Po publikacji recenzji pyszne.pl założyłem, że to pierwszy i ostatni wpis na temat stron, oferujących posiłki na telefon.

Tymczasem, niespodzianka – po nieco ponad pół roku z pytaniem o ocenę zwraca się do mnie kolejna tego typu strona. Wniosek? „Nigdy nie mów nigdy”.

Co mnie przekonało do podjęcia wyzwania? Szerszy i bardziej zróżnicowany katalog dostępnych w ofercie portalu foodpanda.pl lokali. Przyznaję bez bicia, że nie znam rynku posiłków na telefon, nie wiem, co jest standardem, ani co ponad ten nieznany mi standard wystaje, mam natomiast określone wyobrażenia, które w skrócie sprowadzają się do tego, że na telefon można zamówić sobie placki z dodatkami, które (w założeniu) mają przypominać pizzę, pierogi, kebaby, (przeważnie) marne sushi albo inne, mniej lub bardziej szalone fantazje na temat kuchni azjatyckiej. W foodpanda.pl, poza wyżej wymienionymi, znalazło się również miejsce na propozycje nieco ciekawsze. Szkoda tylko, że dostępne są one w zasadzie wyłącznie dla klienteli z centrum miasta (tu: z Warszawy) albo dzielnic bezpośrednio z centrum sąsiadujących (np. na Żeraniu wybór jest już znacznie skromniejszy i ogranicza się tylko do tzw. fast foodu), oraz że można je przez telefon lub internet zamówić, ale odebrać trzeba już – w przeważającej części przypadków – osobiście.

Co wybraliśmy? Żoliborski Zaułek Smaków – lokal istniejący od 2007 roku, w którym stosunkowo niedawno nastąpiła zmiana na stanowisku szefa kuchni.

Zaulek Smaków_01

Zamówienie w Zaułku złożyliśmy przez internet. Lista zamówionych dań wyglądała tak:

1 x Pieczona kaczka = 59,00 zł

1 x Rosół wołowy z mięsnym ravioli = 19,00 zł

1 x Sałata z krewetkami = 31,00 zł

1 x Pielmieni syberyjskie = 25,00 zł

1 x Plastry marynowanego łososia z sałatką ziemniaczaną (gravlax) = 21,00 zł

Procedura składania zamówienia za pośrednictwem foodpanda.pl obejmuje trzy etapy:

  1. Podanie na stronie głównej adresu, który definiuje listę dostępnych dla danego obszaru lokali,
  2. Wybór restauracji i listy dań z menu, oraz
  3. Określenie reguł i terminu dostawy – w zależności od lokalu, dowóz albo odbiór osobisty, oraz określenie formy płatności.

Foodpanda.pl ma w swym katalogu całkiem sporo restauracji, w których można zamówić jedzenie na odległość z odbiorem osobistym (bez dowozu), ale sam portal nie jest w pełni dostosowany do tego rodzaju zamówień. Niezależnie od tego, jakie reguły dostawy określimy, po złożeniu zamówienia wyświetla się ten sam komunikat: o dowozie jedzenia pod wskazany adres. Wygląda to tak:

panda

Za zamówienie można zapłacić kartą lub przelewem (online) albo gotówką lub kartą przy odbiorze. My skorzystaliśmy z opcji płatności przy odbiorze.

Z uwagi na fakt, że mieszkamy pod Warszawą, uznaliśmy, że najwygodniej będzie nie tylko odebrać zamówienie w restauracji, ale również tam je skonsumować; manager lokalu potwierdził, że takie rozwiązanie nie stanowi żadnego problemu.

Zamówienie złożyliśmy w czwartek późnym wieczorem, mniej więcej 30 minut przed graniczną godziną (tj. 22.00) przyjmowania zleceń przez Zaułek Smaków. Następnego dnia skontaktował się z nami telefonicznie pracownik foodpanda.pl w sprawie zmian w zamówieniu. Okazało się, że menu Zaułka Smaków dostępne w foodpanda.pl nieco się zdezaktualizowało, a lokal nie poinformował o tym fakcie portalu w terminie. Okej. Efekt? Zamiast pieczonej kaczki zaproponowano nam polędwiczki wieprzowe (39 zł), a zamiast rosołu wołowego – rosół z kaczki, z „wkładem” do wyboru, tj. z mięsnym ravioli albo z kawałkami kaczki (19 zł); pozostałe pozycje w menu pozostały bez zmian. Najwyraźniej kaczki było za mało, by podać ją w całości, ale wystarczająco dużo, żeby przygotować z niej rosół… Trochę szkoda.

O wrażeniach z konsumpcji zamówionych potraw możecie przeczytać w drugim tekście, tj. w recenzji Zaułka Smaków (RECENZJA).

Zaulek Smaków L_07

Jak oceniamy sam portal? Zasięg foodpanda.pl ogranicza się do restauracji, z których dostawy realizowane są głównie w większych miastach, choć na liście obsługiwanego obszaru jest też np. Mińsk Mazowiecki. To, co wyróżnia ten portal na tle innych, to możliwość złożenia online lub telefonicznie zamówienia w lokalach, które oferują coś więcej niż tylko niby-pizze, makarony, burgery czy kebaby. Składając zamówienie w tej formie, można zaoszczędzić czas, który trzeba byłoby spędzić w restauracji w oczekiwaniu na posiłek. Tu można go z wyprzedzeniem zamówić i o ustalonej godzinie odebrać, wrócić z nim np. do biura i zjeść. Layout portalu jest czytelny i user-friendly, chociaż byłoby lepiej, gdyby złożenie zamówienia nie wiązało się z obowiązkową rejestracją. Na szczęście, jeśli rejestracji dokonujemy w trakcie składania zamówienia (tak jak my), portal zapamiętuje jego szczegóły i po ponownym (porejestracyjnym) logowaniu można sfinalizować przerwaną transakcję.

Podsumowując, jeśli ktoś mieszka albo pracuje w dużym mieście, najlepiej w centrum, może traktować tę stronę jako wygodną opcję szybkiego zamówienia posiłku. Nieco upraszczając, można przyjąć, że mniej wyrafinowane propozycje dowiezione zostaną pod same drzwi, natomiast po te bardziej wyszukane trzeba będzie pofatygować się samemu.