Labneh w oleju orzechowym – domowy ser z jogurtu na pyszne śniadanie.

Marynowany labneh to popularny patent, o którym wspominałem kilka lat temu w przepisie na ten niezwykle prosty i nieprzyzwoicie smaczny domowy ser z jogurtu.

Dla tych, którzy z labneh nigdy wcześniej się nie zetknęli, kilka słów wyjaśnienia. Labneh, czyli delikatny, bardzo kremowy serek to po prostu czysty jogurt odcedzony z serwatki. A przy okazji najprostszy ser na świecie, który każdy – dosłownie każdy – z powodzeniem może zrobić samodzielnie w domu. W tym przypadku nie potrzeba ani jakiejkolwiek wiedzy kulinarnej, ani doświadczenia. Wystarczy tylko dobrze opisana instrukcja, kilka banalnych akcesoriów, które każdy ma w kuchni i pyszny labneh domowej produkcji gotowy!

Labneh można zrobić zarówno ze zwykłego gęstego jogurtu naturalnego, jak i z tzw. jogurtu greckiego, który wyróżnia się tym, że jest już częściowo odcedzony z serwatki, a w rezultacie – jest gęstszy i tłustszy. Tak naprawdę, jogurt, który nazywamy greckim, to faza pośrednia pomiędzy klasycznym jogurtem a labneh. Oznacza to, że jeśli postanowisz zrobić ser z jogurtu greckiego, gotowy serek uzyskasz szybciej – taki jogurt zawiera bowiem mniej wody, którą trzeba odcedzić. Więcej informacji na temat labneh znajdziesz w tym wpisie.

Labneh w postaci kulek zamarynowanych w oliwie lub oleju tłoczonym na zimno smakuje znakomicie. Na potrzeby tego przepisu zamarynowałem go w domowym oleju z orzechów włoskich wymieszanym z oliwą extra vergine (w równych proporcjach). Olej z orzechów włoskich zawiera przede wszystkim wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-6, a oliwa extra vergine jest bogata w kwasy omega-3.

Spróbuj labneh w oleju całkiem sauté (prosto ze słoika) lub na kanapce, np. z chrupkiego pieczywa domowej roboty z dodatkiem kilku plasterków gravlaxa lub wędzonego łososia. Dodaj go do lekkiej sezonowej sałatki albo pieczonych, smażonych lub gotowanych warzyw. W każdym wariancie smakuje doskonale.

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym – SKŁADNIKI na spory słoik:

  • 550 g labneh domowej roboty (z 1 kilograma pełnotłustego jogurtu bałkańskiego)
  • szklanka domowego oleju z orzechów włoskich, tłoczonego na zimno (= ok. 200-220 ml)
  • szklanka oliwy extra vergine (= ok. 200-220 ml)
  • skórka świeżo starta z 1 niewoskowanej cytryny
  • 3-4 gałązki tymianku
  • kilka listków suszonej mięty
  • szczypta soli (tu: różowa himalajska roztarta w moździerzu)
  • (opcjonalnie) suszone zioła i przyprawy do obtoczenia serowych kulek, tu: różowy pieprz roztarty w moździerzu, zielony pieprz roztarty w moździerzu, za’atar, mięta roztarta w moździerzu, suszony tymianek roztarty w moździerzu

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym – PRZEPIS:

  1. Przygotuj labneh według tego przepisu. Na potrzeby tego wpisu zrobiłem ser z 1 kg pełnotłustego jogurtu bałkańskiego. Wymieszałem jogurt z kopiastą łyżeczką różowej soli himalajskiej, przełożyłem na durszlak wyłożony gazą i odstawiłem na nieco ponad 4 dni (108 godzin) do lodówki, by odcedzić serwatkę.
  2. Wytłocz olej z orzechów włoskich: do podajnika prasy do oleju Wartmann wsyp ok. 500 g orzechów i włącz urządzenie, wybierając program peanuts. Z takiej ilości surowca otrzymasz ok. 250 ml czystego, surowego i nieklarowanego oleju. Wytłoczony olej odstaw na kilka dni do sklarowania – osady opadną na dno.
  3. Z odsączanego przez co najmniej 4 dni labneh uformuj w dłoniach kulki wielkości trufli. Układaj je w dużym płaskim naczyniu tak, by się nie stykały, po czym wstaw na 1-2 godziny do lodówki.
  4. Schłodzone kulki z sera obtocz w takich przyprawach, na jakie masz ochotę, po czym przełóż je do czystego i suchego słoika (nie musi być wyparzony). Na dno słoika możesz wrzucić 3-4 gałązki tymianku.
  5. Dodaj świeżo startą skórkę z cytryny i suszoną miętę.
  6. Zalej zawartość słoika szklanką oleju z orzechów włoskich i szklanką oliwy extra vergine, tak by nic nie wystawało ponad powierzchnię. W razie potrzeby dolej nieco więcej oleju lub oliwy. W żadnym razie nie podgrzewaj oleju – to nierafinowany olej z orzechów tłoczony na zimno, który zachowuje pełnię walorów odżywczych tylko wtedy, kiedy jest spożywany surowy, czyli bez obróbki cieplnej.
  7. Zamknij słoik i odstaw na 1-2 dni. Przechowuj w lodówce. Tak przygotowany labneh możesz przechowywać co najmniej 30 dni. Zalewę, która zostanie, wykorzystaj jako dressing do sałatek.

