• 2 duże lub 4 małe kromki dobrego chleba na zakwasie
  • kilka łyżeczek dobrej musztardy (tu: musztarda z balsamico)
  • 6 kawałków dobrego 'starego' żółtego sera (np. Old Amsterdam)
  • 2 jajka
  • ok. 50 g rukoli
  • kilka rzodkiewek
  • kilka (ok. 10) pomidorków koktajlowych
  • kilka ogórków małosolnych (lub konserwowych)
  • pęczek dymki
  • trochę pestek słonecznika
  • oliwa extra vergine

Holenderskie wspominki, czyli pyszna sałatka na chlebie.

Kanapki serwowane w podobny sposób, czyli na talerzu ze sporą porcją sałatki i przeznaczone do jedzenia sztućcami podpatrzyłem (kolejny raz) w Holandii w kawiarni sieci Sissy-Boy.

To moja w pełni autorska interpretacja takiej formy podania. Dla większej autentyczności, wykorzystałem kilka przywiezionych z Holandii składników – musztardę balsamico (w której 28% składu stanowi ocet balsamiczny), „stary” żółty ser w typie Old Amsterdam (oude kaas), a nawet… jajka od domowych kur, którymi na pożegnanie obdarował nas gospodarz podamsterdamskiego bed & breakfast, w którym mieszkaliśmy. Możesz użyć rzecz jasna dowolnej, dobrej musztardy, sera oraz jajek, a nawet przekształcić sałatkę w wersję bezpszenną, rezygnując z chleba.

1. Kromki chleba posmaruj musztardą i ułóż na środku talerzy.

2. Do miski wrzuć rukolę, posiekaną dymkę (trochę zostaw na później), pokrojone rzodkiewki, przekrojone na pół pomidorki oraz pokrojone na podłużne kawałki ogórki. Wlej oliwę, wymieszaj i odstaw.

3. Z kawałka sera ukrój sześć grubszych, na przykład trójkątnych plastrów.

4. Usmaż na maśle jajka sadzone tak, jak lubisz. Ja smażę jajka z dwóch stron, zapiekając żółtko z zewnątrz, a jednocześnie pozostawiając je w środku w lekko płynnej postaci.

5. Na kromkach ułóż porcję sałatki, dodaj po trzy plastry sera oraz jajko. Posyp szczyptą posiekanej dymki oraz nasionami słonecznika (nasiona możesz wcześniej uprażyć).

Smacznego!

Kanapka holenderska L_08

Kanapka holenderska L_06