Alma da Nossa Ilha Tinto (dosł. Dusza naszej wyspy).
Wakacyjne wino w porcie (zobacz), bardzo tanie dla odmiany. Alma da Nossa Ilha, podstawowa czerwień z Adega e Cooperativa Agrícola da Ilha Graciosa (w skrócie: Adega da Graciosa), to ta sama mieszanka z pola z przewagą Isabella, z której powstaje Rosé. Isabella jest szczepem, z którego mieszkańcy Azorów od pokoleń wytwarzali domowe wino (niektórzy wciąż to robią). Z tego samego blendu, tyle że krócej macerowanego, powstała na Graciosie także Alma Rosé.
Co ciekawe, Alma Tinto jest znacznie łatwiej przyswajalna niż A Proibida z Azores Wine Company (Antonio Maçanita). I po prostu całkiem smaczna. Wino ma wiśniowo-rubinowy kolor, jest tu sporo dojrzałego czerwonego owocu (porzeczki, maliny, wiśnie), trochę nut ziołowych, szczypta dymu, szczypta garbowanej skóry i wysoka kwasowość, która sprawia, że lokalsi uważają Ilha Tinto za trunek gastronomicznie uniwersalny. Trudno o lepszą scenerię dla wieczoru przy tym winie niż Horta, a konkretnie malownicza marina w stolicy Faial. Warto spróbować go na Azorach, a miejsce w walizkach lepiej zostawić na inne butelki 🙂 Cena wina w kooperatywie – około 4-5 EUR, cena butelki w restauracjach – około 12 EUR, w zależności od miejsca. Jeżeli do kolacji na Azorach szukasz taniego wina, na pewno lepiej zamówić Ilha Tinto aniżeli Papa Figos. Azorscy lokalsi z Graciosy kupują Almę w wersji drinker friendly, tj. w 5-litrowych workach (nie kartonach!), po czym w domu przelewają zawartość do mini beczułek z nalewakiem i piją ze wszystkimi oraz do wszystkiego, od steków po owoce morza.
Nazwa: Alma da Nossa Ilha Tinto 2019
Kraj: Portugalia
Region: Azory, Graciosa
Rodzaj: czerwone, wytrawne
Szczepy: field blend z przewagą gron Isabella
Moc: 11%
Źródło: Adega e Cooperativa Agrícola da Ilha Graciosa