Cukierki kakaowe z daktyli i orzechów – wegańskie, bezglutenowe, surowe, bez pieczenia

Cukierki kakaowe z daktyli i orzechów – przepis krok po kroku.

Cukierki kakaowe z daktyli i orzechów to świetny pomysł na domowe łakocie z najlepszych składników. Słodzę je wyłącznie daktylami, a zamiast piec – suszę w dehydratorze, dzięki czemu są jeszcze zdrowsze i zachowują pełnię składników odżywczych.

Tradycyjne cukierki składają się głównie z cukru, który uzupełniają sztuczne barwniki, stabilizatory i konserwanty. W moich cukierkach z daktyli i orzechów nie znajdziesz żadnego z tych marnych składników. Jakim cudem? Po prostu. Cała tajemnica tkwi w jednym, magicznym produkcie, a mianowicie w świeżych daktylach, które nawet w naturalnej – nie przeobrażonej w domowe słodycze postaci – są jak mieszanka krówki i toffi. Wystarczy połączyć je w robocie kuchennym z dowolnymi ulubionymi orzechami lub migdałami, a powstanie z nich idealna masa na małe ciągnące słodkie cukierki lub nieco większe krówki. Cukierki możesz zrobić czyste, bez dodatków albo wzbogacić masę o dodatkowe bakalie, które dodadzą im na przykład chrupkości. Świetnie sprawdzą się nerkowce, pistacje, orzechy laskowe lub dowolne inne, które lubisz.

Rozmiar cukierków to kwestia dowolna. U mnie są niewielkie, ponieważ musiały dać się zapakować w cukierkowe złotka. Nie ma jednak przeszkód, by zrobić nieco większe lub nadać im inny kształt, na przykład kulek na wzór czekoladowych trufli.

Cukierki kakaowe, podobnie jak daktylowe krówki, są znakomitą, zdrową i pełnowartościową przekąską, która świetnie sprawdza się w każdych warunkach. W przypadku słodkości z daktyli suszonych w dehydratorze nie ma ryzyka, że przechowywane z dala od lodówki stracą fason, zmienią konsystencję czy kształt. Suszenie zapewnia trwałość i odpowiednią strukturę przez kilka miesięcy.

Cukierki ususzyłem w dehydratorze Wartmann, który pod względem wydajności przebija wszystkie dotychczas używane przeze mnie suszarki do żywności. Ma 10 półek, dzięki czemu mieści zdecydowanie więcej surowca, a jednocześnie jest bardzo efektywny. Proces suszenia, nawet przy pełnym „obłożeniu” dehydratora przebiega szybko, sprawnie i skutecznie. Timer pozwala programować pożądany czas suszenia, po upływie którego suszarka automatycznie się wyłącza. To spore udogodnienie, dzięki któremu można korzystać z dehydratora również wtedy, kiedy jesteśmy poza domem; wystarczy odpowiednio zaprogramować suszarkę, która we właściwym momencie zakończy pracę. Po powrocie trzeba tylko skontrolować stan produktów i w razie potrzeby ewentualnie na krótko ponownie włączyć dehydrator. Zarówno tace dehydratora Wartmann, jak i obudowa wykonane są z wysokiej jakości stali nierdzewnej (drzwiczki to stal i szkło). Tace można myć w zmywarce. Szklane drzwiczki pozwalają monitorować proces suszenia bez konieczności wstrzymywania pracy i otwierania urządzenia. Jakby tego było mało, dehydrator jest zaskakująco cichy i bardzo łatwy w obsłudze. Więcej o tym, czym jest dehydrator, jak działa, jakie ma zalety oraz na co zwrócić uwagę przy zakupie przeczytasz w tym wpisie. A tutaj znajdziesz 10 sprawdzonych pomysłów na kreatywne użycie dehydratora, z których aż 9 docenią również weganie.

Cukierki kakaowe z daktyli i orzechów – SKŁADNIKI na 36 sztuk:

• 500 g świeżych daktyli izraelskich Medjool lub irańskich (waga po wypestkowaniu)
• 200 g dowolnych orzechów lub migdałów (u mnie: orzechy włoskie, migdały, orzechy brazylijskie – waga po wyłuskaniu)
• 125 g pasty z konopi (albo łuskanego ziarna konopi); jeżeli chcesz pominąć konopie, zastąp je orzechami w tej samej proporcji (dodatkowe 125 g)
• 4 kopiaste łyżki surowego kakao (zamiast kakao może być karob)

Cukierki kakaowe z daktyli i orzechów – PRZEPIS:

1. W dużej misie robota kuchennego Magimix zmiksuj orzechy i migdały na mąkę. Jak widać na zdjęciach, Magimix działa tak błyskawicznie, że nie wyłączyłem go w porę (a o jakieś 10 sekund za późno) i w rezultacie zamiast mąki z orzechów, uzyskałem pastę. Na szczęście w tym przepisie to bez znaczenia.
2. Dodaj do misy wypestkowane daktyle, pastę z konopi i surowe kakao. Ponownie zmiksuj. Powstanie jednolite, plastyczne i lepkie ciasto.
3. Przełóż masę do dużej miski i dodatkowo zagnieć, by powstała kula ciasta. Zajmie to max. 1-2 minuty. Świeże daktyle Medjool są tak soczyste, że podczas zagniatania masy może pojawić się wilgoć – to słodka woda „wyciśnięta” z daktyli pod wpływem wyrabiania.
4. Płaskie ceramiczne naczynie (tu: o wymiarach 17 x 17 cm) lub inną foremkę wyłóż papierem do pieczenia (albo folią spożywczą) i przełóż do niej ciasto. Wyrównaj i starannie ugnieć (na przykład przy użyciu ausztachera).
5. Delikatnie wyjmij papier z masą z naczynia i pokrój ją w kwadraty lub prostokąty, które później podzielisz na małe kawałki (jak cukierki).
6. Papier z pokrojonymi cukierkami przełóż na tacę dehydratora Wartmann i umieść ją w dehydratorze. Zamknij drzwiczki, nastaw temperaturę suszenia na 65 stopni i susz cukierki przez 3 godziny. Następnie zmniejsz temperaturę do 45 stopni i susz przez kolejne 12-14 godzin, aż wyschną.
7. Gotową masę daktylowo-orzechową podziel na mniejsze porcje. Możesz zapakować je w złotka lub w papier, jak krówki.
8. Przechowuj w suchym miejscu, w temperaturze pokojowej, pod przykryciem (najlepiej sprawdza się pergamin lub osłonki do owoców).
9. Cukierki możesz przechowywać przez kilka miesięcy.