• 20 krewetek Black Tiger
  • 2 papryczki chilli
  • spory kawałek imbiru
  • 2 cytryny
  • natka pietruszki
  • łyżeczka curry
  • oliwa extra vergine
  • kilka kromek chleba lub ciabatty (na grzanki)

To jedno z moich ulubionych śniadań, które serwuję przy specjalnych okazjach, choć najchętniej jadłbym je co tydzień :-) Krewetki te doskonale nadają się również na przystawkę. Pomysł zaczerpnąłem z książki Jamie Oliver’a „Lubię gotować”.

1. Obrany imbir posiekajcie na drobne kawałki. Papryczki przekrójcie wzdłuż, usuńcie pestki i posiekajcie.

2. Na rozgrzanym oleju przez trzy minuty smażcie krewetki, imbir i chilli.

3. Dodajcie sok z 2 cytryn, grubo posiekaną natkę pietruszki oraz curry, zamieszajcie i chwilę podgotujcie, tak by sos trochę się podgrzał.

4. Przełóżcie wszystko do miseczki i dodajcie trochę oliwy extra vergine.

5. Podawajcie z grzankami, uprzednio przygotowanymi na patelni grillowej albo w piekarniku lub tosterze. Użyjcie ulubionego chleba (np. włoskiego, z dodatkiem suszonych pomidorów i/lub oliwek) albo ciabatty. Pycha! :-)