Najlepszy blender dla roślinożercy.
Roślinożerca z zamiłowania to ktoś, kto przyrządza posiłki od zera i czerpie z tego przyjemność. Wybór stylu życia przekłada się na wybór wyposażenia kuchni, a dobry blender to podstawa roślinnej codzienności. Z chwilą, gdy podstawą Twoich posiłków każdego dnia stają się rośliny, blender przestaje być już tylko sprzętem do robienia koktajli. Nagle okazuje się, że to właśnie blender jest najważniejszym i najczęściej używanym urządzeniem w Twojej kuchni, kreatywnie eksploatowanym praktycznie codziennie. A skoro tak, powinien łatwo sprostać wymaganiom, które przed nim stawiasz.
Najlepszy blender dla weganina
Blender roślinożercy musi bezbłędnie i szybko zmiksować gotowaną ciecierzycę na hummus. Surowe (nienamoczone) orzechy, czyste albo z olejem, na masło. Nerkowce z oliwą na sos, a nerkowce z kokosem na bezsernik/nerkownik. Lepkie daktyle na krem. Gęste masło orzechowe na wegańskie lody. Suszone owoce (maliny, brzoskwinie) na jadalny puder. Pieczone lub duszone warzywa na zupę i idealnie kremowy roślinny pasztet. Daktyle z orzechami na batony energetyczne albo power balls. Migdały/nasiona/pestki/orzechy na proszek, czyli mąkę. Musi umieć zrobić pesto (zioła, orzechy, oliwa, tofu), pastę curry i idealnie kremowe smoothie do pięknych smoothie bowls. I to z każdych owoców, nawet tych ultra pektynowych (jak na przykład czarna porzeczka, maliny lub winogrona), przy których wiele blenderów – z uwagi na opór masy do zmiksowania – okazuje się być bez szans.
Styl życia oparty na zaawansowanej i zróżnicowanej diecie roślinnej to wyzwanie dla blendera, dlatego tak ważny jest wybór właściwego produktu. Niezawodny blender o odpowiedniej mocy i właściwych parametrach oszczędzi Ci frustracji i sprawi, że przyrządzanie wegańskich posiłków będzie czystą przyjemnością, a nie drogą przez mękę. Pyszne roślinne jedzonka wcale nie muszą być pracochłonne.
Na co dzień używam kilku blenderów molekularnych różnych marek, z których każdy sprawdza się doskonale. Gdybym jednak miał wybrać ten jeden jedyny, który najszybciej i najefektywniej radzi sobie z gęstymi, tłustymi, lepkimi masami, wskazałbym właśnie ten produkt: blender molekularny RONIC® Zyle LED II o mocy 1800 W, z laserowo szlifowanymi sześcioczęściowymi ostrzami solidnej niemieckiej produkcji. Lubię ten blender przede wszystkim za to, że z każdym wyzwaniem radzi sobie w pełni samodzielnie. W trakcie realizacji tego czy innego zadania nie muszę mu pomagać (np. dodatkowo mieszając masę w toku miksowania), dzięki czemu w kuchni mogę działać szybciej, bardziej efektywnie i oszczędzam cenny czas. Napełniam kielich wybranym składnikiem (np. suchą ciecierzycą lub ryżem), nastawiam odpowiedni program (np. mielenie) i po chwili mam gotową mąkę z cieciorki lub ryżu.
UWAGA: Kod rabatowy FACETIKUCHNIA działa na wszystkie produkty w RONIC ONLINE i daje 5% rabatu nawet od cen już obniżonych tymczasowymi promocjami: sprawdź Rabat Ronic.
Najlepszy blender – parametry
Blender molekularny RONIC® Zyle – choć jest w naszym domu w ciągłym użyciu od 5 lat – wciąż wydaje się niezniszczalny. Po wybraniu wariantu miksowania (np. dla mąki – pasta), blender wyświetla poziom mocy i oczekiwany czas pracy. Przykładowo, dla mąki z suchej ciecierzycy przewiduje 2 minuty, a w praktyce wystarcza mu niespełna minuta, by ziarna ciecierzycy zamieniły się w proszek. Miksowanie/blendowanie można dowolnie skracać, wydłużać lub zatrzymać, niezależnie od informacji widocznych na wyświetlaczu.
- Blender jest przyjemnie prosty w obsłudze i łatwy w czyszczeniu (wystarczy napełnić kielich wodą, w razie potrzeby dodać nieco detergentu, zamknąć pokrywę i włączyć urządzenie)
- Rozdrabnia twarde i surowe produkty – zmielisz w nim kawę, skruszysz lód, zmiksujesz ciecierzycę lub orzechy na mąkę
- Kielich blendera o pojemności 2 litrów wykonany jest z Tritanu™ – wysokiej jakości tworzywa (BPA free) o wyjątkowej wytrzymałości; Tritan jest kilkukrotnie mocniejszy od plastiku, bezzapachowy i nie ulega przebarwieniom
- Blender gotuje bez elementów grzejnych – proces podgrzewania bazuje na wysokich obrotach ostrza, dzięki którym możesz ugotować w nim zupę
- Posiada kilka programów miksowania/blendowania, a jednocześnie pozwala dobrać indywidualny tryb pracy poprzez programowanie prędkości i czasu
- Jest wyposażony w czujnik przeciążeniowy, który wyłącza silnik, gdy zostanie przekroczone dopuszczalne obciążenie
- Ma czujnik termiczny, który czasowo wyłącza silnik podczas zbyt długotrwałej pracy blendera, oraz turbowentylator, który zabezpiecza silnik przed przegrzaniem.
Blender RONIC® Zyle LED II to mocarna, wydajna i trwała maszyna o prostej konstrukcji, której obsługa jest całkowicie intuicyjna. Testuję jej możliwości kolejny rok, mam więc mocne podstawy, by z czystym sumieniem stwierdzić, że z każdego wyzwania wywiązuje się bez zarzutu i dlatego świetnie sprawdza się jako najlepszy blender dla roślinożercy.
Dla pełni obrazu: Ronic Zyle nie jest najcichszym blenderem na świecie ani nie ma szklanego kielicha (obydwie te cechy posiada blender Magimix), nie jest również wyposażony w funkcję próżni (jak blender Wartmann), ale nawet mimo tych kilku „nie” wciąż pozostaje doskonałym sprzętem dla roślinożercy, który szanuje swoje zdrowie i lubi przyrządzać posiłki w domu od A do Z. Najlepsze jest jednak to, że ten niezawodny blender, zdolny z łatwością zrobić wszystko, czego wymaga roślinna dieta, kosztuje naprawdę niewiele, a teraz dodatkowo jest objęty majową promocją RONIC! Sprawdź NOWE CENY.
Dzień dobry – świetny test. Ale ja mam pytanie: co by Pan wybrał przy budżecie 1000 zł? Który z trzech wymienionych w tym artykule? Potrzebujemy móc zrobić mąkę z ziaren, koktajle, zmielić lód albo zamrożone owoce, orzechy na masło.
Dzień dobry – świetny test. Ale ja mam pytanie: co by Pan wybrał przy budżecie 1000 zł? Który z trzech wymienionych w tym artykule? Potrzebujemy móc zrobić mąkę z ziaren, koktajle, zmielić lód albo zamrożone owoce, orzechy na masło
Dzięki! Ronic Zyle Led II. Mięso mieliłem kiedyś w Magimixie (radzi sobie doskonale), ale od 4 lat już tego nie robię, więc nie mam motywacji sprawdzać, czy blender sobie poradzi.