie taniej było kupić młynek żarnowy używany produkcji polskiej Predom Prespol – Niewiadów 81S albo AKA-Komet NRD. Czasami zdarzają się nigdy nie używane, a dla samej jakości mielenia kawy w młynku żarnowym warto przeboleć że to produkty „tej strasznej komuny”
Nie mam problemu z uznaniem dla dobrych wynalazków strasznej komuny;-), ale przyznaję, że o żadnym z tych produktów nigdy nie słyszałem.
Młynek Bodum bardzo mi się podoba i wcale nie jest tak drogi, jak podobne włoskie, czy hiszpańskie. A przy okazji, jaki ekspres kolbowy warto kupić?
Dzięki za recenzję
Pomogłeś mi w wyborze :)
Dużo cennych informacji i fajowy młynek :)
Bardzo fajnie napisany artykuł o młynkach do kawy!
Też go mam, jest naprawdę dobry
Właśnie mijają 2 lata od zakupu młynka żarnowego bodum bistro za 650zł. Przy bardzo rzadkim użytkowaniu domowym spalił się silnik. Części brak. Młynek nadaje się zatem na śmietnik!Były prowadzone testy z mikserami (m.in bodum,jakiś z biedronki i chyba zelmer).Jakość wszystkich jest na takim samym,niskim poziomie,a ceny tych mikserów od 50zł do 300zł.
Właśnie mijają 2 lata od zakupu młynka żarnowego bodum bistro za 650zł. Przy bardzo rzadkim użytkowaniu domowym spalił się silnik. Części brak. Młynek nadaje się zatem na śmietnik!Były prowadzone testy z mikserami (m.in bodum,jakiś z biedronki i chyba zelmer).Jakość wszystkich jest na takim samym,niskim poziomie,a ceny tych mikserów od 50zł do 300zł.
Młynek po 2 latach do wyrzucenia. Spalony silnik.Użytkowany sporadycznie w domu.
Właśnie mijają 2 lata od zakupu. Spalony silnik i młynek na śmieci,a użytkowany sporadycznie w domu..
Nie strasz, co weekend mielę pół kg kawy – do pracy i do domu.
Czy młynek wciąż działa? Jak się sprawuje?
Sprawuje się świetnie, jest używany non stop, ponieważ pijemy wyłącznie kawę świeżo mieloną. Nie tylko dobrze wygląda, ale sprawdza się też w codziennym, praktycznym użyciu, a poza tym jest znacznie tańszy niż wiele profesjonalnych młynków.
Zarnowe młynki są w dobrym pomysłem
Miesiąc temu kupiłam młynek hario skerton żarnowy ręczny i jestem bardzo zadowolona. Ten świeży zapach i smak kawy – uwielbiam.
Ja mam od roku młynek żarnowy i jestem z niego zadowolony. Bardzo dobrze mieli ziarna, nie tracą aromatu. Kawa jest przepyszna.