Kontynuujemy cykl o zakupach.

Poprzedni wpis zakupowy pojawił się na blogu 17 kwietnia, z kolejnym zwlekaliśmy nie bez powodu. Prawda jest taka, że w sklepach panuje mizeria i nie bardzo jest o czym pisać, a Facet i Kuchnia to konsument nie tylko świadomy, ale też dość monotematyczny, który w gruncie rzeczy wciąż kupuje to samo.

W związku z tym, uznaliśmy, że będziemy pisać tu po prostu o wartych wzmianki produktach, które kupujemy mniej lub bardziej regularnie.

Dżem agrestowy

FIK CO W KOSZYKU_23

FIK CO W KOSZYKU_24

Dżem agrestowy z Ikei (przykładowy, są i inne warte uwagi smaki, np. jagodowy). Niby zwyczajny, ale na tle wielu innych dżemów dostępnych w sklepach o tyle wyjątkowy, że zawiera cukier, a nie coraz „modniejszy” w branży przetwórstwa owocowego syrop glukozowy. Ilość owoców w składzie może nie oszałamia, ale dżem jest smaczny, a przede wszystkim agrestowy ;-)

Konfitury St. Dalfour

FIK CO W KOSZYKU_21

FIK CO W KOSZYKU_22

Jedne smaki tych dżemów są bardziej udane, inne mniej – kwestia gustu. Najważniejsze, że konfitury St. Dalfour nie zawierają ani syropu glukozowego, ani nawet cukru, a słodzone są tylko naturalnym sokiem z owoców.

Dobre suszone zioła i przyprawy

FIK CO W KOSZYKU_30

Zioła i przyprawy ze zdjęcia (Hambleden) to tylko przykład. Starajcie się unikać gotowych przyprawowych mieszanek typu przyprawy do mięs, zup, ryb, gulaszu, etc. Takie wynalazki zawierają zwykle niepotrzebne dodatki w postaci glutaminianu sodu, maltodekstryny czy soli, a te bardziej ‚ekstremalne’ nawet utwardzone tłuszcze roślinne.

Zamiast tego, dobrze mieć w kuchni zapas dobrej jakości przypraw, im bardziej urozmaicony – tym lepiej. Sam soli używam w kuchni niewiele. Dobre, mocno aromatyczne zioła (suszone również) i przyprawy zdecydowanie lepiej podkreślają smak potraw.

Mleko bez laktozy

FIK CO W KOSZYKU_14

FIK CO W KOSZYKU_15

Mleko UHT z prawdziwym mlekiem ma niewiele wspólnego, ale mleko takie jak z obrazka powyżej, tj. pozbawione laktozy, to dobre rozwiązanie dla osób, które cierpią na nietolerancję laktozy (a tym samym źle znoszą spożywanie zwykłego mleka).

Dodawana do mleka Candia laktaza to enzym, który odpowiada za hydrolizę (rozkład pod wpływem wody) laktozy na monocukry – glukozę i galaktozę. W skrócie rzecz ujmując, chodzi o to, że dodana do mleka laktaza niszczy zawartą w nim naturalnie laktozę, zanim ludzik z nietolerancją laktozy spożyje mleko. Dzięki temu zostają mu oszczędzone nieprzyjemne objawy, wynikające z nietolerancji laktozy.

Sery

Tym razem: pecorino, parmezan, ricotta i tzw. twarożek sałatkowy

FIK CO W KOSZYKU_18

Pyszny świeży pecorino. Bez konserwantów i innych dodatków. Nic, tylko jeść, np. w takich sałatkach :-)

FIK CO W KOSZYKU_07

Parmezan. Jak wyżej. Nie kupujcie sproszkowanych podróbek, analogów sera (więcej TUTAJ) i innego badziewia. Prawdziwy, dobry parmezan nie ma sobie równych, a ilość jego zastosowań w kuchni w zasadzie nie zna granic. Przykładowe przepisy z parmezanem znajdziecie TUTAJ.

FIK CO W KOSZYKU_03

FIK CO W KOSZYKU_04

Ricotta z mleka owczego. Pyszna, kremowa, a co najważniejsze – w tej samej cenie, po jakiej można nabyć ricottę z mleka krowiego by Galbani. Kilkadziesiąt pomysłów na wykorzystanie ricotty znajdziecie TUTAJ.

FIK CO W KOSZYKU_05

FIK CO W KOSZYKU_06

Ricotta z mleka bawolego. Ta również cenowo nie różni się od Galbani, chociaż jest jej o 50 g mniej. Tak czy owak, jeśli coś jest dobre, warto zrezygnować z ilości na rzecz jakości ;-) Kilkadziesiąt pomysłów na wykorzystanie ricotty znajdziecie TUTAJ.

FIK CO W KOSZYKU_01

FIK CO W KOSZYKU_02

Owcza ricotta sezonowana. Półtwardy ser o dłuższym terminie przydatności do spożycia, który można wykorzystać zarówno do kanapek (PRZEPIS na kanapkę z grillowaną gruszką, PRZEPIS na grzankę ze smażonymi winogronami), przyrządzenia sosu do makaronu (PRZEPIS na limonkowy makaron z ricottą), jak i jako samodzielną przekąskę np. do wina.

FIK CO W KOSZYKU_08

FIK CO W KOSZYKU_09

Polski kozi ser do sałatek. Smaczny, bez zbędnych dodatków. Występuje również w wersji z mleka krowiego.

Suszone jagody

FIK CO W KOSZYKU_11

FIK CO W KOSZYKU_12

FIK CO W KOSZYKU_13

Bardzo fajny produkt. Suszone jagody smakują autentycznie jagodowo, są lekko słodkie, kwaskowate, a co najważniejsze nie zawierają żadnych dodatków. 100% czystych owoców. Jedyne minusy to pojemność opakowania i dostępność, ale może kiedyś się upowszechnią. Przepis na pizzę z winogronami, jagodami, orzechami włoskimi i gorgonzolą znajdziecie TUTAJ.

Kawa mielona bez kofeiny

FIK CO W KOSZYKU_10

Podniosą się pewnie głosy, że kawa bez kofeiny to nie kawa. I w gruncie rzeczy słusznie. Jeśli jednak ktoś po klasycznej kawie dostaje niemal palpitacji serca, a smak kawy lubi, próbuje wybrnąć z tej sytuacji jak alkoholik, który usiłuje ratować się piwem 0% ;-)

Kaw bezkofeinowych jest na naszym rynku niewiele, a ta jest nie tylko zdecydowanie lepsza niż bezkofeinowe kawy rozpuszczalne, ale też – zdaniem FiK – godna polecenia na tle innych bezkofeinowych kaw mielonych. Mieliśmy okazję sprawdzić ich całkiem sporo i póki co jesteśmy wierni właśnie tej.

Ciąg dalszy nastąpi.