- CIASTO:
- 250 g mąki pszennej (typ 00)
- 130 ml wody mineralnej
- 4 g suchych drożdży
- łyżka oliwy extra vergine
- szczypta soli
- łyżeczka cukru
- POZOSTAŁE SKŁADNIKI:
- 3-4 małe podłużne ziemniaki (tu: młode)
- 1 papryczka chilli
- 8-12 filecików anchois
- 1 mozzarella
- garść listków bazylii
- sól, pieprz
- trochę rozmarynu
- oliwa extra vergine
Pizza z ziemniakami. To brzmi… pysznie!
Pizza z ziemniakami może wydawać się nieco zaskakującym połączeniem, ale we Włoszech taka wersja nie jest niczym nadzwyczajnym. Używam tu surowych ziemniaków, dlatego ważne jest, by zostały odpowiednio cienko pokrojone. Rezygnuję też w tym przypadku z sosu, ponieważ ma to być prosta i ascetyczna pizza. Spróbujcie, a gwarantuję, że będziecie bardzo pozytywnie zaskoczeni efektem.
1. Przygotujcie ciasto. Ciepłą wodę wymieszajcie z cukrem i drożdżami. Następnie, wlejcie ją do miski z mąką, dodajcie sól i oliwę, i wyróbcie ciasto. Uformujcie kulę, umieśćcie ciasto w misce i przykrytą misę odstawcie w ciepłe miejsce na ok. godzinę. Można również, jak ja w tym przypadku, użyć maszyny do chleba.
2. Obierzcie ziemniaki i pokrójcie w jak najcieńsze plastry. Najlepiej użyć do tego mandoliny, ale świetnie sprawdzi się też nóż do sera (skorzystałem z drugiej opcji). Plastry dobrze osuszcie papierowym ręcznikiem. Wymieszajcie ziemniaki z oliwą, szczyptą soli, pieprzem, posiekanym rozmarynem i posiekaną papryczką chilli, tak żeby plasterki dobrze pokryły się oliwą i przyprawami.
3. Rozgrzejcie piekarnik do temperatury 250 stopni.
4. Podzielcie ciasto na dwie części, każdą z nich rozwałkujcie na cienki placek.
5. Przełóżcie placki na blachy wyłożone papierem do pieczenia i odstawcie na 15 minut.
6. Na plackach rozłóżcie plasterki ziemniaków oraz fileciki anchois.
7. Na wierzchu, w przerwach pomiędzy plastrami ziemniaków, rozłóżcie kawałki mozzarelli. Skropcie pizzę oliwą.
8. Wstawcie pizze pojedynczo do piekarnika na środkowy poziom na ok. 8-10 minut. Używam górnej i dolnej grzałki, dolną wyłączam po 3-4 minutach.
9. Gotową pizzę udekorujcie listkami świeżej bazylii.
Smacznego!
Przed:
W piecu:
Po:
Przepis z australijskiego masterchefa…
Nie ogladam tv, a tym bardziej australijskiego masterchefa. To typowy wloski przepis na pizze, na ktory nikt nie ma monopolu.