Agrestowy flaugnarde z whisky.

W moim przekonaniu flaugnarde, czyli francuska wersja pieczonego naleśnika, najlepiej smakuje z owocami kwaśnymi. Niczego nie ujmując słodszym owocom, trzeba przyznać, że maliny, rabarbar, czarna porzeczka, żurawinakwaskowate mirabelki czy agrest wznoszą ten prosty przebój na zupełnie inny poziom.

Dla jednych flaugnarde to bardziej deser, dla innych słodkie śniadanie. Każdy je, jak chce, warto natomiast podkreślić jedno: pieczony naleśnik z Périgord jest błyskawiczny i niezawodny. To najprostszy naleśnik na świecie, który zawsze się udaje i wszystkim smakuje. Także tak: jeżeli nie umiesz nic upiec, to teraz już umiesz :-)

Uwagi:

  • Alkohol jest klasycznym składnikiem tego francuskiego wypieku, ale jeżeli wolisz go pominąć, nie dodawaj nic albo zastąp go ekstraktem migdałowym lub waniliowym
  • Jeżeli nie masz rodzynek z agrestu lub wiśni, dodaj inne suszone owoce; większe sztuki pokrój na mniejsze kawałki
  • Używam formy do pieczenia o wymiarach 24 x 36 cm

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky – SKŁADNIKI na 6 porcji:

  • 400 g zielonego agrestu
  • 100 g rodzynek z czerwonego agrestu, ususzonych w dehydratorze
  • 6 jajek (zerówka, wolny wybieg, rozmiar M)
  • 140 g mąki owsianej bezglutenowej
  • 100 g erytrytolu (to naturalny zamiennik cukru, który zawiera ZERO kalorii, więcej przeczytasz o nim w tym wpisie); zamiast erytrytolu możesz dodać cukier kokosowy
  • 500 ml mleka (roślinnego lub świeżego krowiego/koziego)
  • szczypta soli
  • (opcjonalnie) 3 łyżki whisky (może być też calvados, rum, kirsch, dowolna francuska eau-de-vie, aquavit, koniak, brandy, etc.)
  • ghee (masło klarowane) do natłuszczenia formy

Agrestowy flaugnarde z whisky – PRZEPIS:

  1. Rozgrzej piekarnik do 200 stopni C.
  2. Rodzynki z agrestu zalej whisky tak, by płyn całkiem je przykrył i odstaw na co najmniej godzinę.
  3. Formę do zapiekania natłuść ghee lub masłem. Umyty agrest oraz namoczone wcześniej rodzynki rozsyp na dnie naczynia tak, by utworzyły z grubsza jedną warstwę.
  4. W misce wymieszaj rózgą jajka, mąkę, erytrytol (albo cukier), sól, mleko i whisky (3 łyżki z agrestowej zalewy). Ciasto powinno mieć całkiem płynną (jak mleko) i gładką konsystencję. Nie używaj miksera ani blendera. Flaugnarde będzie smaczniejszy, jeśli ciasto przygotujesz ręcznie.
  5. Zalej agrest ciastem i wstaw formę do piekarnika. Piecz na środkowym poziomie przez ok. 40-45 minut. Na ostatnie 5-10 minut możesz przykryć naczynie folią aluminiową.
  6. Wyjmij flaugnarde z piekarnika i odstaw na kilka minut, by lekko przestygł.
  7. Najlepiej podawaj na ciepło lub w temperaturze pokojowej, w dniu przygotowania. Flaugnarde można również wstawić na noc do lodówki i podać na zimno następnego dnia.

Suszony agrest (rodzynki) – PRZEPIS:

Agrest umyj i usuń szypułki. Każdy owoc nakłuj z dwóch stron, dzięki temu rodzynki z agrestu ususzą się szybciej. Rozłóż owocki na tacach dehydratora. Ważne, by nie zachodziły na siebie. Powietrze powinno swobodnie przepływać wokół zawartości tac. Wstaw tace do dehydratora, zamknij drzwiczki, ustaw temperaturę na 65 stopni i susz agrest przez ok. 15 godzin. W zależności od odmiany, grubości skórki i zawartości cukru w owocach rodzynki mogą suszyć się krócej lub dłużej. Gotowe rodzynki przechowuj w szklanym zamykanym pojemniku.

Używam dehydratora Wartmann, który pod względem wydajności przebija wszystkie dotychczas używane przeze mnie suszarki do żywności. Ma najwięcej półek (aż 10!), dzięki czemu mieści zdecydowanie więcej surowca, a jednocześnie jest bardzo efektywny. Proces suszenia, nawet przy pełnym „obłożeniu” dehydratora przebiega szybko, sprawnie i skutecznie. Timer pozwala programować pożądany czas suszenia, po upływie którego suszarka automatycznie się wyłącza. To spore udogodnienie, dzięki któremu można korzystać z dehydratora również wtedy, kiedy jesteśmy poza domem; wystarczy odpowiednio zaprogramować suszarkę, która we właściwym momencie zakończy pracę. Po powrocie trzeba tylko skontrolować stan produktów i w razie potrzeby ewentualnie na krótko ponownie włączyć dehydrator. Zarówno tace dehydratora Wartmann, jak i obudowa wykonane są z wysokiej jakości stali nierdzewnej (drzwiczki to stal i szkło). Tace można myć w zmywarce. Szklane drzwiczki pozwalają monitorować proces suszenia bez konieczności wstrzymywania pracy i otwierania urządzenia. Jakby tego było mało, dehydrator jest zaskakująco cichy i bardzo łatwy w obsłudze. Dodatkowo, warto dokupić silikonowe maty do suszenia Wartmann, które są znacznie wygodniejsze w użyciu niż papier do pieczenia, którym również można wyłożyć tace. Silikonowa mata jest grubsza, nie odkształca się, a słodsze (klejące) produkty łatwo od niej odkleić. Maty Wartmanna są większe niż półki dehydratora, dlatego przed pierwszym użyciem trzeba je odpowiednio przyciąć.

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky

Agrestowy flaugnarde z whisky