Cataplana z tuńczykiem.
W oczekiwaniu na zbliżający się kolejny portugalski urlop, jeszcze jedna cataplana – tym razem z tuńczykiem, a konkretnie z jego wyższą formą, czyli suszoną polędwicą z tuńczyka (=mojama), popularną na całym południu – od Portugalii, przez Hiszpanię po Sardynię.
Dla tych, którzy nie wiedzą: cataplana to charakterystyczne, zamykane na klipsy miedziane naczynie (uznawane za pierwowzór szybkowaru) przypominające muszlę, pękate UFO albo dwa nałożone na siebie i złączone zawiasami woki. Dzięki możliwości szczelnego zamknięcia dwóch połówek naczynia, cataplana faktycznie działa jak szybkowar, przez co gotowana w niej potrawa zachowuje pełnię skondensowanego smaku i aromatu. W cataplanie można przyrządzić dosłownie każde jednogarnkowe danie, i choć używa się jej przede wszystkim do gotowania ryb i owoców morza, nie ma przeszkód, by przygotować w niej również mięso lub same warzywa. Cataplana to również nazwa potrawy przyrządzanej w tym naczyniu (podobnie jak paella i paellera, czyli patelnia do smażenia paelli). Każdą cataplanę – także tę, na którą przepis znajdziesz poniżej – można przygotować nie tylko w cataplanie, ale także w zwykłym garnku lub rondlu, chociaż… liczy się autentyczność, a dodatkowo prawdziwa ręcznie młotkowana cataplana to fajny gadżet przywołujący najlepsze wspomnienia z portugalskich wakacji.
Za każdym razem, kiedy gotuję cataplanę cieszę się, że mam to wspaniałe miedziane naczynie, ponieważ ugotowane w nim warzywa zyskują niepowtarzalny, niesamowicie pełny i głęboki smak, który trudno porównać ze zwykłym gotowaniem czy duszeniem na patelni. Cataplanę możesz wypełnić właściwie dowolnymi warzywami, choć nie należy zapominać o pomidorach, które zapewniają odpowiednią ilość płynu, w którym gotują się warzywa. Świetnie sprawdzi się tu zarówno burak, jak i botwinka, ale też groszek cukrowy.
Relatywnie niewielka ilość suszonej polędwicy z tuńczyka (mojamy) w zupełności wystarcza, by nadać całości ultra intensywnego, wyrazistego smaku i wznieść pełną warzyw cataplanę na jeszcze wyższy poziom. Pamiętaj, że do cataplany nie musisz używać aż tylu składników – to doskonała okazja, by sięgnąć po zieleninę pozostałą po gotowaniu innych potraw; sam często traktuję cataplanę jako patent na szybkie i pyszne spożytkowanie resztek warzyw pozostałych na przykład po weekendowym gotowaniu. Do przyrządzenia cataplany wystarczy kilka ziemniaków, cebula, pomidory, coś korzeniowego, coś zielonego i gotowe!
Cataplana z tuńczykiem – SKŁADNIKI na 2-4 porcje:
- 2 średnie pomidory malinowe
- 1-2 białe cebule (w zależności od wielkości)
- 1 koper włoski (fenkuł)
- 3-4 ziemniaki
- 4-5 małych żółtych buraków + duża garść posiekanych liści botwinki
- 2 duże garście bobu (wcześniej ugotowanego i obranego ze skórki)
- pęczek dzikich szparagów
- 2 garście groszku cukrowego
- 100 g suszonej polędwicy z tuńczyka (mojama)
- garść koperku
- sól roztarta w moździerzu (używam różowej himalajskiej)
- spora ilość pieprzu, roztartego w moździerzu
- 150 ml białego wytrawnego wina albo wody
- oliwa extra vergine
Cataplana z tuńczykiem – PRZEPIS:
- W cataplanie ułóż kolejno warstwami: pokrojone w plastry pomidory, plasterki cebuli, buraki posiekane w cienkie plasterki, posiekany fenkuł i ziemniaki pokrojone w plastry. Dopraw solą z umiarem (pamiętaj, że mojama już jest mocno słona).
- Na ułożonych wcześniej warzywach rozłóż grubo posiekaną botwinkę i dopraw pieprzem. Dodaj obrany ze skórki bób, strąki groszku cukrowego przekrojone wzdłuż na połówki oraz mojamę pokrojoną w drobną kostkę.
- Na wierzchu ułóż dzikie szparagi, całość posyp posiekanym koperkiem.
- Wlej wino lub wodę i dodaj porządny chlust oliwy. Zamknij cataplanę i gotuj około 20 minut.
- Zdejmij z ognia i odczekaj 3 minuty, zanim otworzysz cataplanę. Podawaj na gorąco.