Olej z orzechów włoskich – płynne złoto

Labneh w oleju orzechowym

Późną jesienią i zimą robię olej z orzechów włoskich z naszego drzewa rosnącego w kącie ogrodu. Co sezon jest ich tyle, że przeznaczenie kilku kilogramów na olej tylko w niewielkim stopniu ratuje sytuację. Najważniejsze jest jednak to, że domowy wyciskany na zimno olej z orzechów włoskich smakuje po prostu wspaniale. Trudno porównać go nie tylko ze sklepowymi odpowiednikami (także tymi surowymi, tłoczonymi na zimno), ale nawet z domowym olejem tłoczonym z orzechów kupionych na targu. Nasze orzechy, z własnego drzewa, to uprawa w 100% ekologiczna, bez jakichkolwiek nawozów, oprysków czy wspomagaczy. Ani drzewo, ani zebrane pod nim orzechy nie są poddawane żadnym sztucznym procesom, mającym zwiększyć wydajność czy przedłużyć trwałość owoców. Pewnie dlatego olej z takich orzechów jest zdecydowanie bardziej aromatyczny, delikatniejszy i słodszy w smaku, a wiórki po tłoczeniu oleju mają wyraźnie łagodniejszy, bardziej orzechowy, lekko słodkawy smak – zupełnie pozbawiony goryczki, charakterystycznej dla wiórków po tłoczeniu oleju z orzechów kupionych na targu. Jeżeli masz własny orzech w ogrodzie albo chociaż dostęp do owoców z takiego drzewa, korzystaj z okazji :-) Olej wyciśnięty z nich w domowej prasie do oleju jest nie tylko najzdrowszy, ale ma też najlepszy smak. Łagodny, słodkawy, wyraźnie orzechowy.

Tłoczenie na zimno oznacza, że olej wyciskany jest z roślin oleistych w temperaturze poniżej 40 stopni C. Dzięki temu zachowuje pełnię walorów odżywczych. Taki olej – surowy, nierafinowany – jemy wyłącznie na zimno, nie używamy go do smażenia.

Surowy niefiltrowany olej z orzechów włoskich, tłoczony w domu w niewielkich ilościach do bezpośredniego spożycia jest świeży, pyszny, a dodatkowo stanowi wartościowe źródło szeregu cennych składników odżywczych. To m.in.:

  • NNKT czyli niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe: kwas linolowy, linolenowy, oleinowy odpowiadają m.in. za prawidłowe funkcjonowanie serca i układu oddechowego, poprawiają działanie systemu immunologicznego i sprawność intelektualną,
  • Witamina E – witamina młodości, silny antyoksydant (przeciwutleniacz), który ogranicza działanie wolnych rodników, poprawia wydajność organizmu i spowalnia procesy starzenia. Reguluje procesy metaboliczne organizmu, ogranicza ryzyko zakrzepów, zapewnia wysoką wydolność mięśniową,
  • Witamina A – poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego, silny antyoksydant,
  • Witamina K – warunkuje prawidłowy poziom krzepliwości krwi, wzmacnia strukturę kości,
  • Witaminy z grupy B – zapewniają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego, poprawiają samopoczucie i ograniczają napięcie nerwowe.

Wykazuje też wiele właściwości prozdrowotnych, w tym m.in.:

  • działa antyoksydacyjnie (spowalnia procesy starzenia),
  • łagodzi stany zapalne,
  • działa antybakteryjnie, antyseptycznie i przeciwgrzybiczo,
  • poprawia perystaltykę jelit,
  • wspomaga przemianę materii,
  • działa przeciwbólowo,
  • reguluje poziom cholesterolu we krwi.

Poza tym, olej z orzechów włoskich to naturalny kosmetyk. Wywiera pozytywny wpływ na skórę – działa nawilżająco i zmiękczająco, wspomaga jej regenerację, zmniejsza objawy infekcji grzybiczych, wspomaga wzrost włosów, wygładza i odżywia je.

W związku z tym, że olej z orzechów włoskich zawiera przede wszystkim wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-6, mieszam go z oliwą extra vergine bogatą w kwasy omega-3.

Świeżo tłoczone oleje tuż po wyciśnięciu są mętne, ponieważ zawierają naturalne osady. Najprościej je sklarować, przelewając do szklanego słoika lub butelki i odstawiając na kilka dni. Osad opadnie na dno. Możesz również przefiltrować olej, przelewając go przez gazę. Surowe oleje przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu.

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh po 4 dniach odsączania:

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym

Labneh w oleju orzechowym