• 200 g spaghetti
  • 100 g boczku
  • 2 jajka
  • 100 g śmietany 18%
  • 1/2 szklanki białego wytrawnego wina
  • parmezan
  • pęczek pietruszki
  • pieprz

Kolejny przepis z serii Cooking rocks! Tym razem gościmy Francuza, który dla odmiany zaproponował przepis na… makaron.

W tych okolicznościach można się zastanawiać, czy nie należałoby przemianować tej muzyczno-kulinarnej serii na Pasta rocks!

Cooking rocks! to przegląd przepisów kulinarnych, pochodzących od niestroniących od kuchni muzyków z mniej lub bardziej rockowych kapel. Przepisów albo ich autorstwa, albo po prostu ich ulubionych. Koncept jest następujący: na podstawie przesłanego przepisu przyrządzam danie, w związku z czym dołączone do danego wpisu zdjęcia przedstawiają właśnie moją wersję konkretnej potrawy. Będę się starał odtwarzać dania jak najwierniej, dopuszczając ewentualnie drobne odstępstwa, wynikające w szczególności z niedostępności określonego składnika.

Swoim przepisem na spaghetti carbonara podzielił się z nami Jerome Lachaud z Eibon. Carbonara w jego wydaniu nie jest do końca zgodna z moimi upodobaniami. Tłusta śmietana, sporo boczku i parmezanu, to nie do końca mój ideał gotowania. Sam zawsze przyrządzam carbonarę bez dodatku śmietany, tak jak zazwyczaj przygotowują ją Włosi (przepis na taką wersję, również z serii Cooking rocks! znajdziecie TUTAJ). Dobrym pomysłem jest na pewno dodanie do sosu białego wytrawnego wina (tu: chardonnay), które nieco zrównoważyło jego ciężar.

Podstawowe odstępstwa od źródłowego przepisu to zmniejszenie ilości boczku (z 200 g na dwie osoby do 100 g) oraz zamiana użytego oryginalnie creme fraîche (tj. francuskiej gęstej śmietany mającej około 35% tłuszczu) na śmietanę 18%. To, moim zdaniem, w zupełności wystarcza. Dodałem też pietruszkę, która zawsze świetnie pasuje do śmietanowych sosów, podobnie jak wino, dodając im nieco świeższego, lżejszego smaku.

PRZEPIS

1. Zagotujcie osolony wrzątek i ugotujcie makaron. Koniecznie al dente, a najlepiej po prostu gotować go 3-4 minuty krócej od czasu podanego na opakowaniu, ponieważ później spędzi on jeszcze trochę czasu w sosie.

2. W tym czasie podsmażcie pokrojony w kostkę boczek oraz przygotujcie sos. W misce lekko roztrzepcie jajka, dodajcie śmietanę, wino oraz sporą ilość pieprzu, i wymieszajcie. Na tym etapie można dodać także starty parmezan (ilość wg uznania), ale ja dodaję go później.

3. Przełóżcie makaron na patelnię z boczkiem i wlejcie sos. Podgrzewajcie go, mieszając, aż zmniejszy objętość, stanie się kremowy i dokładnie oblepi makaron. Pod koniec tego procesu, dodajcie świeżo starty parmezan* (jeśli nie zrobiliście tego wcześniej).

4. Dodajcie posiekaną pietruszkę, wymieszajcie i od razu podawajcie. Porcje na talerzu posypcie dodatkowo świeżo startym parmezanem.

*użyłem tu pysznego, sezonowanego 15 miesięcy parmezanu DOP z Antica Latteria Ducale, do kupienia TUTAJ.

Jerome Lachaud jest perkusistą francuskiej formacji Eibon, która gra dość ekstremalną odmianę doomu z pewnymi wpływami black metalu. Zespół ma na koncie epkę „Eibon” (recenzja TUTAJ) oraz znakomity debiutancki album „Entering Darkness” (recenzję możecie przeczytać TUTAJ). Obecnie kapela kończy pracę nad nowym materiałem, który – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – powinien ujrzeć światło dzienne w styczniu przyszłego roku.

Ciekawe, jaki wpływ na tworzenie takich dźwięków mają tak konkretne i pożywne potrawy, jak choćby zaproponowana tu carbonara? Oto zagadka.