Czy każdy może nauczyć się gotować?

Cooking_01

Umiejętność gotowania nie przychodzi ot tak. Niektórzy mają smykałkę do mieszania smaków, doskonale wiedzą, po jakie przyprawy sięgnąć i potrafią wyczuć moment, w którym zapiekanka stanie się idealnie chrupiąca, a nie wysuszona na wiór, podczas gdy innym… nie wychodzi to najlepiej.

Nie umiem gotować to dla wielu osób najprostsza wymówka, by nawet tego nie spróbować. Tymczasem, nawet jeśli ktoś nie ma nadzwyczajnie wrażliwych kubków smakowych, do pewnego stopnia umiejętność gotowania może w sobie wypracować. Jest z tym trochę tak, jak z jazdą na rowerze. Nikt lub prawie nikt nie nabywa tej umiejętności w pełni od pierwszego razu, nie śmiga na rowerze idealnie od samego początku. Niektórym łapanie równowagi zajmuje nie więcej niż kwadrans, innym nawet kilka dni, ale koniec końców prawie każdy jakoś jeździć na rowerze się nauczył :-)

Początki nigdy nie są proste, ale gotowanie warto traktować w kategoriach wyzwania. To przecież nic innego jak tylko kolejna przygoda i jeden z etapów życiowej podróży. Przykład? Prosta sałatka ze szparagów i pomidorów dla kogoś całkiem nowego w kulinarnym świecie to też może być coś! Wiadomo jednak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Ktoś, kto jeszcze niedawno zachwycał się naleśnikiem czy zwykłą kanapką z serem, wkrótce może zaskoczyć siebie i swych gości na przykład wykwintną sałatką, która po nabraniu podstawowej wiedzy o łączeniu smaków nie wydaje się już czarną magią.

Cooking_02

Gotowanie to nie tylko samo jedzenie, to też kultura w szerokim znaczeniu tego słowa. Samodzielne przyrządzanie potraw i posiłków kształtuje zmysł smaku i sprawia, że odwiedzając różne miejsca, większą wagę zaczynamy przywiązywać do tego, co warto zjeść i co przywieźć z podróżyPoznawanie lokalnej kultury dosłownie od kuchni to najlepszy sposób, by wejrzeć w mentalność mieszkańców i historię danego regionu świata.

By gotować dobrze, a nawet świetnie, wcale nie trzeba uczyć się fachu od dziecka. W kulinarnym świecie nie brak na to przykładów. Gordon Ramsay, jeden z najbardziej znanych i rozpoznawalnych szefów kuchni na świecie zamierzał zostać zawodowym sportowcem, plany te jednak w wieku 18 lat pokrzyżowała mu kontuzja kolana. Nigella Lawson, znana z licznych programów telewizyjnych i książek kulinarnych, studiowała filologię średniowieczną, a gotowaniem zainteresowała się dopiero po ślubie. Martha Stewart wiązała swą przyszłość z architekturą, Gianfranco Chiarini robił karierę w branży muzycznej, a Wojciech Modest Amaro ukończył technikum elektroniczne. Takie przypadki to nie tylko sporadyczne wyjątki; wiele osób, które odnalazły w sobie pasję do gotowania, pierwotnie wcale się tym tematem nie interesowało.

Doskonałym dowodem na to, że w kuchni można radzić sobie świetnie, nawet gdy jest się amatorem, są rozmaite show kulinarne. W programach takich, jak Hell’s Kitchen, Ugotowani czy MasterChef pojawiają się ci, którzy na co dzień gotują zwykle tylko dla siebie lub ewentualnie dla rodziny. Jak widać – niejednokrotnie świetnie im to wychodzi!

Cooking_04

W siódmym sezonie amerykańskiej edycji MasterChef w finale zmierzyło się trzech uczestników. Trzecie miejsce zajął David Williams, który, co ciekawe, jest profesjonalnym członkiem Team PokerStars. Przegrał on walkę o tytuł MasterChef z Shaun O’Neal’em, który z kolei jest DJem. Kilka lat wcześniej w programie z dobrymi rezultatami wystąpił Eddie Jackson, który jest profesjonalnym graczem futbolu amerykańskiego. Z kolei polską edycję tego programu wygrała ostatnio Magda Nowaczewska, która jest inżynierem biomedycznym i planowała studia medyczne. W polskiej edycji Hell’s Kitchen w ostatnim sezonie drugie miejsce zajęła Agnieszka Jasińska, która zawodowo prowadzi firmę budowlaną.

Podobnych przykładów nie brak zarówno w polskich, jak i zagranicznych programach kulinarnych. Do konkursów przystępują nauczyciele, chemicy, gracze i aspirujący muzycy, a na dobrą sprawę każdy ma równe szanse na wygraną. W końcu gotowanie nie polega na długo zdobywanej wiedzy teoretycznej, ale na doświadczaniu smaków – a doświadczać można ich codziennie, podczas przyrządzania każdego, nawet najprostszego posiłku.

Każdy może nauczyć się gotować i wcale nie jest to aż tak trudne, jak mogłoby się wydawać. Warto podjąć wyzwanie, przede wszystkim dla siebie. Kulinarna podróż to przyjemność, z której może czerpać każdy z nas. Posiłki przygotowane samodzielnie, z sercem, zaangażowaniem i fantazją zawsze smakują lepiej niż cokolwiek innego.